Tajna Agentka Mama
Od małych czarnych skrzynek po systemy śledzenia GPS - rodzice są dziś wyposażeni w różnego rodzaju gadżety tajnych agentów. Oto informacje na temat najgorętszych technologii rodzicielskich.
Heather Hatfield Reviewed by Ann Edmundson, MD, PhD Z archiwum lekarza
Osiemnastoletnia córka Donny Butler wyruszyła z przyjaciółką w podróż, która miała trwać około dwóch godzin w każdą stronę. Z przyjacielem córki za kierownicą, Donna nie była dokładnie wygodna. Ale miała tajną broń: globalny system pozycjonowania, lub GPS, włączony w telefonie komórkowym jej córki Danielle.
"Powiedziałem jej, żeby zadzwoniła do mnie, gdy dotrze na miejsce, a po trzech godzinach nie miałem od niej wiadomości, więc byłem zaniepokojony", mówi Butler. "Więc spróbowałem najpierw do niej zadzwonić, a kiedy nie odebrała, ściągnąłem ją na komputer. Była tam, gdzie powinna być, ale samochód w tym momencie był taktowany z prędkością 90 mph".
Zgadza się: Dzięki systemowi monitorowania GPS, Donna mogła dokładnie stwierdzić, gdzie była Danielle, w jakim kierunku jechała i dokładnie jak szybko.
"Pierwszą rzeczą, jaką zrobiłam, było wysłanie jej wiadomości tekstowej, że nie jestem zadowolona z tego, jak szybko jadą, i jeśli ten samochód ponownie przekroczy 70 mph, przyjadę tam i ją zabiorę" - mówi Butler.
Monitoring GPS to tylko jeden z wielu tajnych gadżetów dostępnych dla rodziców w dzisiejszych czasach, które pomagają zarówno w zapewnieniu bezpieczeństwa ich dzieciom, jak i egzekwowaniu zasad. Eksperci dają lekarzowi wgląd w najgorętszą obecnie technologię spyware, która daje rodzicom przewagę technologiczną.
Na rynku
Dzisiejsza technologia pozwala rodzicom mieć oko na swoje dzieci niemal w każdej sekundzie każdego dnia. Dzięki telefonom komórkowym z funkcją GPS i małym czarnym skrzynkom rodzice są dobrze wyposażeni, aby monitorować każdy ruch swoich dzieci.
GPS. "Wherifone to najmniejszy na świecie telefon komórkowy dla dzieci" - mówi John Cunningham, dyrektor ds. komunikacji w firmie Wherify Wireless. "Wartość dodana to nie tylko możliwość zadzwonienia do dziecka, ale także dostęp do jego lokalizacji w czasie rzeczywistym. Daje to rodzicom prawdziwe poczucie bezpieczeństwa".
Dzięki wbudowanemu w telefon systemowi GPS, rodzice mogą uzyskać dostęp do lokalizacji dziecka, ze względów bezpieczeństwa lub łamania zasad, poprzez bezpieczną stronę internetową z tajnym hasłem. Strona internetowa zawiera mapę, która wskazuje dokładnie, gdzie jest ich dziecko, a jeszcze lepiej, może "breadcrumb".
"Rodzic może również wykonać breadcrumbing, czyli serię zapytań o lokalizację" - mówi Cunningham. "Więc na mapie mogą zobaczyć kropki, gdzie dziecko było i kierunek, w którym idzie".
Dzięki Wherify, dodatkową cechą jest to, że dzieci nie mogą zgarniać ogromnych rachunków za telefon komórkowy.
"Telefon jest skonfigurowany z wyznaczonym wybieraniem", mówi Cunningham. "Jest tylko pięć przycisków z przodu, a rodzic może zaprogramować te przyciski, aby wybierały tylko określone numery".
Ustawione, aby uderzyć w lokalnym Wal-Mart później tego lata, Wherifone będzie detalicznie około 150 dolarów, z 20 dolarów miesięcznej opłaty podstawowej usługi.
Nextel oferuje także telefon komórkowy z obsługą GPS, sprzedawany przez firmę o nazwie Teen Arrive Alive.
"Poprzez nasz program, rodzice mogą zobaczyć, gdzie jest telefon, jeśli jest w poruszającym się pojeździe, kierunek, w którym podróżuje, i jego prędkość, co jest kluczowe", mówi Jack Church, rzecznik Teen Arrive Alive. "Kiedy rodzic wchodzi na swoje chronione hasłem konto w Internecie i wyciąga mapę MapQuest, ma niebieskie kropki, które reprezentują dwuminutowe 'pingi' do najbliższej wieży komórkowej, reprezentujące próbę historii, gdzie dziecko jest, w jakim kierunku jedzie, a co najważniejsze - jego prędkość".
Opracowany, aby mieć oko na młodych kierowców, Teen Arrive Alive sprzęga swoje telefony z naklejką na zderzak, którą dzieci umieszczają na swoich samochodach. Kiedy inni kierowcy na drodze widzą samochód przekraczający prędkość, lub jadący nierozważnie, dzwonią pod numer, a rodzic może wysłać wiadomość na telefon przypominającą dzieciom o zwolnieniu.
"Straciłem syna w wypadku samochodowym, a kiedy mówisz o tym z perspektywy rodziców, co mam nadzieję, aby uzyskać przez jest, aby nie brać bezpieczeństwo swoich dzieci za pewnik," Church mówi lekarz. "Nie żyjcie z tym fałszywym poczuciem bezpieczeństwa, że to nie przydarzy się mnie lub mojemu dziecku. Bardziej angażujcie się w sprawy swoich dzieci, zwłaszcza jeśli chodzi o prowadzenie samochodu".
W ramach programu Nextel, Teen Arrive Alive jest usługą dodatkową o wartości 19,99 USD.
"Gdy zaczynamy dawać im wolność, jest to koszt spokoju ducha" - mówi Church.
Czarne skrzynki. Podobnie jak czarne skrzynki znajdujące się w kokpitach samolotów, mała czarna skrzynka trafiła do samochodów.
Firmy takie jak Road Safety International sprzedają tę technologię rodzicom za około 280 dolarów, aby pomóc im czuwać nad swoimi dziećmi, podczas gdy ich pociechy wyruszają w drogę.
Według strony internetowej Road Safety International, mała czarna skrzynka "monitoruje sposób jazdy na zasadzie sekunda po sekundzie. Jeśli jadą zbyt szybko, otrzymuje ostrzeżenie dźwiękowe, aby zwolnić. Jeśli kierowca jedzie agresywnie (ostre zakręty, ostre hamowanie, ruszanie z miejsca z pedałem do metalu, itp.), otrzymuje ostrzeżenie dźwiękowe, aby się wycofał. Jeśli zastosują się do ostrzeżenia - nic się nie stanie, nic się nie stanie. Jeśli zignorują ostrzeżenie, dźwięk zmieni się w stały głośny ton, który nie zniknie, dopóki nie zaprzestaną niebezpiecznego działania. Ponadto, ich jazda jest teraz oceniana w odniesieniu do standardu wydajności i zgłaszana Tobie, ich rodzicowi".
I'll Be Watching You
Więc masz samochód namierzony i telefon na podsłuchu. Zamiast domowego zacisza, zaczynasz czuć się jak w zamknięciu. Czy budowanie Fortu Knox to naprawdę sposób na wychowanie dziecka? "Z każdym nastolatkiem próbujesz zbudować zaufanie, a jednocześnie upewnić się, że nie wpadnie w zbyt duże kłopoty" - mówi dr Dan Kindlon, autor książki "Too Much of a Good Thing: Raising Children of Character in an Indulgent Way". "Szukasz tej przesuwającej się linii".
Jeśli chodzi o gadżety, które śledzą każdy ich ruch, jest to kwestia odpowiedniego użycia i wiedzy, kiedy wyciągnąć wielkie działa.
"Nie zachęcałbym rodziców do korzystania z czegoś takiego bez prawdopodobnej przyczyny", mówi Kindlon, który jest psychologiem dziecięcym na Harvardzie. "Zamiast tego użyj go jako opcji, gdy twoje dziecko zostanie zatrzymane za przekroczenie prędkości: Albo zabierasz samochód, albo pozwalasz im używać go do pracy i szkoły, ale z urządzeniem monitorującym. To ma więcej sensu niż nie ufanie im od początku. "A komunikacja jest kluczem do pomocy nastolatkom w zrozumieniu, dlaczego te urządzenia są konieczne.
"Musisz porozmawiać z dzieckiem i powiedzieć, że właśnie dlatego to robię i może wydaje się to nierozsądne, ale robię to, bo boję się tego, co może się stać" - mówi Kindlon. "Musisz założyć więcej czapki rodzica i powiedzieć, że naszym zadaniem jest chronić cię, a rzeczy, które robisz, przerażają nas".
Chociaż może się to wydawać łatwym wyjściem, rodzice nie powinni nawet rozważać śledzenia swojego dziecka bez poinformowania go o tym.
"Wyrządza to więcej szkody niż pożytku, jeśli rodzice śledzą swoje dzieci bez ich wiedzy" - mówi dr Paul Donahue, dyrektor Child Development Associates w Scarsdale, N.Y. "Jeśli wykazano eksperymentowanie z narkotykami lub alkoholem, zwłaszcza jeśli jest to więcej niż jeden przypadek, wtedy rodzice mają prawo upewnić się, że ich dzieci są chronione. Ale prawie nigdy nie sugeruję rodzicom, aby robili to bez poinformowania swoich dzieci."
Budowanie zaufania
Z tymi gadżetami lub bez nich, rodzice muszą budować ufne relacje ze swoimi dziećmi, tak jak Donna Butler ma ze swoją córką, Danielle.
"Tak naprawdę nie szpieguję jej - nie po to dostałam telefon z GPS-em" - mówi Butler. "Danielle nie dała mi powodu, by jej nie ufać, a dzieci też potrzebują swojego czasu. Ale w tym czasie muszą przestrzegać zasad, a telefon daje mi poczucie bezpieczeństwa".
W przypadku dzieci kluczowe jest wczesne rozpoczęcie budowania zaufania, na długo przed tym, jak staną się nastolatkami, i rozwijanie relacji od tego momentu.
Komunikuj się ze swoimi dziećmi. "Upewnij się, że masz regularne możliwości, aby usiąść i komunikować się ze swoimi dziećmi", mówi Donahue. "Rozmawiaj z nimi o alkoholu, nadużywaniu narkotyków i seksie. Daj swoim dzieciom zrozumienie granic dotyczących ich zachowania. Dzieci muszą wiedzieć, czego się od nich oczekuje".
Pozwól im zdobyć zaufanie. "Daj swoim dzieciom poczucie, że muszą zapracować na zaufanie i przywileje" - mówi Donahue. "Niech zapracują na prawo do posiadania telefonu komórkowego, albo do późniejszego przebywania poza domem".
Idź krok po kroku. "Czy to dwa strajki, czy trzy strajki, daj swoim dzieciom progresywny plan", mówi Donahue. "Jeśli oczekujesz, że zadzwonią raz lub dwa razy wieczorem, aby się zameldować, a oni nie, daj im słowne ostrzeżenie. Następnie daj im znać, że w telefonie znajduje się urządzenie śledzące i aktywujesz je, jeśli nie będą odpowiedzialne."
Nie pozwól robotom wychowywać swoich dzieci. "Rodzice powiedzą: 'Mamy tę technologię w miejscu, więc nie musimy się martwić, a my nie zamierzamy wykonywać naszej pracy'", mówi Kindlon. "Dzieci muszą czuć się otoczone opieką. Jeśli powiesz, że możemy to zrobić za pomocą technologii i pozwolić robotom wychowywać nasze dzieci, znienawidzą cię za to. Musisz przedstawić urządzenie w kontekście opieki".
Walk the tightrope. "Daj dzieciom wystarczająco dużo swobody, aby robić rzeczy, z którymi uważasz, że mogą sobie poradzić bez łamania zasad", wyjaśnia Kindlon lekarzowi. "Nie dawaj im ani zbyt dużej, ani zbyt małej swobody".