Od lekarza Archiwum
Zdecydowałeś się oddać swoją nerkę. Zmierzyłeś się z miesiącami badań medycznych. Rozmawiałeś z każdym, od dietetyków i pracowników socjalnych po chirurga transplantacyjnego. I zarezerwowałeś czas na operację i rekonwalescencję.
Masz kontrolę nad sytuacją do momentu rozpoczęcia operacji. Ale kiedy przeszczep jest już gotowy, potężna część procesu pozostaje poza Państwa kontrolą. Czy poznasz swojego biorcę?
Nawet jeśli masz tendencję do bagatelizowania tego, co zrobiłeś, prawda jest taka, że dar nerki zmienił życie Twojego biorcy. Spotkanie może być miłą pogawędką, płaczem lub czymś pomiędzy. Youll want to be ready if theres a possibility you could meet.
Czy to się wydarzy?
Nie jest pewne, czy będziesz miał szansę poznać osobę, która otrzyma twoją nerkę. Każdy szpital inaczej organizuje spotkania anonimowych dawców i biorców. Niektórzy dawcy i biorcy mieszkają w jednym szpitalu i spotykają się następnego dnia po operacji. Inni czekają tygodniami, aby upewnić się, że nerka nie zostanie odrzucona, co może wywołać poczucie winy u obu stron. A niektórzy w ogóle nigdy się nie spotykają.
"Jeśli to możliwe, powinieneś przygotować się na możliwość, że nigdy się nie spotkacie" - mówi Rebecca Hays, pracownik socjalny ds. żywych dawców i niezależny rzecznik żywych dawców z University of Wisconsin Hospital and Clinics Transplant Clinic. "To tylko mniejszość nieukierunkowanych dawców, którzy ostatecznie spotykają swoich biorców nerek".
To może czuć się jak zawód, jeśli wyobrażałeś sobie spotkanie po operacji. "Przez lata wielu dawców nieukierunkowanych zgłaszało, że trudniej niż się spodziewali jest nie mieć tego połączenia, nie wiedzieć zbyt wiele o tym, co stało się z ich darem lub jak radzi sobie ich biorca" - mówi Hays.
Ty możesz decydować
Niektórzy anonimowi darczyńcy decydują się pozostać w ten sposób. Nie ma tu dobra lub zła, jest tylko to, co jest dla Ciebie najlepsze. Może wolisz prywatność. Albo nie chcesz być w centrum uwagi, nawet przez kilka minut.
"Czasami dawcy decydują, że nie chcą kontaktu" - mówi dr Jody Jones, psycholog transplantacyjny i profesor nadzwyczajny chirurgii w University of Iowa Organ Transplant Center - "Nie chcą, aby inny człowiek czuł się wobec nich zobowiązany".
Jeśli zdecydują się nie spotykać
"Po anonimowej donacji pomiędzy starszą i młodszą kobietą, umówiliśmy ich na spotkanie w klinice pewnego dnia" - mówi Jones. "Dawca był w klinice, a biorca zadzwonił z parkingu, mówiąc: 'Nie mogę tego zrobić'. Nigdy nie przyszła. A dawcy to nie przeszkadzało. Czasami biorcy są tak przytłoczeni i czują się winni, że ktoś to dla nich zrobił. Nie mają słów, by wyrazić swoją wdzięczność".
Jego OK czuć rozczarowanie, jeśli twój odbiorca nie wyciąga ręki. Zamknięcie przychodzi w wielu formach.
"To może pomóc połączyć się z biorcami przeszczepu w inny sposób, aby zobaczyć, jak może wyglądać życie po przeszczepie -- wolontariusz w corocznych Igrzyskach Transplantacyjnych lub dla lokalnego rozdziału National Kidney Foundation," mówi Hays. "Albo zostań wolontariuszem w swoim ośrodku transplantacyjnym, aby porozmawiać z innymi, którzy myślą o dawstwie. Jest wiele sposobów, aby znaleźć znaczenie w swoim akcie 'płacenia do przodu', które nie wymagają spotkania z biorcą."
It's a Go: Now What?
Możesz czuć się zaniepokojony, szczęśliwy, zmartwiony, ulgę lub po prostu dobre, staromodne podniecenie.
"Spotkania są na ogół słodkie", mówi Hays. "Wszyscy są zdenerwowani, a potem jest wspólne doświadczenie operacji i pobytu w szpitalu, o którym można porozmawiać".
"Kiedy zaczęłam ten proces, nigdy nie wahałam się ani nie wątpiłam w swoją decyzję" - mówi Tonya Spencer, rekruterka pielęgniarek w Grand Rapids, MI, która w momencie operacji miała dwoje dzieci w wieku poniżej 3 lat. "Nie wiedziałem, że mój odbiorca będzie chciał mnie poznać, ale kiedy dowiedziałem się, że tak, stało się to szybko. Czułam się spokojna i gotowa. Zadzwoniłam do męża i rodziców, żeby też mogli tam być".
Przyprowadzenie kumpla dla wsparcia to świetny sposób na wejście na swoje spotkanie. Hays radzi spotkać się w miejscu publicznym, takim jak kawiarnia lub klinika transplantacyjna, i ustalić naturalny limit czasu. "Wystarczająco długo na filiżankę kawy", mówi. "Nie oczekuj, że przy pierwszym spotkaniu będziesz rozmawiać godzinami".
Może pojawić się płacz
Bądź gotowy na wiele wdzięcznych łez.
"Płakałem, gdy tylko ją zobaczyłem" - mówi Shai Robkin, samozwańczy seryjny przedsiębiorca z Atlanty, który oddał nerkę nieznajomej osobie. "Wstała, chodziła, rozmawiała i wyglądała dobrze. I to mnie uderzyło: Operacja zadziałała". Można przeczytać o tym, jak bardzo problemy z nerkami mogą wpłynąć na czyjeś życie, ale słuchanie o jej życiu przed operacją uświadomiło mi, jak radykalnie zmieniło się właśnie jej życie."
Pielęgniarki i lekarze dławią się razem z rodziną. "Kiedy otworzyli drzwi, było to coś w rodzaju kiepskiego filmu Lifetime", mówi Spencer. "Jego mama i siostra płakały. To było prawie jak doświadczenie poza ciałem. Wszyscy mówili dziękuję. Dziękuję za uratowanie mu życia. Do tego momentu, nigdy nie myślałem o tym, jak o ratowaniu czyjegoś życia".
The Big Thank You
Jedną z najbardziej niekomfortowych części spotkania dla dawców jest otrzymanie lawiny emocji od biorcy i jego rodziny.
"Patrzę wstecz na ważne dni w moim życiu: Przyjście na świat. Mój ślub. Narodziny moich dzieci i wnuków. Uzyskanie mojego dyplomu. Otrzymanie dyplomu w Siłach Powietrznych. I spotkanie z moim dawcą" - mówi Maurie Cone, emerytowany dentysta i biorca nerki w Thousand Oaks, CA. "Dzięki niej mogę być z moimi dziećmi i wnukami".
Możesz nie czuć się jak superbohater -- a jeśli jest to tuż po operacji, możesz wcale nie czuć się świetnie. To normalne, że czujesz się owczo lub zakłopotany z powodu uwagi.
Niezależnie od tego, czy twoje spotkanie jest jednorazowe, czy jest początkiem przyjaźni, oto jak zachować pozytywne nastawienie w całej tej wdzięczności:
Powiedz, że jesteś mile widziany. Nie wydaje ci się to wystarczające? Właśnie tak jest. Słowa "dziękuję" prawdopodobnie również nie czują się wystarczające dla twojego odbiorcy.
Podziel się tym, dlaczego to zrobiłeś. "Kiedy dochodzisz do pewnego wieku, możesz być cyniczny w kwestii ratowania całego świata" - mówi Robkin. "Zapomnij o świecie; uratujmy tylko jedną osobę na raz".
Odwróć to. Przypomnij im, jak odważni byli, aby przetrwać chorobę nerek i niepewność procesu dawcy.
Odbiorcy okazują swoją wdzięczność na wiele sposobów. Dla niektórych wystarczy zwykłe podziękowanie. Inni mogą wysłać kartkę, kwiaty lub domowy prezent. Jeśli Twój odbiorca chce zrobić coś wielkiego, Hays sugeruje, aby wskazać mu darowiznę na rzecz organizacji, która pomaga innym osobom z chorobami nerek.
Chociaż anonimowe oddawanie nerek jest rzadkie w porównaniu z ilością oddawanych nerek w parach (kiedy dawca i biorca znają się nawzajem), istnieje mnóstwo wsparcia. Jeśli chwalenie się czuje się niezręcznie, zwróć się o pomoc do innych dawców. I oddychaj. Zrobiłeś niesamowitą rzecz. Ciesz się tą chwilą i doceniaj ją.