Lekarz analizuje fakty dotyczące napojów gazowanych. Istnieje tak wiele badań, że informacje mogą być mylące. Dowiedz się, jaki jest prawdziwy wpływ napojów gazowanych i dietetycznych na zdrowie.
Wydaje się, że niemal co tydzień pojawiają się nowe badania ostrzegające przed kolejnym potencjalnym zagrożeniem dla zdrowia związanym z napojami bezalkoholowymi.
Najnowsze nagłówki gazet podnoszą obawy, że dietetyczne napoje gazowane zwiększają ryzyko udaru mózgu. Dietetyczne i zwykłe napoje gazowane zostały powiązane z otyłością, uszkodzeniem nerek i niektórymi nowotworami. Zwykłe napoje bezalkoholowe mają związek z podwyższonym ciśnieniem krwi.
W ciągu ostatnich dwóch dekad przeprowadzono kilkaset badań dotyczących napojów gazowanych, ale większość z nich przeprowadzono na ludziach (w przeciwieństwie do myszy czy szczurów), opierając się na wspomnieniach ludzi dotyczących tego, co pili.
Badania obserwacyjne, takie jak te, mogą wskazywać na możliwe zagrożenia, ale nie mogą udowodnić, że napoje gazowane stanowią zagrożenie dla zdrowia.
Jeśli pijesz napoje gazowane - zwłaszcza jeśli pijesz ich dużo - co masz zrobić z tymi wszystkimi nagłówkami? Czy odrzucać je, tak jak robi to przemysł napojowy, jako złe wyniki badań naukowych i szum medialny? Czy może nadszedł czas, aby odłożyć puszkę i przyjrzeć się temu, co pijesz?
Kolejny dzień, kolejne badanie na temat sody
Tylko w ciągu ostatnich sześciu miesięcy w czasopismach medycznych opublikowano dziesiątki badań dotyczących wpływu picia napojów zawierających cukier lub dietetycznych napojów gazowanych na zdrowie. Niektóre z nich sugerowały istnienie związku, inne nie.
Czasami doniesienia medialne na temat tych badań zaskakiwały badaczy.
Tak było w przypadku epidemiologa Hannah Gardener, PhD, z Uniwersytetu w Miami. W lutym przedstawiła ona wstępne wyniki swoich badań na konferencji poświęconej zdrowiu i była zupełnie nieprzygotowana na zainteresowanie mediów, jakie wzbudziły.
Historia pojawiła się we wszystkich głównych sieciach telewizyjnych, w większości głównych gazet i w Internecie, w tym u lekarza.
Pierwsze wyniki badań wykazały 48% wzrost ryzyka zawału serca i udaru mózgu wśród osób codziennie pijących dietetyczne napoje gazowane w porównaniu z osobami, które nie piły ich wcale lub nie piły ich codziennie.
Większość raportów ostrzegała, że wyniki są wstępne i nie dowodzą, że napoje gazowane powodują udar.
Gardener twierdzi jednak, że wiele doniesień medialnych wyolbrzymiało wyniki badań. A nawet kiedy doniesienia były poprawne, twierdzi, że nagłówki często były błędne, pozostawiając wrażenie, że jej badania udowodniły związek między dietetycznymi napojami gazowanymi a udarem.
To był tylko abstrakt przedstawiony na spotkaniu. Nie został on nawet jeszcze opracowany, mówi Gardener lekarzowi. Wciąż pracujemy nad analizą. Nie sądzę, aby zainteresowanie prasy było tak duże, nawet gdyby był to artykuł o wartości δ.
Zespół Gardenera starał się kontrolować znane czynniki ryzyka zawału serca i udaru mózgu, takie jak zła dieta i brak ruchu, ale przyznaje, że czynniki te mogły wpłynąć na wyniki badań.
Profesor nauk behawioralnych z Uniwersytetu Purdue, Susan Swithers. PhD, miała podobne doświadczenia w 2004 r., po opublikowaniu badań na szczurach sugerujących, że bezkaloryczne substancje słodzące, takie jak te w napojach dietetycznych, zwiększają apetyt.
Swithers mówi, że była zszokowana ilością informacji na temat jej badań.
Szczerze mówiąc, byliśmy oszołomieni" - mówi lekarzowi. To naprawdę było małe badanie.
Ważny problem
Organizacja non-profit Center for Science in the Public Interest (CSPI) postrzega napoje słodzone jako główny czynnik epidemii otyłości i opowiada się za ich opodatkowaniem.
Dyrektor wykonawczy CSPI, dr Michael Jacobson, twierdzi, że słodzone napoje bezalkoholowe zasługują na wyróżnienie w walce z otyłością, ponieważ są największym pojedynczym źródłem pustych kalorii w amerykańskiej diecie.
Według danych USDA, 16% kalorii w diecie typowego Amerykanina pochodzi z cukrów rafinowanych, a połowa tych kalorii pochodzi z napojów z dodatkiem cukru, mówi Jacobson. Napoje gazowane były kiedyś okazjonalnym przysmakiem, ale teraz są częścią kultury.
Profesor żywienia i badań żywności na Uniwersytecie Nowojorskim, dr Marion Nestle, twierdzi, że istnieje wiele dowodów na to, że napoje gazowane przyczyniają się do wzrostu obwodu ciała w Ameryce, zwłaszcza wśród dzieci.
Nestle twierdzi, że pediatrzy, którzy leczą dzieci z nadwagą, mówią jej, że wielu z ich pacjentów przyjmuje od 1000 do 2000 kalorii dziennie z samych napojów bezalkoholowych.
Jak mówi, niektóre dzieci piją napoje gazowane przez cały dzień. Wszystkie kalorie, których potrzebują w ciągu dnia, czerpią z napojów bezalkoholowych, nic więc dziwnego, że są otyłe.
Pierwszą rzeczą, którą powinien zrobić każdy, kto chce schudnąć" - mówi Nestle - "jest wyeliminowanie lub ograniczenie napojów bezalkoholowych".
Otyłość winowajcą czy kozłem ofiarnym?
Amerykańskie Stowarzyszenie Producentów Napojów (ABA) twierdzi, że zbyt dużą część winy za otyłość ponoszą napoje gazowane.
Kaloria to kaloria, a dane wyraźnie pokazują, że Amerykanie jedzą zbyt dużo i przyjmują zbyt wiele kalorii, mówi dr Maureen Storey, starszy wiceprezes ABA ds. polityki naukowej.
Nie wszyscy się z tym zgadzają. W wielu badaniach wykazano, że szczególnie słodkie napoje bezalkoholowe są związane z nadwagą i otyłością, jak na przykład w przeglądzie 30 badań przeprowadzonym w 2006 roku przez naukowców z Harvard School of Public Health. Wiele z badań uwzględnionych w tym przeglądzie wykazało, że dzieci i dorośli z nadwagą piją więcej napojów słodzonych niż dzieci i dorośli o normalnej wadze, a kilka badań wykazało, że im więcej napojów słodzonych cukrem piją ludzie, tym większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia u nich nadwagi.
W tym czasie ABA skrytykowała przegląd, twierdząc w komunikacie, że badacze z Harvardu zdecydowali się zignorować krytyczne artykuły i badania, które zaprzeczały ich hipotezie, takie jak badanie z 2005 r., które nie wykazało związku między napojami gazowanymi a otyłością u kanadyjskich dzieci.
Naukowcy z Uniwersytetu Yale również przeanalizowali problem otyłości, przeglądając 88 badań.
Stwierdzili, że ludzie spożywają więcej kalorii w dni, kiedy piją dużo napojów słodzonych cukrem, oraz że osoby pijące napoje gazowane są zazwyczaj cięższe niż osoby niepijące napojów bezalkoholowych.
Naukowcy wysunęli hipotezę, że organizm nie rozpoznaje łatwo kalorii pochodzących z napojów, dlatego ludzie jedzą więcej. Jednak badanie przeprowadzone w Yale nie miało na celu udowodnienia tej tezy.
Jeśli chodzi o dietetyczne napoje gazowane, badacz żywienia David L. Katz, MD, który kieruje Yale Prevention Research Center, powiedział lekarzowi w listopadzie 2010 roku, że badania jako całość sugerują, że substytuty cukru i inne nieodżywcze substytuty żywności mają niewielki wpływ na wagę. Na każde badanie, które wskazuje na korzyści lub szkody, przypada inne, które ich nie wykazuje - mówi Katz.
Wzorce stronniczości?
ABA twierdzi, że zdecydowana większość badań potwierdzających związek między sodą a otyłością została przeprowadzona przez naukowców o silnych uprzedzeniach antysodowych. Storey twierdzi również, że wiele z tych tendencyjnych lub źle przeprowadzonych badań jest opisywanych w mediach, podczas gdy badaniom wykazującym brak związku nie poświęca się takiej samej uwagi.
Zbyt często badania, które nie wykazują związku między napojami słodzonymi cukrem a otyłością lub innymi problemami zdrowotnymi, nie są opisywane, podczas gdy te, które wykazują nawet bardzo słaby związek, są opisywane.
Badaczka otyłości, dr Kelly Brownell, która kierowała badaniem w Yale i popiera opodatkowanie napojów słodzonych cukrem, widzi stronniczość po drugiej stronie debaty.
Badania, które nie potwierdzają związku między spożyciem napojów słodzonych cukrem a wynikami zdrowotnymi, są zwykle prowadzone przez autorów wspieranych przez przemysł napojowy - napisała Brownell w artykule z 2009 r. w New England Journal of Medicine, popierającym podatek od napojów gazowanych.
Jedno z takich badań, sfinansowane przez brytyjską grupę przemysłu cukrowniczego The Sugar Bureau, dotyczyło spożycia cukru i napojów bezalkoholowych przez 1300 dzieci w Wielkiej Brytanii.
Rachel K. Johnson, RD, PhD, MPH, jest profesorem żywienia na University of Vermont i rzeczniczką American Heart Association. Była członkiem panelu American Heart Association z 2009 r., który zalecił ograniczenie cukrów dodanych, w tym cukrów zawartych w napojach.
Johnson twierdzi, że nie uważa, aby nauka łącząca napoje gazowane z otyłością i innymi problemami zdrowotnymi była przeinaczana lub nadmiernie nagłaśniana.
Nie sądzę, by ktokolwiek twierdził, że ograniczenie napojów słodzonych cukrem jest jedynym rozwiązaniem - mówi. Ale dla mnie jest to ważny krok we właściwym kierunku.