Nie miałeś jeszcze COVID? Chcesz się założyć?

Nie miałeś jeszcze COVID? Chcesz się założyć?

Nick Tate

2 sierpnia 2022 - Wszyscy mamy przyjaciół lub krewnych, którym w jakiś sposób udało się uniknąć zarażenia wirusem COVID-19, którym zaraziło się ponad 91,5 miliona Amerykanów. Być może nawet sam jesteś jednym z tych szczęśliwców.

Ale eksperci ds. zdrowia mówią: Nie tak szybko. Rosnąca liczba dowodów naukowych sugeruje, że miliony Amerykanów zostało zarażonych wirusem, nawet o tym nie wiedząc, ponieważ nie mieli objawów lub mieli łagodne przypadki, które mylili z przeziębieniem lub alergią.

Wniosek: Te ciche przypadki COVID-19 odzwierciedlają ukrytą stronę pandemii, która może pomagać w napędzaniu nowych wzrostów i wariantów wirusa.

Mimo to, eksperci w dziedzinie chorób zakaźnych twierdzą, że nie ma wątpliwości, iż niektórym ludziom rzeczywiście udało się całkowicie uniknąć zakażenia wirusem COVID-19 i próbują zrozumieć dlaczego.

Kilka ostatnich badań sugeruje, że pewne cechy genetyczne i układu odpornościowego mogą lepiej chronić tę grupę ludzi przed koronawirusem, sprawiając, że prawdopodobieństwo zakażenia lub poważnego zachorowania jest mniejsze niż u innych. Naukowcy z całego świata badają teraz tych pozornie super-odpornych ludzi w poszukiwaniu wskazówek, co czyni ich tak wyjątkowymi, mając na uwadze lepsze szczepionki, leczenie i strategie zapobiegania.

Specjaliści od chorób zakaźnych twierdzą, że oba rodzaje przypadków - osoby nieświadomie zarażone wirusem COVID-19 oraz osoby, które całkowicie uniknęły wirusa - mają duże znaczenie dla zdrowia publicznego po ponad dwóch latach od wybuchu pandemii.

"To zdecydowanie prawda, że niektórzy ludzie mieli COVID i nie zdają sobie z tego sprawy" - mówi Stephen Kissler, PhD, badacz chorób zakaźnych z Harvard T.H. Chan School of Public Health. "Jest to potencjalnie dobra wiadomość, jeśli w populacji jest więcej odporności niż zdajemy sobie sprawę".

Ale mówi, że bycie w stanie zidentyfikować genetyczne i inne czynniki, które mogą oferować niektórym ludziom ochronę przed COVID-19 jest "ekscytującą perspektywą", która może pomóc dowiedzieć się, kto jest najbardziej zagrożony i poprawić wysiłki, aby uzyskać pandemię pod kontrolą.

Niektóre badania wykazały, że profil genetyczny danej osoby, wcześniejsze narażenie na inne wirusy podobne do COVID, alergie, a nawet leki przyjmowane na inne schorzenia mogą zapewnić pewną ochronę - nawet osobom, które nie były szczepione, nie używają masek ani nie praktykują dystansu społecznego.

Historia choroby i genetyka danej osoby mogą pomóc w określeniu ryzyka wystąpienia nowych chorób, co oznacza, że "możemy pomóc w identyfikacji osób, które są szczególnie narażone na ryzyko infekcji" - mówi Kissler. "Wiedza ta może pomóc tym ludziom lepiej chronić się przed infekcją i uzyskać szybszy dostęp do leczenia i szczepionek, jeśli to konieczne. (...) Jeszcze nie wiemy, ale badania nad tymi rzeczami trwają".

Amesh Adalja, MD, specjalista chorób zakaźnych z Johns Hopkins Center for Health Security, zgadza się, że pojawiające się badania nad ludźmi, którzy uniknęli zakażenia, dają szansę na nowe strategie zdrowia publicznego w walce z COVID-19.

"Jestem pewien, że istnieje jakiś podzbiór ludzi, którzy są [COVID] negatywni" - mówi. "Więc co wyjaśnia to zjawisko, zwłaszcza jeśli ta osoba była tam, otrzymując znaczące ekspozycje?".

Czy miałeś COVID nie wiedząc o tym?

W briefingu dla mediów pod koniec ubiegłego miesiąca, koordynator odpowiedzi Białego Domu na COVID-19, MD, Ashish Jha, powiedział, że ponad 70% populacji USA miało wirusa, zgodnie z najnowszymi danymi CDC. To wzrost z 33,5% w grudniu.

Ale rzeczywista liczba osób w USA, które zostały zarażone SARS-CoV-2, naukowa nazwa wirusa, który powoduje COVID-19, jest prawdopodobnie znacznie wyższa ze względu na przypadki bez objawów, które są niezgłaszane, mówią eksperci.

Od wczesnych dni pandemii badacze próbowali umieścić liczbę na tych ukrytych przypadkach, ale ta liczba ewoluowała i nie pojawił się wyraźny konsensus.

We wrześniu 2020 roku w badaniu opublikowanym w Annals of Internal Medicine stwierdzono, że "około 40% do 45% osób zakażonych SARS-CoV-2 pozostanie bezobjawowych."

Kolejna analiza 95 badań, opublikowana w grudniu ubiegłego roku, osiągnęła podobne wnioski, szacując, że ponad 40% zakażeń COVID-19 nie przyszło z objawami.

Aby lepiej zrozumieć problem, urzędnicy CDC współpracowali z Amerykańskim Czerwonym Krzyżem i innymi bankami krwi, aby śledzić przeciwciała COVID-19 - białka, które organizm wytwarza po ekspozycji na wirusa, aby zwalczyć infekcję - u dawców, którzy powiedzieli, że nigdy nie mieli COVID-19.

Chociaż ten wspólny wysiłek wciąż trwa, wczesne ustalenia mówią, że liczba dawców z przeciwciałami z zakażenia COVID-19 wzrosła u dawców krwi z 3,5% w lipcu 2020 r. do co najmniej 20,2% w maju 2021 r. Od tego czasu te odsetki gwałtownie wzrosły, częściowo z powodu wprowadzenia szczepionek, które również sprawiają, że organizm wytwarza przeciwciała COVID-19.

Najnowsze wyniki badań wskazują, że 83,3% dawców ma we krwi połączone przeciwciała wywołane zakażeniem COVID i szczepionką. Wyniki te oparte są na 1,4 mln oddanych krwi.

Eksperci ds. zdrowia mówią, że wszystkie te badania są mocnym dowodem na to, że wiele przypadków COVID-19 nadal pozostaje niewykrytych. W rzeczywistości, University of Washington Institute for Health Metrics and Evaluation szacuje, że tylko 7% pozytywnych przypadków COVID-19 w USA jest wykrywanych. Oznacza to, że liczba przypadków jest w rzeczywistości 14,5 razy wyższa niż oficjalna liczba 131 000 nowych zakażeń COVID każdego dnia, według CDC, które informuje, że wirus nadal zabija około 440 Amerykanów dziennie.

Dlaczego więc to wszystko jest ważne, jeśli chodzi o zdrowie publiczne?

Eksperci twierdzą, że ludzie są bardziej skłonni do zachowania ostrożności, jeśli wiedzą, że przypadki COVID-19 są wysokie w miejscach, w których mieszkają, pracują i bawią się. Z drugiej strony, jeśli sądzą, że liczba przypadków w ich społeczności jest niższa niż w rzeczywistości, mogą być mniej skłonni do zaszczepienia się i wzmocnienia, noszenia masek w pomieszczeniach, unikania zatłoczonych pomieszczeń i podjęcia innych środków ostrożności, aby odeprzeć infekcję.

Jak niektórzy całkowicie unikają zakażenia?

Oprócz śledzenia przypadków, które nie są zgłaszane i nie mają objawów, eksperci od chorób zakaźnych próbują również dowiedzieć się, dlaczego niektórym ludziom udało się uniknąć zarażenia wysoce zaraźliwym wirusem.

Kilka wiodących kierunków badań przyniosło obiecujące wyniki - sugerując, że genetyczny skład danej osoby, wcześniejsze narażenie na mniej śmiertelne koronawirusy, alergie, a nawet niektóre leki przyjmowane na inne schorzenia mogą zapewnić przynajmniej pewną ochronę przed COVID.

"Nasze badanie wykazało, że istnieje wiele ludzkich genów - setki genów - które mogą wpływać na infekcję SARS-CoV-2" - mówi dr Neville Sanjana, genetyk z New York University i New York Genome Center, który współkierował badaniem. "Z lepszym zrozumieniem czynników genetycznych gospodarza, możemy znaleźć nowe rodzaje terapii, które celują w te czynniki gospodarza, aby zablokować infekcję".

Ponadto mówi, że kilka badań pokazuje, że niektóre leki regulujące geny, takie jak lek na raka piersi tamoksyfen, również wydają się powalać ryzyko COVID-19. Sugeruje on, że takie leki, już zatwierdzone przez FDA, mogą być "przeprojektowane", aby celować w wirusa.

Badania w innych krajach pokazują, że pacjentki przyjmujące tamoksyfen przed pandemią były chronione przed ciężką postacią COVID-19, mówi Sanjana. "To była naprawdę fajna rzecz, podkreślająca moc wykorzystania genetyki gospodarza. Wirus krytycznie zależy od naszych genów, aby ukończyć kluczowe części swojego cyklu życia."

Wyniki badań NYU są echem innych badań, które zostały opublikowane w ostatnich miesiącach.

W lipcu zespół badaczy kierowany przez National Cancer Institute zidentyfikował czynnik genetyczny, który wydaje się określać, jak ciężka będzie infekcja. W badaniu obejmującym 3000 osób odkryli, że dwie zmiany w genach lub mutacje, które zmniejszają ekspresję genu zwanego OAS1, zwiększają ryzyko hospitalizacji z powodu COVID-19. OAS1 jest częścią odpowiedzi układu odpornościowego na infekcje wirusowe.

W rezultacie, opracowanie terapii genetycznej zaprojektowanej w celu zwiększenia ekspresji genu OAS1 może zmniejszyć ryzyko ciężkiej choroby.

"To bardzo naturalne, że po narażeniu na zakażenie można się zarazić. Nie ma na to magicznej kuli. Ale po zakażeniu, jak będziesz reagować na tę infekcję, na to właśnie będą miały wpływ twoje warianty genetyczne" - powiedziała dr Ludmila Prokunina-Olsson, główna badaczka badania i szefowa Laboratorium Genomiki Translacyjnej w National Cancer Institute, w wywiadzie dla NBC News.

Benjamin tenOever, PhD, wirusolog z New York University, który był współautorem badań z 2020 roku, mówi, że nowe badania genetyczne są obiecujące, ale uważa, że jest mało prawdopodobne, że naukowcy będą w stanie zidentyfikować pojedynczy gen odpowiedzialny za rzeczywiste zapobieganie infekcji COVID-19.

"Z drugiej strony, zidentyfikowaliśmy wiele genów, które sprawiają, że choroba się pogarsza" - mówi.

Komórki T "pamiętają" poprzednie infekcje wirusowe

Jak sugerują TenOever i Sanjana, inna intrygująca linia badań wykazała, że wcześniejsze infekcje wirusowe mogą przygotować układ odpornościowy organizmu do walki z COVID-19.

Cztery inne powszechne koronawirusy - oprócz SARS-CoV-2 - zarażają ludzi na całym świecie, powodując zwykle łagodne lub umiarkowane choroby górnych dróg oddechowych, takie jak przeziębienie, mówi dr Alessandro Sette, ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych i badacz szczepionek z Instytutu Immunologii w La Jolla.

W najnowszym badaniu opublikowanym w Science, on i jego zespół stwierdzili, że przebyte zakażenie tymi innymi koronawirusami może dać pewną ochronę przed SARS-CoV-2.

Komórki T - białe krwinki, które działają jak immunologiczni ninja, aby wykrywać i zwalczać infekcje - wydają się utrzymywać rodzaj "pamięci biologicznej" koronawirusów, które widziały wcześniej i mogą przeprowadzić atak na podobne patogeny, takie jak SARS-CoV-2, mówi Sette.

Nowa praca opiera się na wcześniejszych badaniach, w których Sette pomagał prowadzić, a które wykazały, że 40%-60% osób nigdy nie narażonych na kontakt z SARS-CoV-2 miało komórki T reagujące na wirusa - ich układy odpornościowe rozpoznawały fragmenty wirusa, którego nigdy wcześniej nie widziały.

Sette mówi, że jego badania pokazują, że ludzie, których komórki T mają tę "istniejącą wcześniej pamięć" o przeszłych ekspozycjach na koronawirusy, mają również tendencję do lepszego reagowania na szczepienia z powodów, które nie są jeszcze dobrze zrozumiane.

"Pytanie brzmi, w którym momencie będzie wystarczająca odporność od szczepień, powtarzających się infekcji od innych koronawirusów, ale także niektórych wariantów SARS-CoV-2 ... gdzie infekcje stają się rzadsze? Nie jesteśmy tam jeszcze", mówi.

Oprócz tych ekscytujących odkryć dotyczących genetyki i komórek T, inne badania sugerują, że niski stopień zapalenia spowodowany alergiami - kluczowa część odpowiedzi immunologicznej organizmu na obce substancje - może również dać niektórym ludziom dodatkową przewagę, jeśli chodzi o unikanie infekcji COVID.

W maju ubiegłego roku, badanie 1400 gospodarstw domowych opublikowane w The Journal of Allergy and Clinical Immunology wykazało, że posiadanie alergii pokarmowej zmniejsza ryzyko zakażenia COVID-19 o połowę.

Naukowcy stwierdzili, że nie jest jasne, dlaczego alergie mogą zmniejszać ryzyko infekcji, ale zauważyli, że osoby z alergiami pokarmowymi wyrażają mniej receptorów ACE2 na powierzchni komórek dróg oddechowych, co utrudnia wirusowi wnikanie do komórek.

The Big Picture: Profilaktyka to nadal najlepsze rozwiązanie

Jaki jest więc wniosek z tych wszystkich nowych badań?

TenOever z Uniwersytetu Nowojorskiego twierdzi, że chociaż geny, limfocyty T i alergie mogą zapewnić pewną ochronę przed COVID, to wypróbowane i prawdziwe środki ostrożności - szczepienia, noszenie masek, unikanie zatłoczonych pomieszczeń i dystans społeczny - prawdopodobnie zapewnią większą obronę.

Uważa on, że te środki ostrożności są prawdopodobnie powodem, dla którego on i jego rodzina nigdy nie zachorowali na COVID-19.

"Byłem testowany co tydzień, podobnie jak moje dzieci w szkole", mówi. "Zdecydowanie nigdy nie zachorowaliśmy na COVID, pomimo tego, że mieszkamy w Nowym Jorku i pracowałem w szpitalu każdego dnia pandemii".

Ziyad Al-Aly, MD, specjalista chorób zakaźnych i dyrektor epidemiologii klinicznej na Washington University w St. Louis, zgadza się, że nowe badania nad COVID-19 są intrygujące, ale prawdopodobnie nie spowodują praktycznych zmian w podejściu do walki z wirusem w najbliższym czasie.

"Uzyskanie głębszego zrozumienia potencjalnych czynników genetycznych lub innych cech - to może naprawdę pomóc nam zrozumieć, dlaczego wirus po prostu przychodzi i odchodzi bez żadnych złych skutków u niektórych osób, a u innych osób wytwarza naprawdę poważną chorobę", mówi. "To naprawdę pomoże nam ostatecznie zaprojektować lepsze szczepionki, aby zapobiec lub zmniejszyć ciężkość choroby, a nawet [leczyć] ludzi, którzy dostaną ciężką chorobę".

W międzyczasie, mówi Al-Aly, "nadal najlepiej jest zrobić wszystko, co możliwe, aby uniknąć zakażenia w pierwszej kolejności - nawet jeśli jesteś zaszczepiony lub wcześniej zakażony, powinieneś naprawdę spróbować uniknąć ponownego zakażenia."

Oznacza to, że podczas wizyty w restauracji siedź na zewnątrz, jeśli możesz. Noś maskę w samolocie, nawet jeśli nie jest to wymagane. I zaszczep się i wzmocnij.

"W przyszłości może być więcej narzędzi, aby rozwiązać ten pandemii, ale to jest naprawdę najlepsza rada na teraz," Al-Aly mówi.

Hot