W ubiegłym roku na drogach w Stanach Zjednoczonych zginęło prawie 43 000 osób, co stanowi najwyższą liczbę od ponad dekady.
Liczba ofiar śmiertelnych na amerykańskich drogach wzrosła do prawie 43 000 w 2021 roku
Carolyn Crist
18 maja 2022 C Prawie 43 000 osób zginęło na drogach w Stanach Zjednoczonych w ubiegłym roku, co stanowi najwyższą liczbę od ponad dekady.
Według Associated Press liczba ofiar śmiertelnych wzrosła o 10,5% w porównaniu z rokiem 2020, ponieważ Amerykanie wrócili do prowadzenia pojazdów po kwarantannie i izolacji spowodowanej pandemią COVID-19. Wzrost ten stanowi największy procentowy skok liczby ofiar od czasu, gdy National Highway Traffic Safety Administration zaczęła zbierać dane o zgonach na drogach w 1975 roku.
Przed rokiem 2020 liczba ofiar śmiertelnych spadała przez 3 lata z rzędu, a od 2008 roku utrzymywała się na poziomie poniżej 40 000. Poprzedni najwyższy poziom C 43 500 ofiar śmiertelnych odnotowano w 2005 roku.
Ten kryzys na naszych drogach jest pilny i można mu zapobiec, powiedział w oświadczeniu dr Steven Cliff, zastępca administratora NHTSA.
Podwoimy nasze wysiłki na rzecz bezpieczeństwa i potrzebujemy, aby wszyscy - władze stanowe i lokalne, obrońcy bezpieczeństwa, producenci samochodów i kierowcy - przyłączyli się do nas. Od tego zależy całe nasze życie".
Według wstępnych danych opublikowanych we wtorek, w ubiegłym roku w wypadkach drogowych zginęło około 42 915 osób, w porównaniu z 38 824 w roku 2020. Ostateczne dane zostaną opublikowane jesienią - podała agencja AP.
W 2021 r. każdego dnia w wypadkach drogowych w USA ginęło około 118 osób - podała NHTSA. W porównaniu z rokiem 2020 w 44 stanach, Dystrykcie Kolumbii i Portoryko odnotowano w ubiegłym roku wzrost liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. Największy wzrost nastąpił w Teksasie, Kalifornii i na Florydzie.
Z drugiej strony, liczba ofiar na wyspach Rhode pozostała na tym samym poziomie, a spadek odnotowano w stanach Wyoming, Nebraska, Wisconsin, Maryland i Maine.
Według raportu NHTSA liczba ofiar śmiertelnych wzrosła w niemal wszystkich rodzajach wypadków. Liczba wypadków związanych z podróżami poza granice stanu wzrosła o 15% w porównaniu z rokiem 2020, często na wiejskich drogach międzystanowych lub drogach dojazdowych do autostrad miejskich. Liczba ofiar śmiertelnych na obszarach miejskich oraz w zderzeniach z udziałem wielu pojazdów wzrosła o 16%. Liczba ofiar śmiertelnych wśród pieszych wzrosła o 13%.
W zależności od wieku, liczba ofiar śmiertelnych wśród kierowców w wieku 65 lat i starszych wzrosła o 14%, co odwróciło tendencję spadkową z roku 2020. Liczba ofiar śmiertelnych w grupie wiekowej od 35 do 44 lat również wzrosła o 15%. Wśród dzieci poniżej 16 roku życia liczba ofiar śmiertelnych wzrosła o 6%.
AP donosi, że liczba ofiar śmiertelnych z udziałem co najmniej jednej dużej ciężarówki wzrosła o 13%. Liczba ofiar śmiertelnych na motocyklach wzrosła o 9%, a na rowerach o 5%.
Amerykanie przejechali w ubiegłym roku o 325 miliardów mil więcej, co oznacza wzrost o 11,2% w porównaniu z rokiem 2020 - podało NHTSA. To częściowo przyczyniło się do wzrostu liczby ofiar śmiertelnych.
W tym samym czasie liczba ofiar śmiertelnych wśród kierowców przekraczających prędkość oraz ofiar śmiertelnych w wypadkach spowodowanych przez alkohol wzrosła o 5%.
Według Governors Highway Safety Association w 2021 r. do większej liczby zgonów przyczyniły się ryzykowne zachowania kierowców, w tym rzadsze zapinanie pasów bezpieczeństwa, nadmierna prędkość, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków, jazda w rozproszeniu oraz drogi zaprojektowane z myślą o prędkości, a nie o bezpieczeństwie.
To połączenie zniweczyło półtorej dekady postępu w ograniczaniu liczby wypadków drogowych, obrażeń i ofiar śmiertelnych, powiedział w oświadczeniu Russ Martin, starszy dyrektor ds. polityki i relacji z rządem w stowarzyszeniu.
Ten ponury kamień milowy potwierdza, że cofamy się, jeśli chodzi o bezpieczeństwo na naszych drogach - powiedział. Nigdy nie możemy uznać tych zgonów za cenę mobilności i wygody; większości wypadków śmiertelnych na drogach można zapobiec.
Na początku tego roku Departament Transportu USA przedstawił krajową strategię, która ma na celu rozwiązanie problemu rosnącej liczby ofiar śmiertelnych - donosi agencja AP. W ciągu najbliższych dwóch lat departament ma zapewnić federalne wytyczne i dotacje w ramach ustawy infrastrukturalnej administracji Bidena, aby zachęcić stany i władze lokalne do obniżenia limitów prędkości, wprowadzenia bezpieczniejszych projektów dróg i stosowania fotoradarów.
We wtorek departament ogłosił, że otworzył pierwszą rundę zgłoszeń do programu infrastrukturalnego, w ramach którego w ciągu 5 lat wyda do 6 miliardów dolarów na lokalne działania mające na celu ograniczenie liczby wypadków i ofiar śmiertelnych na drogach.
NHTSA ma również przepisy oczekujące na wprowadzenie wymogu stosowania elektronicznych systemów automatycznego hamowania awaryjnego i wykrywania pieszych we wszystkich nowych lekkich pojazdach, jak podała agencja AP, a także automatycznego hamowania awaryjnego w ciężkich ciężarówkach.
Nasz naród zrobił niebezpieczny i śmiertelnie niebezpieczny krok wstecz w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego i jazdy po pijanemu, powiedział w oświadczeniu Alex Otte, krajowy prezes organizacji Mothers Against Drunk Driving.
Więcej rodzin i społeczności odczuwa miażdżącą skalę tego kryzysu na naszych drogach, powiedziała.