W wielu miejscach publicznych jest więcej zarazków niż na desce klozetowej. Zobacz, gdzie czają się bakterie i wirusy - od placów zabaw, przez windy, po pokoje hotelowe.
1/13
Choć nie jest zaskoczeniem, że są one podatne na zarazki - w końcu są to ekrany dotykowe - jedno z badań wykazało obecność na nich niepokojących rodzajów zarazków. Testy na ekranach w ośmiu restauracjach typu fast-food wykazały obecność bakterii kałowych, które powodują infekcje, jakich można nabawić się w szpitalu (Enterococcus faecalis), a także gronkowca, który może powodować zatrucie krwi. Lepiej poradzić sobie z kolejką i zamawiać przy kasie.
Suszarki do rąk
2/13
Za każdym razem, gdy spłukujesz toaletę, w powietrzu unosi się strumień kropel pełnych bakterii. Naukowcy nazywają to "pióropuszem toaletowym". Gdzie trafiają te wszystkie zarazki? Może do staromodnej suszarki ściennej. Nowe badania wykazały, że rozsiewają one zarazki z każdym podmuchem powietrza. A co z tymi wymyślnymi suszarkami strumieniowymi? Jedna z grup badaczy twierdzi, że one również wystrzeliwują zarazki w powietrze z prędkością warp. Ale ich producenci twierdzą, że są wyposażone w specjalny filtr, który temu zapobiega. Najbezpieczniejsze mogą być staromodne ręczniki papierowe.
Baseny
3/13
W parku wodnym pełnym dzieci może unosić się 22 funty kupy. Dzieci mogą nosić na swoich tylnych kończynach nawet 10 gramów resztek kału. Nie zmywają ich też przed wejściem do wody i cała ta kupa po prostu spływa do basenu. To się sumuje, a chlor nie zabije wszystkiego. Twoja najlepsza linia obrony? Staraj się nie połykać wody.
Siłownie
4/13
Jeśli Twoja siłownia oferuje możliwość wyczyszczenia sprzętu przed użyciem, zrób to. Mimo że chodzisz tam po zdrowie, jest to miejsce, w którym żyje wiele różnych zarazków. To dlatego, że bakterie przenoszą się z naszej skóry na wszystko, czego dotykamy. Jedno z badań wykazało, że uchwyty ciężarków i maszyn eliptycznych były domem dla gatunków powszechnie występujących w toaletach.
Menu restauracji
5/13
Niektóre z nich mają 100 razy więcej bakterii niż deska klozetowa. Mimo że dotyka ich mnóstwo ludzi, większość z nich jest wycierana tylko raz dziennie, jeśli w ogóle, i to zazwyczaj brudną szmatą. Nie myj rąk, zanim usiądziesz. Zamiast tego szoruj je po złożeniu zamówienia. I nigdy nie kładź sztućców na menu.
Kliny z owocami
6/13
Lubisz wycisnąć odrobinę cytryny do wody? Naukowcy przyjrzeli się dziesiątkom klinów z brzegów restauracyjnych szklanek. Okazało się, że prawie 70% cytryn zawierało chorobotwórcze mikroby, w tym E. coli i bakterie kałowe, które mogą prowadzić do nieprzyjemnych dolegliwości żołądkowych. Następnym razem mrożoną herbatę pij bez cytryny.
Fontanny wodne
7/13
Zastanów się dwa razy, zanim weźmiesz łyk wody w szkole Twojego dziecka. Ta wylewka może być brudniejsza niż łazienka! To dlatego, że łazienki są regularnie czyszczone. Czy widziałeś kiedyś, żeby ktoś czyścił fontannę? Zamiast tego noś ze sobą butelkę z wodą.
Dozowniki do mydła
8/13
Pompki do mydła są pożywką dla bakterii. Pomyśl o tym: Od stoiska do umywalki - nie wiadomo, co mogą zebrać twoje ręce. Szoruj je przez co najmniej 20 sekund lub miej przy sobie płyn do dezynfekcji rąk. A zanim sięgniesz do klamki, pomyśl, jak wiele osób nie myje się po skorzystaniu z toalety. Według CDC robi to tylko 31% mężczyzn i 65% kobiet.
Wózki na zakupy
9/13
W sklepie możesz wziąć o wiele więcej niż tylko bochenek chleba. W rączce Twojego wózka może znajdować się 11 milionów mikroorganizmów, w tym kilka pochodzących z surowego mięsa. Pomyśl też o wszystkich brudnych pieluchach na tym siedzeniu - tym samym, na którym kładziesz swoje produkty. Wiele sklepów oferuje obecnie chusteczki antybakteryjne. Używaj ich.
Przyciski w windzie
10/13
Jeśli masz dreszcze, gdy musisz dotknąć klamki, uważaj też na przyciski w windzie. Naciskaj je łokciem, idź schodami lub miej pod ręką środek odkażający.
Pokoje hotelowe
11/13
Jest tu o wiele więcej dodatków niż miętówki na poduszce. Najbrudniejszym przedmiotem jest pilot do telewizora. Wytrzyj go szybko, zanim zaczniesz surfować po kanałach. Inne źródła zarazków: włącznik lampki nocnej, narzuta na łóżko, suszarka do włosów, telefon i nieopakowane szklanki do napojów.
Place zabaw
12/13
Małe, brudne paluszki chwytają zjeżdżalnie i huśtawki jedna po drugiej. Ale place zabaw rzadko są sprzątane. Najgorszym miejscem jest piaskownica, w której jest 36 razy więcej zarazków niż na tacy w stołówce. To dlatego, że bakterie uwielbiają chować się w ciepłych, wilgotnych miejscach. Zaopatrz się w płyn do dezynfekcji rąk i chusteczki higieniczne.
Bankomaty
13/13
Klawiatury, gotówka i kręcący się wokół klienci banków to samo zło. Wirus grypy może żyć na banknocie dolarowym przez 17 dni! Ale nikt nie używa rękawiczek ani chusteczek do obsługi pieniędzy. Jeśli chodzi o bankomaty, firmy mają nadzieję, że wkrótce wprowadzą na rynek ekrany dotykowe ze szkłem antybakteryjnym, aby walczyć z przeziębieniem i grypą. Na razie jednak najlepszą obroną jest naciskanie przycisków długopisem.