Jeśli masz wysoki poziom cholesterolu, jak sobie z nim poradzić, zamiast pozwolić, by to on poradził sobie z Tobą? Poznaj kilka wskazówek dotyczących strategii od kogoś, kto robi to każdego dnia.
Zawsze uważałem, że wysoki cholesterol to problem ludzi niezdrowych - tych, którzy nie odżywiają się dobrze i nie ćwiczą. Ale dobre zdrowie było częścią mojego życia od dziecka. Zarówno moja mama, jak i ojczym są bardzo zdrowi. W szkole średniej koledzy dokuczali mi, bo odmawiałam jedzenia w McDonald's.
Jednak mimo moich wysiłków mój cholesterol zawsze był wysoki. Stale mieści się w przedziale 215-220. To musi być uwarunkowane genetycznie, bo moja mama też ma wysoki cholesterol.
Kiedy mój lekarz po raz pierwszy powiedział mi, jak wysoki jest mój cholesterol, roześmiałam się. Powiedział: "Musisz zmienić swoją dietę". "Naprawdę?" odpowiedziałem. W tym czasie trenowałem do zawodów kulturystycznych i jadłem tylko kurczaka i brokuły. Wiedziałem, że moja dieta nie jest źródłem problemów z cholesterolem.
Lekarz chciał mi przepisać lek obniżający poziom cholesterolu, ale nie jestem zwolennikiem przyjmowania leków. Nie wezmę nawet ibuprofenu na ból głowy. Diagnoza uświadomiła mi jednak, jak ważne jest zdrowe odżywianie i aktywność fizyczna. Eksperyment z nową dietą szybko uświadomił mi, że nie mogę ryzykować z moim zdrowiem.
Wyzwanie Keto
Dość łatwo się nudzę, także na diecie. Czasami lubię próbować nowych rzeczy. Kilka lat temu przeszedłem na dietę keto, aby sprawdzić, jak zareaguje moje ciało. W rodzinie mojej żony jest kilku lekarzy, którzy byli nieco zaniepokojeni tym, że przechodzę na dietę o tak wysokiej zawartości tłuszczu. Kiedy już przez jakiś czas stosowałem dietę, zasugerowali, żebym poszedł do lekarza. Poszedłem więc do Penn Medicine, aby zbadać poziom cholesterolu.
Mój cholesterol podskoczył do 480. Mój lekarz był tym zaskoczony, podobnie jak ja. Wyglądało to tak, jakbym jadł paczkę bekonu na każdy posiłek. Wykonano szereg badań, aby dowiedzieć się, co się dzieje.
Lekarz powiedział, że tylko raz spotkał się z takim przypadkiem jak mój. Doszedł do wniosku, że jestem hiperabsorbentem. Podczas gdy większość ludzi wchłania tylko niewielki procent cholesterolu ze spożywanych pokarmów, mój organizm wchłaniał większość cholesterolu. Jeśli więc zjadałbym 40 gramów tłuszczów nasyconych dziennie, mój organizm wchłaniałby większość z tych 40 gramów.
Postanowiłem przestać stosować dietę keto i powrócić do mojej poprzedniej zdrowej diety. Wkrótce potem mój cholesterol spadł z powrotem do poziomu 220.
Mój typowy dzień
Staram się mądrze podchodzić do jedzenia. Każdego dnia zjadam około 30 gramów węglowodanów, 30 gramów białka i 10 lub mniej gramów tłuszczu.
Moja dieta jest dość prosta i nudna, ale za to zdrowa. Śniadanie to zwykle owsianka z jagodami i orzechami pekan lub włoskimi. Jem dużo słodkich ziemniaków, quinoa, kurczaka i ryb. Może dwa razy w miesiącu zjem stek. W ciągu dnia jem mniej więcej raz na 4 godziny, aby utrzymać metabolizm na odpowiednim poziomie.
Jestem też konsekwentny, jeśli chodzi o ćwiczenia. Codziennie budzę się około 5 rano i przed rozpoczęciem dnia jeżdżę na rowerze przez 20 minut. Na koniec dnia, co najmniej pięć razy w tygodniu, wykonuję trening o dużej intensywności z ciężarkami.
Ogólnie rzecz biorąc, moja żona i ja jesteśmy bardzo aktywni. Mieszkamy na Florydzie i dużo czasu spędzamy na świeżym powietrzu. W wolnym czasie lubimy chodzić na piesze wycieczki i pływać na desce z wiosłem.
Trzymanie poziomu
Zaniepokoiło mnie, gdy lekarz powiedział mi, że mój cholesterol podskoczył do 480. To bardzo, bardzo wysoki poziom. Ze względu na moje geny nie spodziewam się, że kiedykolwiek uda mi się go obniżyć do zupełnie normalnego poziomu, ale robię wszystko, co mogę, aby nie przekroczył 220.
Teraz, kiedy jestem po trzydziestce, wiem, jak ważne dla mojego zdrowia jest zdrowe odżywianie i aktywność fizyczna. W tym momencie mojego życia chcę być po prostu zdrowa, mobilna i żyć długo".