Podróż i koronawirus: Czy istnieją bezpieczne miejsca?

Nowa choroba - koronawirus - szybko rozprzestrzenia się po całym świecie. Z tego powodu, niestety, jedynym bezpiecznym celem podróży jest własne podwórko lub balkon.

Czy istnieją bezpieczne miejsca, do których można podróżować?

artykuł lekarza z Fodor's Travel

COVID-19, nowa choroba wywoływana przez koronawirusy, szybko rozprzestrzenia się na całym świecie. Według stanu na 25 marca odnotowano ponad 450 000 przypadków w 196 krajach. Agencje zdrowia publicznego odradzają podróżowanie i zalecają pozostanie w domach, aby spowolnić rozprzestrzenianie się choroby. Jeśli w miejscu docelowym podróży znajdują się inni ludzie, istnieje ryzyko zarażenia się od nich wirusem COVID-19 i przekazania im tego wirusa. Jeśli nie możesz w magiczny sposób teleportować się na bezludną wyspę lub szczyt góry, jedynym bezpiecznym miejscem podróży jest Twoje podwórko lub balkon.

COVID-19: Podstawy

Nauka na temat koronawirusa 2 (SARS-CoV-2), wirusa wywołującego zakażenia wirusem COVID-19, jest jeszcze we wczesnym stadium rozwoju. Lekarz przedstawia fakty w publikacji Coronavirus: What You Need to Know, w tym o sposobach rozprzestrzeniania się choroby oraz o tym, jak można się chronić przed zarażeniem i dalszym rozprzestrzenianiem się choroby.

Nawet gdybyś chciał podróżować, w tej chwili jest to prawie niemożliwe. Większość krajów zamknęła swoje granice dla obcokrajowców i osób podróżujących w celach innych niż służbowe. Linie lotnicze ograniczają loty i całkowicie wstrzymują działalność, a wiele osób rozpaczliwie próbuje znaleźć drogę powrotną z zagranicy do swoich krajów. Kilka rządów zarządziło blokady, a około 20% ludności świata potrzebuje ważnego powodu, aby opuścić swoje domy. W Stanach Zjednoczonych co najmniej 100 milionów Amerykanów jest zamkniętych. Ludność Indii, licząca 1,3 mld osób, jest objęta jednym z najsurowszych zakazów na świecie. Podróżowanie, nawet po mieście, jest ograniczone, a większość władz zachęca mieszkańców do pozostania w domach. Wiele publicznych parków, plaż i restauracji jest zamkniętych.

Szczegółowe informacje dotyczące podróżowania można znaleźć w regularnie aktualizowanych informatorach na temat COVID-19, sytuacji w USA i Europie.

Chroniąc innych, chronimy siebie

Niezależnie od tego, czy chodzi o ochronę rodziny, sąsiedztwa, miasta, kraju czy kontynentu, naszym obowiązkiem jest zminimalizowanie rozprzestrzeniania się wirusa COVID-19. Spowolnienie rozprzestrzeniania się choroby, zwane spłaszczeniem krzywej, chroni naszych bliźnich, niezależnie od miejsca ich zamieszkania, a to chroni każdego z nas jako jednostkę. Pomaga to również zapewnić zdolność reagowania naszych systemów opieki zdrowotnej oraz przetrwanie przez nasze gospodarki tego, co z pewnością będzie ogromną recesją, a całkiem możliwe, że i depresją.

Ciąg dalszy na stronie

Choć może się wydawać, że kraje, w których liczba zachorowań jest obecnie niewielka, są bezpieczne, to tak nie jest. Łagodne przypadki COVID-19 mogą być przyczyną szybkiego rozprzestrzeniania się choroby i należy założyć, że jest ich znacznie więcej, niż wynika to z doniesień. W Islandii, kraju, w którym przebadano największą część populacji, połowa osób, u których uzyskano wynik pozytywny, nie ma żadnych objawów. Większość rządów nie jest w stanie przebadać wszystkich pacjentów, u których wystąpiły objawy, więc tak naprawdę nie ma dokładnych danych na temat tego, ile osób na świecie choruje na COVID-19.

Niektóre z najbardziej narażonych na ataki miejsc na świecie są popularnymi celami wakacyjnych wyjazdów. Jako pierwsze zaatakowane zostały kraje, które goszczą wielu międzynarodowych podróżników, a także kraje, których obywatele dużo podróżują. Wirus COVID-19 rozprzestrzenia się obecnie w krajach rozwijających się, gdzie wielu ludzi żyje z niskimi dochodami i gdzie systemy opieki zdrowotnej są niedofinansowane. Wirus rozprzestrzenia się również w krajach, w których żyje duża liczba niedożywionych dzieci, osób zakażonych wirusem HIV, uchodźców i innych osób przesiedlonych. Kraje te są jeszcze mniej zdolne do radzenia sobie z nadchodzącymi zachorowaniami niż Włochy, Stany Zjednoczone i Hiszpania - kraje o największej liczbie zachorowań na COVID-19 po Chinach.

Prawdą jest, że większość przypadków jest łagodna, ale w tej kategorii znajdują się zarówno osoby bez objawów, jak i te, które przechodzą tzw. najgorszą grypę, jaką kiedykolwiek miały. Do tej pory z powodu wirusa COVID-19 zmarło ponad 20 000 osób. Nie wszyscy są w podeszłym wieku i nie wszyscy mają inne dolegliwości zdrowotne. Lekarze, pielęgniarki i inni pracownicy służby zdrowia chorują, a niektórzy z nich umierają. Podobnie jak ludzie, którzy obsługują oczyszczalnie ścieków, zaopatrują sklepy spożywcze, dostarczają energię elektryczną i internet. Każdy z nas musi zrobić wszystko, co w jego mocy, aby spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa COVID-19.COVID Druga Fala

Kraje, w których minął szczyt zachorowań na COVID-19 i liczba nowych przypadków w kraju spada, również nie są bezpieczne. Chiny były pierwszym krajem, w którym odnotowano przypadki nowego koronawirusa. Po miesiącach rosnącej liczby zachorowań i zgonów, 19 marca Chiny poinformowały, że nie odnotowały żadnych nowych przypadków zakażenia wirusem COVID-19 w kraju. Przez trzy dni wszystkie nowe przypadki w Chinach pochodziły od osób przybywających do kraju.

Ciąg dalszy

Ta druga fala zakażeń jest również niebezpieczna. Jak donosi The Independent, drugie fale zaczynają się w Hongkongu, Korei Południowej i Singapurze. Eksperci przewidują, że będą się one powtarzać i będą wymagać ponownego wprowadzenia zasad, takich jak fizyczne odsunięcie się od ludzi, zamknięcie niepotrzebnych usług i blokady.

Czy COVID-19 jest chorobą związaną z zimną pogodą?

Zima to sezon przeziębień i grypy, a liczba zachorowań na obie te choroby wzrasta od grudnia do kwietnia na półkuli północnej. Wielu ekspertów, jak donosi The Atlantic, przewiduje, że sezon przeziębień i grypy może stać się sezonem przeziębień, grypy i COVID. Czy w związku ze zbliżającym się latem na północy możemy spodziewać się zmniejszenia liczby zachorowań na COVID-19? Jest zbyt wcześnie, aby to stwierdzić.

Na świecie więcej zachorowań na przeziębienie i grypę występuje zimą i w chłodniejszych klimatach. Istnieje wiele teorii, dlaczego tak się dzieje. BBC opisuje prawdziwą przyczynę rozprzestrzeniania się zarazków zimą. Na przykład, więcej czasu spędzamy w pomieszczeniach zamkniętych i w bliskim sąsiedztwie. Oddychanie zimnym powietrzem może utrudniać naszym białym krwinkom zwalczanie zarazków, które dostają się do błon śluzowych. Niektóre badania wykazują, że bardziej suche powietrze zmniejsza ilość ochronnego śluzu, który pokrywa nasze drogi oddechowe. Bardziej suche powietrze zimą sprawia, że maleńkie kropelki, które uwalniamy podczas kichania i kaszlu, dłużej utrzymują się w powietrzu, a tym samym są łatwiejsze do wdychania przez inne osoby. Istnieją jednak również dowody na to, że ciepłe i wilgotne powietrze, takie jak w krajach tropikalnych, sprawia, że wirusy lepiej przylegają do przedmiotów, przez co łatwiej jest zarazić się chorobą, dotykając czegoś, np. klamki, a następnie dotykając twarzy.

Innym czynnikiem jest budowa fizyczna wirusa. COVID-19 jest tzw. wirusem otoczkowym. Ma on oleistą powłokę, zwaną warstwą lipidową. BBC podaje, że inne wirusy otoczkowe są bardziej wrażliwe na ciepło niż wirusy nieotoczkowane. Gdy wirus otoczkowy znajduje się w niższych temperaturach, oleista powłoka twardnieje i chroni go jeszcze lepiej niż w cieplejszych temperaturach. Koronawirusy były testowane w temperaturze 39 stopni Fahrenheita i przetrwały 28 dni.

Ciąg dalszy na stronie

Obecnie więcej przypadków zachorowań na COVID-19 odnotowuje się w krajach zimniejszych niż ciepłych. Należy jednak pamiętać, że wirus początkowo rozprzestrzeniał się dzięki podróżom, a ludzie na północy świata są zazwyczaj bogatsi i więcej podróżują niż mieszkańcy krajów równikowych. W kilku krajach, w których odnotowano dużą liczbę zachorowań na COVID, panuje również ciepła pogoda, np. w Singapurze, Brazylii, Malezji i niektórych częściach Hiszpanii.

Jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, co się stanie z wirusem COVID-19. Nowy wirus może zachowywać się w sposób, którego naukowcy się nie spodziewają. Na przykład nowy wirus grypy odpowiedzialny za pandemię grypy hiszpanki nie zachowywał się tak, jak grypa sezonowa. Szczytem zachorowań na grypę hiszpankę było lato.

Czy można powrócić do normalnego życia po przebyciu choroby COVID-19 i wyzdrowieniu?

Ponad 113 000 osób na całym świecie wyzdrowiało po zakażeniu wirusem COVID-19. Naukowcy nie wiedzą jeszcze, czy można się nimi zarazić po raz drugi, czy też nie. Pojawiają się doniesienia o mutacjach COVID-19, a pacjent z Islandii ma jednocześnie dwa różne szczepy COVID-19. Koronawirusy, takie jak ten, który wywołuje przeziębienie, często mutują, dlatego nie wykształcamy odporności i ciągle się przeziębiamy. Wirus grypy również często mutuje, dlatego szczepionka przeciw grypie zmienia się z roku na rok.

Nawet gdybyśmy wiedzieli, że osoby, które wyzdrowiały po zakażeniu wirusem COVID-19, mają odporność, nadal istnieje możliwość przeniesienia wirusa na ręce lub ubranie i przekazania go komuś innemu. Normalne życie, w tym podróże, jest teraz po prostu zbyt ryzykowne.

Teraz jest czas na marzenia o podróżach

Aby spłaszczyć krzywą zachorowań, wszyscy musimy pozostać w domach tak długo, jak to możliwe. Ograniczenie do minimum kontaktu z innymi ludźmi to najlepszy sposób na ratowanie życia. Ale idealną rzeczą do zrobienia w czasie ratowania świata poprzez samoizolację jest zaplanowanie idealnych wakacji #TravelSomeday na czas, gdy kryzys COVID dobiegnie końca. Fodors ma dla Ciebie odpowiednie rozwiązanie.

δ w dniu 3/31/2020

Powiązane treści na fodors.com

Dlaczego należy unikać anulowania pokoju hotelowego z powodu koronawirusa?

Hot