Jak bezpieczna jest dieta Atkinsa?

Osoby stosujące dietę przysięgają na plan niskowęglowodanowy i wysokobiałkowy, jakim jest dieta Atkinsa. Możesz jeść tyle hamburgerów, steków, bekonu i jajek, ile tylko chcesz, a przy tym tracić na wadze. Wykazano nawet, że obniża ona poziom cholesterolu. Ale jakim kosztem?

Jak bezpieczna jest dieta Atkinsa?

Dietetycy przysięgają, że jest to dieta niskowęglowodanowa i wysokobiałkowa. Można jeść tyle hamburgerów, steków, bekonu i jajek, ile się chce, a przy tym chudnąć. Wykazano nawet, że obniża on poziom cholesterolu. Ale jakim kosztem?

John Casey Z archiwum lekarza

Modne diety pojawiają się i znikają, ale Dieta Atkinsa - wysokobiałkowy, niskowęglowodanowy plan odchudzania - zdaje się nigdy nie znikać, niezależnie od tego, jak wielu specjalistów medycznych ją potępia.

"Diety niskowęglowodanowe wiążą się z częstszym występowaniem raka jelita grubego, tworzeniem się kamieni nerkowych, chorobami nerek, a nawet osteoporozą" - mówi dr Neal Barnard, prezes Physicians Commission for Responsible Medicine, grupy badawczej non-profit z siedzibą w Waszyngtonie. "Utrata wagi w przypadku diet niskowęglowodanowych nie jest dużo lepsza niż w przypadku diet wegetariańskich i niskotłuszczowych".

Bardziej dosadnie ujmuje to Kiku Collins-Trentylon, trenerka sportowa z Nowego Jorku, która twierdzi, że jest to "bardzo zła dieta. Wszyscy chcemy siedzieć na kanapie, jeść non stop i mieć idealne, wyrzeźbione ciała. Niestety, to nie działa w ten sposób".

Mięso jest winowajcą niebezpieczeństwa związanego z dietą low-carb, mówi Barnard.

"Przyczyną obaw o zdrowie jest w dużej mierze czerwone mięso" - mówi. "Ludzie, którzy jedzą mięso codziennie, mają trzy razy większe ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Do tego dochodzi problem z nerkami. Nie są one przystosowane do pracy z tłuszczem".

Wielkie, tłuste kontrowersje

Jednak latem 2002 roku zarówno magazyn Time, jak i niedzielny New York Times opublikowały artykuły, w których napisano, że dieta Atkinsa może nie być tak szkodliwa dla zdrowia serca, jak wcześniej sądzono. Historie te zostały wywołane częściowo przez ostatnie badania przeprowadzone przez naukowców z Duke University, które wykazały, że większość osób stosujących dietę wysokobiałkową i niskowęglowodanową przez sześć miesięcy straciła 20 funtów.

Tego można się było spodziewać. Nie spodziewano się natomiast, że badacze nie znaleźli mocnych dowodów na to, że dieta powoduje jakiekolwiek problemy zdrowotne. W rzeczywistości zarówno "zły" cholesterol LDL, jak i "dobry" cholesterol HDL uległy poprawie.

Badanie przeprowadzone w Duke pokazuje, dlaczego dieta jest tak popularna - może przynieść znaczną utratę wagi. Co więcej, można ją osiągnąć bez uciążliwego liczenia kalorii i irytacji związanej z dietami.

Znany z łatwej utraty wagi

"Nie jest się tak głodnym jak w przypadku innych diet, a to naprawdę dobra rzecz" - mówi Jenny Anderson, konsultantka internetowa z Mamaroneck w stanie Nowy Jork, która stosuje tę dietę. "To ułatwia wytrwanie na niej. Rezultaty widać dość szybko". Jedną złą rzeczą jest zakaz spożywania kofeiny, a ja miałam wiele silnych bólów głowy spowodowanych odstawieniem kawy".

Inną wadą diety niskowęglowodanowej są mocno ograniczone opcje menu.

"Na początku codzienne jajka i bekon na maśle na śniadanie to świetna zabawa, ale dzień po dniu jedzenie tylko mięsa i tłuszczu na każdy posiłek może stać się męczące" - mówi Anderson.

W tym właśnie tkwi kontrowersja. Z jednej strony mamy wiele historii o znacznej utracie wagi na tej stosunkowo łatwej w użyciu diecie. Z drugiej strony mamy dietetyków i specjalistów ds. żywienia, którzy twierdzą, że spadek wagi jest krótkotrwały i może zagrażać ogólnemu zdrowiu, mimo że sam spadek wagi może mieć korzystny wpływ na obniżenie cholesterolu.

Kto ma rację? Być może obie strony. Zapewnia ona utratę masy ciała bardzo dużym kosztem dla ogólnego stanu zdrowia, a przynajmniej taka jest dominująca opinia medyczna.

"W literaturze medycznej pojawiły się doniesienia, że dieta low-carb może nie być tak szkodliwa, jak sądziliśmy" - mówi Susan Barr, zarejestrowany dietetyk z Nowego Jorku. "To sprawia, że ludzie znów interesują się tą dietą, ale dopóki nie będzie więcej badań na temat tego, jakie obciążenia nakłada ona na organizm, nie wiadomo, jakie może mieć działanie poza krótkoterminową utratą wagi".

Ale czy jest bezpieczna?

Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Dietetycznego diety niskowęglowodanowe powodują krótkotrwałą utratę wagi dzięki procesowi zwanemu ketozą. Proces ten rozpoczyna się, gdy w organizmie brakuje węglowodanów, które są podstawowym źródłem energii dla całego ciała, a zwłaszcza dla mózgu, który funkcjonuje wyłącznie w oparciu o węglowodany.

Podczas ketozy organizm pozbawiony węglowodanów sięga po inne źródła, w tym ketony ze zmagazynowanego tłuszczu lub białka z mięśni, aby zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na energię. Może to prowadzić do kwasicy ketonowej, stanu podobnego do cukrzycy. Ten rodzaj diety może spowodować utratę wagi, ale może też mieć negatywny długoterminowy wpływ na zdrowie, o którym wspomina Barnard.

Innym ważnym pytaniem jest to, czy utrata wagi przy stosowaniu diety niskowęglowodanowej jest trwała.

James Hill, PhD, jest dyrektorem Centrum Żywienia Człowieka na Uniwersytecie Colorado Health Sciences Center w Denver. Prowadzi on Krajowy Rejestr Kontroli Wagi (National Weight Control Registry), który zawiera informacje na temat diety ponad 2600 osób, które utrzymały przynajmniej 30-funtową utratę wagi przez rok lub dłużej.

Jak twierdzi Hill, z rejestru wynika, że mniej niż 1% osób stosowało dietę podobną do programu Atkinsa. Większość stosowała dietę wysokowęglowodanową i niskotłuszczową.

Jednak nowe, długoterminowe badanie może rozstrzygnąć kwestię stosunku korzyści do ryzyka w przypadku diet niskowęglowodanowych.

Dieta Atkinsa nigdy nie była oceniana w dużym randomizowanym badaniu kontrolowanym - jedynym rodzaju badania, które przekonuje lekarzy, że coś działa lub nie - aż do teraz. Narodowe Centrum Medycyny Komplementarnej i Alternatywnej finansuje takie badanie. Doktor Gary Foster, psycholog z Kliniki Zaburzeń Odżywiania Uniwersytetu Pensylwanii, kieruje nowym badaniem, którego celem jest ocena krótko- i długoterminowych skutków stosowania diety Atkinsa u 360 otyłych mężczyzn i kobiet.

Jak twierdzi Foster, uczestnicy badania zostaną losowo przydzieleni do diety Atkinsa (niskowęglowodanowej, z nieograniczoną ilością tłuszczu i białka) lub do konwencjonalnej diety wysokowęglowodanowej i niskotłuszczowej. Po zakończeniu badania Foster i jego współpracownicy przejdą długą drogę, aby odpowiedzieć na nurtujące pytania dotyczące diety Atkinsa i innych diet niskowęglowodanowych.

Hot