Fundamentalne przemyślenia na temat śmierci i umierania są potrzebne: Komisja
Peter Russell
Feb 1, 2022 -- Eksperci wezwali do fundamentalnej ponownej oceny umierania w świecie, w którym publiczne nastawienie do śmierci i żałoby oraz dostęp do opieki zdrowotnej u schyłku życia stały się "niezrównoważone".
Chociaż wiele osób spotyka się z nadmiernie zmedykalizowaną śmiercią, inni są bardziej skłonni do pozostania niedoleczonymi, umierającymi z przyczyn, którym można zapobiec, i bez dostępu do podstawowych środków przeciwbólowych, według Lancet Commission on the Value of Death.
Argumentuje ona, że: "Opieka zdrowotna jest obecnie kontekstem, w którym wielu spotyka się ze śmiercią, a ponieważ rodziny i społeczności zostały zepchnięte na margines, ich znajomość i
zaufanie do wspierania śmierci, umierania i żałoby zmniejszyło się".
W rezultacie: "Daremne lub potencjalnie niewłaściwe leczenie może trwać do ostatnich godzin życia", a role rodzin i społeczności "zostały zastąpione przez specjalistów i protokoły".
Pandemia COVID wystawiła nas na "ostateczną zmedykalizowaną śmierć
Pandemia COVID-19 skupiła uwagę opinii publicznej na śmierci, z codziennymi doniesieniami o ludziach umierających na respiratorach, "opiekowanych przez zamaskowany i ubrany personel i zdolnych do komunikowania się z rodziną tylko przez ekrany, w tym, co było "ostateczną zmedykalizowaną śmiercią".
Libby Sallnow, MD, konsultant medycyny paliatywnej i współprzewodnicząca komisji, powiedziała: "To, jak ludzie umierają, zmieniło się dramatycznie w ciągu ostatnich 60 lat, od wydarzenia rodzinnego z okazjonalnym wsparciem medycznym, do wydarzenia medycznego z ograniczonym wsparciem rodziny". W Wielkiej Brytanii tylko 1 na 5 osób wymagających opieki pod koniec życia przebywa w domu, podczas gdy około połowa przebywa w szpitalu.
Jednak nawet w krajach o wysokich dochodach wiele osób zmarło w domu przy minimalnym wsparciu, a setki tysięcy osób w biedniejszych krajach zmarło bez opieki ze strony pracowników służby zdrowia - czytamy w raporcie.
Cena dłuższego życia: Więcej chorób przewlekłych
Globalna średnia długość życia stale wzrasta z 66,8 lat w 2000 roku do 73,4 lat w 2019 roku. Jednak rosnąca długowieczność doprowadziła do tego, że więcej osób przeżywa te dodatkowe lata w złym stanie zdrowia, a liczba lat przeżytych z niepełnosprawnością wzrosła z 8,6 lat w 2000 r. do 10 lat w 2019 r.
Przed 1950 r. Zgony były głównie wynikiem ostrej choroby lub urazu, przy niewielkim zaangażowaniu lekarzy lub technologii, ale dziś większość zgonów jest spowodowana chorobą przewlekłą, z wysokim poziomem zaangażowania lekarzy i technologii.
Postępy medycyny wzmocniły pogląd, że śmierć może być pokonana, lub przynajmniej odłożona prawie na czas nieokreślony.
"Umierający ludzie są zabierani do szpitali lub hospicjów, a podczas gdy dwa pokolenia temu większość dzieci widziała martwe ciało, ludzie mogą teraz mieć 40 lub 50 lat i nigdy nie widzieć martwej osoby" - czytamy w raporcie. "Język, wiedza i pewność siebie, aby wspierać i zarządzać umieraniem, są tracone, co jeszcze bardziej podsyca zależność od usług opieki zdrowotnej".
Podkreśla się w nim "uderzającą niespójność z postępującą medykalizacją śmierci i umierania", która "nie doprowadziła do równoległego wzrostu łagodzenia objawów takich jak ból
za pomocą tanich, opartych na dowodach metod, ani nie doprowadziła do powszechnego dostępu do usług opieki paliatywnej u kresu życia".
Światowa Organizacja Zdrowia oszacowała, że w skali globalnej tylko 14% osób potrzebujących ma dostęp do takiej opieki.
Nowe spojrzenie na śmierć i umieranie
Sallnow, który jest honorowym starszym wykładowcą klinicznym w St Christopher's Hospice i University College London, kontynuował: "Potrzebne jest fundamentalne przemyślenie tego, jak opiekujemy się umierającymi, naszych oczekiwań wokół śmierci i zmian wymaganych w społeczeństwie, aby przywrócić równowagę w naszym stosunku do śmierci".
Aby osiągnąć te zmiany, Komisja określa kluczowe zalecenia dla decydentów, systemów opieki zdrowotnej i społecznej, społeczeństwa obywatelskiego i społeczności. Obejmują one:
-
Edukacja na temat śmierci, umierania i opieki u kresu życia powinna być niezbędna dla osób u kresu życia, ich rodzin oraz pracowników służby zdrowia i opieki społecznej.
-
Zwiększenie dostępu do środków uśmierzających ból u kresu życia musi być globalnym priorytetem, a radzenie sobie z cierpieniem powinno być traktowane równolegle z przedłużaniem życia jako priorytet badań i opieki zdrowotnej.
-
Należy zachęcać do rozmów i opowieści o codziennej śmierci, umieraniu i żałobie.
-
Sieci opieki muszą zapewniać wsparcie dla osób umierających, opiekujących się i przeżywających żałobę
-
Pacjenci i ich rodziny powinni otrzymać jasne informacje na temat niepewności oraz potencjalnych korzyści, ryzyka i szkód związanych z interwencjami w potencjalnie ograniczającej życie chorobie, aby umożliwić podejmowanie bardziej świadomych decyzji.
-
Rządy powinny tworzyć i promować politykę wspierania nieformalnych opiekunów oraz płatny urlop współczujący lub żałobny we wszystkich krajach.
Mpho Tutu van Furth, ksiądz z Holandii i współautorka raportu, skomentowała: "Wszyscy umrzemy. Śmierć to nie tylko, a nawet nie zawsze, wydarzenie medyczne. Śmierć jest zawsze wydarzeniem społecznym, fizycznym, psychologicznym i duchowym, a kiedy rozumiemy ją jako taką, bardziej słusznie doceniamy każdego uczestnika tego dramatu."
Autor i futurysta Ian Morrison, który określał siebie jako Szkota C Kanadyjczyka C Kalifornijczyka, powiedział kiedyś: "Szkoci postrzegają śmierć jako nieuchronną. Kanadyjczycy widzą śmierć jako nieuniknioną. A Kalifornijczycy widzą śmierć jako opcjonalną".
Autorzy Komisji Lancet twierdzą, że w obecnym stanie rzeczy: "Świat zmierza bardziej w kierunku Kalifornii niż Szkocji".
Piszą: "Kończymy naszym podstawowym twierdzeniem: śmierć i umieranie muszą być uznane nie tylko za normalne, ale i wartościowe. Opieka nad umierającymi i żałobą musi być ponownie zrównoważona, a my wzywamy ludzi w całym społeczeństwie do odpowiedzi na to wyzwanie."
Raport Komisji był prowadzony przez Portsmouth Hospitals, University NHS Trust, Georgetown University, Washington, D.C., i King's College London.