Doktor analizuje, w jaki sposób osoby z autyzmem wysokofunkcjonującym i zespołem Aspergera mogą być uzdolnione w zawodach technicznych, takich jak inżynieria czy praca związana z Internetem.
Autyzm i bystrość techniczna
Eksperci wyjaśniają, dlaczego niektóre osoby z autyzmem dobrze sprawdzają się w wymagających technicznie zawodach.
Martin Downs, MPH Z archiwum lekarza
Internet może być rajem społecznym dla osób z autyzmem wysokofunkcjonującym i osób z zespołem Aspergera. Tutaj nie obowiązują niewerbalne zasady interakcji społecznych, które są dla nich tak kłopotliwe. Osoby, które w kontaktach osobistych mogą wydawać się nietaktowne, często doskonale odnajdują się na internetowych forach dyskusyjnych.
Link do testu na autyzm zamieszczony niedawno na Digg.com, serwisie poświęconym nowinkom technicznym, wywołał setki komentarzy użytkowników. Wielu samookreślających się maniaków komputerowych wzięło udział w teście online, w którym wynik 16 punktów jest uważany za przeciętny, a wynik 32 lub wyższy sugeruje autyzm.
"Dwadzieścia. Nie autystyczny, po prostu zwykły kujon" - skomentował jeden z użytkowników.
"Trzydzieści osiem, zdecydowanie 38. Czas na sędziego Wapnera" - napisał inny, nawiązując do programu telewizyjnego oglądanego obsesyjnie przez autystycznego bohatera filmu Rain Man.
Diagnozowanie autyzmu
Oczywiście, nie można niczego zdiagnozować, rozwiązując internetowy quiz. "Jest to tylko narzędzie przesiewowe. Nie zastępuje on pełnej diagnostyki" - mówi autor testu, dr Simon Baron-Cohen, profesor psychologii i dyrektor Centrum Badań nad Autyzmem na Uniwersytecie Cambridge w Anglii.
"Ponadto [test] mówi, czy dana osoba ma wiele cech, ale nie mówi, czy te cechy powodują problemy. Diagnoza jest stawiana tylko wtedy, gdy dana osoba w jakiś sposób cierpi" - mówi doktor.
Jednak żywa dyskusja w serwisie Digg.com i podobna aktywność w innych internetowych kręgach techników, takich jak Slashdot, dowodzi, że wielu z nich jest skłonnych identyfikować się z autyzmem.
"Mówi się, że to osoby z autyzmem wymyśliły Internet" - mówi doktor Eric Hollander, dyrektor Centrum Doskonałości dla Osób z Autyzmem w Seaver i Nowym Jorku w Mount Sinai School of Medicine. "Dzięki poczcie elektronicznej nie trzeba odczytywać niewerbalnych sygnałów społecznych. Nie musisz patrzeć na język ciała czy mimikę twarzy. To tylko werbalna treść komunikacji".
Internet nie tylko bagatelizuje autystyczne deficyty społeczne, ale język komputerów pozwala niektórym osobom z autyzmem w pełni wyrazić swoje wyjątkowe zdolności.
Zespół Aspergera
Autyzm jest rozwojowym zaburzeniem mózgu, które obejmuje wiele różnych objawów o szerokim zakresie nasilenia. Mówi się, że osoby z tym zaburzeniem znajdują się gdzieś na "spektrum autyzmu". Niektóre z nich są poważnie upośledzone, ale inne mogą wykazywać jedynie łagodne objawy. Poziom IQ również może się znacznie różnić.
Osoby z normalną lub ponadprzeciętną inteligencją są określane jako osoby z autyzmem wysokofunkcjonującym. Zespół Aspergera jest ściśle z nim związany. Zidentyfikowany po raz pierwszy w 1944 roku przez wiedeńskiego psychologa Hansa Aspergera, został oficjalnie sklasyfikowany jako odrębne zaburzenie dopiero w 1994 roku. Posiada on wszystkie cechy autyzmu wysokofunkcjonującego, z wyjątkiem tego, że osoby z zespołem Aspergera nie mają wczesnych opóźnień w rozwoju języka.
Baron-Cohen bada związek między bystrością techniczną a skłonnościami autystycznymi i opracował na ten temat nową teorię.
Okablowanie mózgu
Trzy charakterystyczne cechy autyzmu to trudności w porozumiewaniu się, problemy z rozwojem społecznym oraz obsesyjne, wąskie zainteresowania. Te obsesje są często bardzo techniczne. Baron-Cohen wyjaśnia to w kategoriach "empatyzowania" i "systematyzowania". Osoby ze spektrum autyzmu mają ograniczoną zdolność do rozumienia emocji i motywów innych ludzi lub przejmowania się nimi. Są jednak bardzo zainteresowane tym, jak pewne rzeczy działają. Ich mózgi są przystosowane do "systematyzowania", czyli wyłapywania wzorców w informacjach i dostrzegania logicznych zasad rządzących systemami.
Oznacza to, że osoby z zespołem Aspergera i autyzmem wysokofunkcjonującym często mają wielki talent do tworzenia i analizowania systemów mechanicznych, takich jak silniki, lub systemów abstrakcyjnych, takich jak matematyka i programy komputerowe. Baron-Cohen przeprowadził niedawno badania wśród studentów Cambridge i stwierdził, że znacznie więcej studentów matematyki ma zdiagnozowany autyzm w porównaniu ze studentami innych kierunków, takich jak medycyna, prawo czy nauki społeczne. To wszystko są przedmioty wymagające myślenia, ale matematyka najlepiej odpowiada umysłowi systematyzującemu.
Badania Barona-Cohena wykazały również, że studenci Cambridge wybierający matematykę, fizykę i inżynierię częściej mieli autystycznych członków rodziny w porównaniu ze studentami literatury.
Wzrost liczby przypadków autyzmu
Autyzm był kiedyś uważany za rzadkie zaburzenie, ale według obecnych szacunków liczba dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu wynosi od jednego na 500 do jednego na 166. W ciągu ostatnich dwóch dekad nastąpił gwałtowny wzrost zachorowań na autyzm, ale przyczyna tego zjawiska jest nieznana i budzi wiele kontrowersji. Baron-Cohen bada obecnie, czy to, co nazywa "kojarzeniem asortatywnym", może odgrywać w tym jakąś rolę.
Twierdzi on, że osoby, które mogą być nosicielami genów autyzmu, mogą mieć silne cechy systematyzujące, co skłania je do kariery naukowej i technologicznej, gdzie spotykają podobnie myślących kolegów i rodzą dzieci, które okazują się autystyczne. Aby sprawdzić tę koncepcję, bada on takie miejsca jak Kalifornia. W 2003 roku kalifornijski stanowy departament zdrowia poinformował, że liczba przypadków autyzmu podwoiła się w latach 1998-2002, co zbiegło się w czasie z boomem technologii internetowej.
Praca i autyzm
Nikt jeszcze nie policzył osób z autyzmem wysokofunkcjonującym lub zespołem Aspergera w szeregach inżynierów, fizyków i programistów komputerowych. W powszechnym przekonaniu miejsca takie jak NASA i Dolina Krzemowa są dla nich rajem.
Dla dr Nancy Minshew, profesora psychiatrii i neurologii na University of Pittsburgh School of Medicine, to nieistotne. Jej zdaniem zbyt wielu z nich w ogóle nie jest zatrudnionych. Tylko około jedna trzecia z nich ma pracę, a wielu z nich pracuje w niepełnym wymiarze godzin.
Jedną z najbardziej znanych osób z zespołem Aspergera, które odniosły sukces, jest Temple Grandin, która zrobiła wyjątkową karierę, projektując systemy do zarządzania zwierzętami gospodarskimi i która napisała książki o swoich doświadczeniach. "Gdyby musiała przejść przez dział kadr, poniosłaby porażkę" - mówi doktor Minshew. "Z jakiegoś powodu uważamy, że aby wykonywać pracę związaną z technologią, muszą przejść przez rozmowy kwalifikacyjne oparte na relacjach społecznych. Większość osób z zespołem Aspergera i autyzmem nie poradzi sobie i nigdy nie dostanie pracy".
Minshew twierdzi, że istnieje niezliczona liczba zawodów - nie tylko w dziedzinie technologii - które osoby z autyzmem mogłyby wykonywać lepiej niż ktokolwiek inny. "Pewien człowiek z branży budowlanej powiedział: 'Potrzebuję glazurnika, który będzie kładł płytki prosto', a ja powiedziałem: 'Dam ci kogoś, kto poda ci nową definicję prostej'".