Co Twoi przyjaciele mogą chcieć wiedzieć o Twoim raku piersi w III lub IV stopniu zaawansowania, ale nie wiedzą, jak Cię o to zapytać.
Pod wieloma względami jesteś z nimi po tej samej stronie. Ale kiedy masz zaawansowanego raka piersi, są pewne części twojego życia, których oni mogą nie zrozumieć, jeśli sami w nich nie byli.
Warto wiedzieć, co mogą myśleć twoje przyjaciółki, abyś mogła je uspokoić.
Jak to się stało?
Pam Kohl zna tę chorobę na wylot. Siedem lat po zdiagnozowaniu raka piersi, lumpektomii i naświetlaniach, rutynowe badanie mammograficzne wykazało podejrzany obszar w tej samej piersi. Po mastektomii i badaniu PET lekarze Kohls odkryli, że rak rozprzestrzenił się do węzła chłonnego w pobliżu płuca.
Jedną z najważniejszych rzeczy, jakie chcą wiedzieć moi przyjaciele, jest to, dlaczego i jak do tego doszło - mówi Kohl, która obecnie jest dyrektorem wykonawczym organizacji Susan G. Komen, North Carolina Triangle to the Coast. 7 lat temu miałam tak dobre rokowania. Po nawrocie choroby i mastektomii zakładano, że wszystko będzie znowu w porządku. Niestety, nie jest to proces liniowy i zdecydowanie nie jest czarno-biały.
Nie wydajesz się być sobą
Nadal jesteś sobą. Ale oprócz raka i emocji, które możesz odczuwać, niektóre leki, które przyjmujesz, mogą mieć skutki uboczne.
Dana Dinerman, matka z San Diego i założycielka firmy Hulabelle, zajmującej się rekonstrukcją piersi i produkcją strojów kąpielowych po mastektomii, mówi: "Możesz czuć się jak wariatka, nastrojowa i nie być sobą. Dobrze jest powiedzieć ludziom: "Jestem na tych nowych lekach i nie wiem, jak będę się po nich czuła. Bądźcie dla mnie cierpliwi, bo muszę się z tym pogodzić. ?
Dlaczego odwołałeś nasze plany?
Jeszcze kilka dni temu, gdy umawialiście się na kolację, czułeś się dobrze. Ale kiedy nadszedł czas, byłeś zbyt wyczerpany, więc zrezygnowałeś.
Przyjaciele nie rozumieją, że żyjesz z chwili na chwilę - mówi Dinerman. Mówią: "Ojej, wyglądasz naprawdę dobrze, a potem są zdezorientowani, kiedy odwołuję zaproszenie na przyjęcie, bo boli mnie chemioterapia". Myślą, że wszystko jest w porządku, ale nie widzą całego procesu.
Czy chcesz o tym porozmawiać?
Prawda jest taka, że nie zawsze. Jesteś kimś o wiele więcej niż tylko rakiem piersi. Czasami trzeba odpocząć od tego tematu.
Kiedy Kohl chce porozmawiać o swoim raku, mówi przyjaciółce, że chce umówić się na pogawędkę, kiedy trzeba będzie pogłębić temat.
Jeśli wpadnę na nie podczas lunchu, niekoniecznie będę chciała tam iść - mówi Kohl. Mogę po prostu chcieć porozmawiać o moich dzieciach albo o ostatnim filmie, który widziałam. I o tym, że zdecydowanie nie potrzebuję więcej zapiekanek.
Co mogę zrobić?
Twoi przyjaciele chcą pomóc, ale nie wiedzą, czego potrzebujesz. Mogą złożyć ogólną propozycję, np. daj mi znać, jeśli będziesz czegoś potrzebował. To są otwarte drzwi. Jeśli czegoś potrzebujesz, mów śmiało i sprecyzuj to.
W czwartek mam zabieg, a w sobotę jestem tak zmęczona, że nie mogę gotować. Czy możesz przynieść mi obiad w sobotę wieczorem? - mówi Susan Brown, zarejestrowana pielęgniarka i starszy dyrektor ds. edukacji zdrowotnej w organizacji Susan G. Komen. Jej zdaniem świetnym sposobem na radzenie sobie z tym problemem są internetowe narzędzia kalendarzowe. Możesz też powiedzieć coś w rodzaju: "Moje dziecko ma treningi baseballu w czwartki i trudno mi na nie zdążyć. Czy możesz go zabrać?
Jak rozmawiać o swoich problemach, kiedy masz do czynienia z rakiem?
Tuż po tym, jak rak Dinermans powrócił po raz drugi, bliska przyjaciółka zwierzyła się jej z problemów małżeńskich. To był mroczny czas dla obu kobiet, ale dla Dinerman możliwość skupienia się na przyjaciółce, a nie na raku, była darem.
Zawsze staram się dawać ludziom do zrozumienia, że chcę wysłuchać ich problemów. To pomaga mi oderwać myśli od ich problemów" - mówi. Kobiety w ogóle muszą przetrwać tak wiele rzeczy. Mają w sobie więcej, niż im się wydaje.
Jakie są prognozy? Czy się boisz?
To prawdopodobnie pytanie nr 1, które zadają sobie Twoi znajomi.
Nikt nie ma obiecanego jutra" - mówi Dinerman. Mówię im, że tak, boję się. I czasami płaczę".
Jej decyzja: Nie poddawaj się bez względu na wszystko.
Pytam męża: Czy jestem szalona, że każdego dnia idę naprzód? Ale przede wszystkim dobrze jest pomagać moim przyjaciołom zrozumieć, że nikt z nas nie wie, co przyniesie przyszłość. I powinniśmy po prostu cieszyć się dniem.
Czy powiedziałem coś nie tak?
Wśród osób chorych na raka wiele mówi się o słowach takich jak walka, bitwa, czy ci, którzy przeżyli. Niektórzy ludzie lubią ten język. Ale wiele osób nie lubi. Twoi przyjaciele mogą nie zdawać sobie z tego sprawy.
Nie chcę słyszeć, jakim jestem zaciekłym wojownikiem albo że pokonam tę chorobę" - mówi Kohl. Każdy, kto ma raka, jest zaciekłym wojownikiem".
Możesz dać swoim przyjaciołom do zrozumienia, że doceniasz ich zachętę i wsparcie, i poinformować ich, jak chciałbyś o tym rozmawiać. Jeśli sami nie chorowali na raka, mogą potrzebować twojej pomocy, aby dowiedzieć się, jakie słowa i zwroty lubisz, a jakich powinieneś unikać.
Pamiętaj, że Twoi przyjaciele chcą być z Tobą, na małe i duże sposoby, tak samo jak w przypadku wszystkiego, co razem przeszliście. I wszyscy poczujecie się dzięki temu lepiej.