Cichy poród" to teraz głośna kontrowersja
Lekarze wypowiadają się na temat metody porodu preferowanej przez Toma Cruise'a i Katie Holmes.
Reviewed by Ann Edmundson, MD, PhD Z archiwum lekarza
Ciąża aktorki Katie Holmes -- narzeczonej Toma Cruise'a -- rzuciła medialny reflektor na "cichy poród", metodę porodu praktykowaną przez zwolenników Kościoła Scjentologii.
Holmes studiowała scjentologię, której Cruise jest jednym z najbardziej znanych (i oddanych) wyznawców. Założyciel L. Ron Hubbard głosił ideę "cichego porodu" jako sposobu na osłonę noworodków przed rzekomo szkodliwymi słowami słyszanymi podczas traumatycznego procesu narodzin.
W swoich pismach, zamieszczonych wcześniej na stronie internetowej scjentologii, Hubbard stwierdził, że "dla dobra matki i dziecka należy zachować ciszę podczas porodu. Dzieje się tak dlatego, że wszelkie wypowiedziane słowa są rejestrowane w reaktywnym umyśle i mogą mieć aberracyjny wpływ na matkę i dziecko."
Podczas ciąży Holmes pojawiły się zdjęcia pokazujące sześciostopowe "deski porodowe" wnoszone do rezydencji Cruise'a w Beverly Hills, z instrukcjami takimi jak "Bądź cicho i wykonuj wszystkie ruchy fizyczne powoli i ze zrozumieniem."
Inni znani scjentolodzy, tacy jak John Travolta i jego żona Kelly Preston oraz aktorka Anne Archer, wypowiadali się w obronie "cichego porodu", mówiąc, że chodzi o stworzenie tego, czego większość kobiet pragnie - cichego i spokojnego środowiska porodowego. Mówi się, że rodzącym kobietom nie mówi się, że nie mogą jęczeć ani chrząkać, ale że mają po prostu unikać mówienia. Wszyscy inni w pokoju mają również powstrzymać się od używania słów, jak również.
Lekarze mówią o cichym porodzie
Czy za tym wszystkim stoją jakieś medyczne dowody? "Może i jest to w literaturze scjentologicznej, ale nie w literaturze naukowej" - mówi dr Damian Alagia, profesor kliniczny na wydziale położnictwa i ginekologii w George Washington University Medical Center.
"W moim rozumieniu L. Ron Hubbard nigdy nie spędził żadnego czasu w szkole medycznej, studiując pediatrię lub badając rozwój noworodków. Myślenie, że dziecko urodzone w ciszy poradzi sobie lepiej niż dziecko urodzone, powiedzmy, słuchające Hanka Williamsa, jest po prostu głupotą."
Dzieci in utero słyszały głosy swoich rodziców od czasu, gdy rozwija się ich zdolność słuchowa - a na pewno przez cały ostatni trymestr, mówią eksperci tacy jak Patricia Connor Devine, MD, specjalista medycyny matczyno-płodowej, który kieruje Labor and Delivery Unit w Columbia University Medical Center.
"Dzieci słyszały hałas i reagowały na hałas przez jakiś czas przed urodzeniem", mówi. "Nie ma absolutnie żadnych dowodów naukowych, że zabranie tego w czasie porodu będzie miało jakikolwiek wpływ na wynik dla dziecka lub matki".
Jeśli "cichy poród" jest czymś, czego chcą rodzice, mówi Devine, to ich życzenia powinny być respektowane. "Ludzie mają różne pragnienia dotyczące narodzin ich dzieci. Najważniejszą rzeczą dla dostawców opieki, aby zrozumieć, czego kobieta szuka, jeśli chodzi o jej doświadczenie narodzin", mówi.
"Myślę, że wszyscy ludzie zgodzą się, że posiadanie dostawy nastąpiło w spokojnym otoczeniu jest dość ważne", mówi Devine. "Jeśli cichy poród jest tym, jak ktoś chce to osiągnąć, jest to rozsądne. Ale pamiętaj: nie możesz całkowicie zakazać słów. Nadal musi to być środowisko narodzin, które jest bezpieczne. Jeśli celem jest cisza i spokój, to w porządku - ale nie można tego egzekwować do tego stopnia, że utrudniałoby to wyniki kliniczne poprzez uniemożliwienie komunikowania się personelu medycznego."
Devine zauważa również, że plany porodu mogą często zmieniać się w locie. "Szczególnie dla kogoś, kto ma swoje pierwsze dziecko, poród jest długim i bardzo niekomfortowym procesem. Kobiety odczuwają ból i często chcą wiedzieć: 'Czy wszystko ze mną w porządku? Czy wszystko idzie w porządku? Czy robię to, co powinnam robić?". Albo chcą usłyszeć wspierające słowa od członków rodziny. Jeśli jesteś skłonny być elastyczny, to znacznie zwiększa prawdopodobieństwo, że będziesz miał to pozytywne doświadczenie na końcu."
Czy istnieją jakieś zagrożenia?
Nie ma konkretnych dowodów medycznych, że cichy poród jest szczególnie szkodliwy -- ale certyfikowana "doula" i edukator perinatalny Rachel Silber Korn, która uczestniczyła w ponad 100 porodach w metropolii waszyngtońskiej, zastanawia się, czy nagła cisza może nie być alarmująca dla noworodka.
"Dziecko od dłuższego czasu przebywa w bardzo głośnym środowisku. Słyszy dźwięki krążenia krwi, odgłosy trawienia, bicie serca mamy, szczekanie psa rodzinnego, rozmowę mamy i taty, może nawet krzyk mamy i taty" - mówi. "Stwierdzono, że poziom decybeli wewnątrz macicy jest odpowiednikiem startującego samolotu odrzutowego. Jeśli nagle głosy znikną i zrobi się znacznie ciszej, pomyślałabym, że to może być rzeczywiście bardzo przerażające dla dziecka."
Silber Korn zauważa, że badania wykazały, że małe niemowlęta, które nie słyszą dźwięków - zwłaszcza głosów rodziców - mogą stać się przygnębione. "To deprywacja sensoryczna, a one mogą zamknąć się emocjonalnie".
To podnosi kolejną kwestię, która pojawiła się w mediach na temat narodzin Cruise-Holmes: pogłoski, że Holmes zgodziła się nie tylko nie mówić podczas procesu narodzin, ale także opiekować się swoim dzieckiem bez mówienia przez cały pierwszy tydzień życia dziecka. Jeśli prawda, to może być problem, mówią lekarze. "Pomyślałbym, że miałoby to negatywny wpływ na tworzenie więzi z dzieckiem", mówi Devine.
"Ciche karmienie piersią i ciche kołysanie przez tydzień, podczas gdy nie rozmawia się z dzieckiem, nie grucha z nim i nie nawiązuje z nim werbalnego połączenia, mogłoby naprawdę osłabić proces tworzenia więzi" - zgadza się Alagia.
Doktryna scjentologiczna uczy, że noworodki nie powinny być poddawane testom medycznym przez pierwszy tydzień życia. "To byłaby naprawdę suboptymalna opieka", mówi Devine. "Istnieją standardowe testy przesiewowe, które są bardzo ważne w pierwszym tygodniu. Nie możemy zdiagnozować wszystkich problemów prenatalnie, nawet nie blisko, a wszystkie dzieci powinny przejść pełne, dokładne badanie po urodzeniu, aby zapewnić, że są normalne i zdrowe."
Jeśli chodzi o sam cichy poród -- nie ma absolutnie żadnych dowodów, że to pomoże w czymkolwiek, ale jeśli jest to ważne dla pary, Devine mówi, prawdopodobnie nie może też zaszkodzić. "Jeśli te rodziny chcą mieć tego rodzaju doświadczenia związane z narodzinami, to powinny je mieć. Ale muszą również mieć realistyczne oczekiwania i pozwolić opiekunom wykonywać swoją pracę, aby na końcu mieli bezpieczne, zdrowe dziecko."