Zioła dla dzieci: Co jest bezpieczne, a co nie

Herbs for Kids: What's Safe, What's Not

Z archiwum lekarza

26 czerwca 2000 -- Przejdź się po sklepie ze zdrową żywnością, a prawdopodobnie zobaczysz oszałamiający wachlarz produktów ziołowych przeznaczonych dla dzieci. Środki te występują w wielu różnych opakowaniach z wieloma różnymi twierdzeniami, ale te same składniki często pojawiają się raz po raz na etykietach.

Co na ten temat ma do powiedzenia nauka? Kathi Kemper, MD, dyrektor Centrum Holistycznej Edukacji i Badań Pediatrycznych w Szpitalu Dziecięcym w Bostonie, zważyła dowody stojące za każdym z ziół najczęściej podawanych dzieciom. I jak podała w lutowym numerze czasopisma Pediatrics in Review z 2000 roku, w większości przypadków ława przysięgłych jest nadal nieobecna.

Oto najnowsze informacje na temat ziół, które najczęściej pojawiają się w środkach leczniczych dla dzieci, oparte na przeglądzie Kempera i opiniach innych wiodących ekspertów w dziedzinie ziół:

  • Kocimiętka. Choć jej moc nad kotami jest niepodważalna, kocimiętka nigdy nie została naukowo przebadana na ludziach. Mimo to jest często stosowana w leczeniu niskich gorączek u dzieci, infekcji górnych dróg oddechowych, kolki, bólu głowy, nerwowości, zaburzeń snu i niestrawności. Ma również reputację łagodzenia skurczów menstruacyjnych. Poważne skutki uboczne wydają się być rzadkie, ale Kemper donosi, że przynajmniej jeden maluch stał się nadmiernie senny po wzięciu go.

    Linia dolna: Prawdopodobnie bezpieczny, ale nie ma sprawdzonego powodu, aby go wypróbować.

  • Rumianek. Gorąca filiżanka herbaty z rumianku pomogła uspokoić nerwy Piotrusia Królika i może zrobić to samo dla Twojego dziecka. Badania wykazały, że rumianek jest łagodnym środkiem uspokajającym, który wydaje się być bezpieczny dla dzieci w każdym wieku. (Może jednak wywołać reakcję alergiczną, zwłaszcza jeśli dziecko jest wrażliwe na ambrozję).

    Bottom line: Jeśli nie jesteś uczulony na ambrozję lub inne podobne rośliny, wypij.

  • Echinacea. Zioło to pojawia się na półkach sklepowych z założeniem, że wzmacnia układ odpornościowy i pomaga zwalczać przeziębienia. Badania naukowe wykazały jednak sprzeczne wyniki. Kemper donosi, że przyjmowanie echinacei może powodować zapalenie skóry, ale podobnie jak rumianek, wydaje się być ogólnie bezpieczna dla dzieci, które nie są na nią uczulone.

    Wniosek: Może warto spróbować, ale nie spodziewaj się cudów.

  • Korzeń lukrecji. Prawdziwa lukrecja, w przeciwieństwie do tych czerwonych i czarnych oszustów w alei ze słodyczami, to poważny lek. Według Kompletnej Monografii Niemieckiej Komisji E, autorytatywnego źródła informacji o środkach ziołowych, korzeń lukrecji może pomóc rozluźnić zatory w płucach, a nawet przyspieszyć gojenie się wrzodów żołądka. Monografie mówią również, że lukrecja jest całkowicie bezpieczna w małych ilościach używanych do aromatyzowania herbat i innych produktów.

    Nie chcesz jednak przesadzić: Jak donosi Varro Tyler w swojej książce The Honest Herbal, duże dawki korzenia mogą powodować bóle głowy, zmęczenie, zatrzymanie soli i wody, utratę potasu, wysokie ciśnienie krwi, a nawet zatrzymanie akcji serca. Monografie Komisji E sugerują, aby dorośli przyjmowali nie więcej niż 15 gramów korzenia lukrecji dziennie przez okres nie dłuższy niż sześć tygodni. Stosując zasadę Herb Research Foundation, że dawka dla dziecka powinna wynosić od jednej czwartej do jednej trzeciej dawki dla osoby dorosłej, dziecko powinno przyjmować nie więcej niż 4 lub 5 gramów lukrecji dziennie.

    Dolna linia: OK w małych ilościach, ale zachowaj szczególną ostrożność -- i koniecznie powiedz o tym lekarzowi dziecka.

  • Dziurawiec. To popularne zioło wydaje się pomagać w łagodzeniu łagodnej do umiarkowanej depresji u dorosłych, zgodnie z przeglądem Kempera, chociaż rzadko było testowane na dzieciach. Kemper donosi, że dzieci, które biorą dziurawiec mogą czuć się zawroty głowy, nudności, senność lub zdezorientowany. Food and Drug Administration niedawno ostrzegła, że zioło może kolidować z wieloma lekami na receptę.

Wniosek: Na razie realne ryzyko przeważa nad możliwymi korzyściami.

Chris Woolston jest niezależnym pisarzem medycznym i zdrowotnym mieszkającym w Billings, Mont. Pisze dla Doctor, Consumer Health Interactive oraz Time Inc. Zdrowie.

Hot