Jak Sarah Jessica Parker robi to wszystko

Z archiwum lekarza

Do przepracowanych, niedocenionych mam na całym świecie: Sarah Jessica Parker dostaje cię.

Nie, naprawdę. Może trudno uwierzyć, że gwiazda z listy A właśnie ukoronowana przez Forbes jako jedna z najlepiej zarabiających kobiet w Hollywood (tuż obok Angeliny Jolie) może mieć cokolwiek wspólnego z, powiedzmy, sprzedawcą w sklepie spożywczym w Toledo, Ohio, który idzie do szkoły wieczorowej i rodzicami trójki dzieci solo.

Jej życie to Prada, a większości mam to Payless.

Ale nie zawsze tak było. Dorastając w mieszanej rodzinie ośmiorga dzieci, najpierw w Ohio, a potem na przedmieściach New Jersey w pobliżu Nowego Jorku, widziała, jak jej mama i ojczym walczą. Pierwsze poważne pieniądze za grę aktorską Parker otrzymała w wieku 13 lat za rolę w sztuce "Annie" na Broadwayu, co pomogło uzupełnić skromne dochody rodziny.

W tym miesiącu 46-letnia Parker wystąpiła w nowym filmie "I Don't Know How She Does It", opartym na bestsellerze Allison Pearson, grając zapracowaną matkę, którą Parker mówi, że doskonale rozumie. Aktorka i producentka, z wieloma nagrodami Złotego Globu, Emmy i Screen Actors Guild pod swoim pasem, jest najbardziej znana z głównej roli Carrie Bradshaw w dramacie/komedii HBO Sex and the City i wystąpiła w wielu filmach, w tym Footloose, L.A. Story i Smart People.

"Pochodząc z miejsca, w którym byłam jako dziecko, widząc, jak ciężko pracowała moja mama, a teraz widząc wszystkie sposoby, w jakie matki pracują dzisiaj, aby być dobrymi mamami na różne sposoby - wszyscy chcemy tych samych rzeczy, prawda? Dzieci, które są bezpieczne i zadbane" - mówi.

Parker: A Hands-On Mother

Parker i jej mąż, aktor Matthew Broderick, mają teraz trójkę dzieci - syn James Wilkie ma 8 lat, a córki bliźniaczki Tabitha i Loretta skończyły 2 lata w czerwcu. Mają nianię dla bliźniaków i opiekunkę, która odbiera Jamesa ze szkoły, jeśli oboje rodzice pracują, ale nie mają pomocy na żywo. Jak mogą zaświadczyć dziesiątki paparazzi, którzy nieustannie gonią ją po nowojorskich placach zabaw, Parker jest bardzo praktyczną mamą.

Śmieje się, gdy wspomina stosunkowo łatwe dni, kiedy James Wilkie był "jedynakiem". "Jedno dziecko? Mogłam go zabrać wszędzie! Kiedy teraz wychodzimy sami, on mówi: 'Aaah, jest jak za dawnych czasów, mamo!'" - mówi. (Ostatnio zrobili właśnie taką wycieczkę, aby zobaczyć premierę ostatniego filmu o Harrym Potterze). "Albo kiedy zabieram jedną z dziewczynek samą do sklepu spożywczego, nie mogę uwierzyć, że mam tylko jeden wózek i nikogo nie muszę gonić. Ale potem usłyszę: 'Gdzie jest Tata? Chcę zobaczyć Tata!

"Ludzie wydają się być bardzo zaskoczeni, że nie chcemy życia z taką ilością pomocy z zewnątrz", mówi Parker. "Uwielbiamy, że mamy w naszym życiu niesamowitych ludzi, którzy są gotowi pomóc w opiece nad naszymi dziećmi i kochać je. Ale miło jest zamknąć drzwi i wiedzieć, że to tylko twoja rodzina. Jest w tym coś wspaniałego i prywatnego. I podoba mi się, że ludzie opiekujący się moimi dziećmi dostają możliwość powrotu do domu, do swoich rodzin, spędzenia z nimi czasu i opowiedzenia im, jaki ciężki dzień mieli w naszym domu!"

Wzór do naśladowania dla Sarah Jessica Parker

Żonglując karierą i rodziną, Parker mówi, że łatwo nawiązuje do Kate Reddy, szalonej, robiącej listy o trzeciej nad ranem matki i kierowniczki działu finansowego, którą gra w filmie I Don't Know How She Does It. W rzeczywistości, jednym z głównych powodów, dla których rzuciła codzienną harówkę telewizji serialowej zaangażowanej w Sex and the City, było to, że zabierała zbyt wiele czasu swoim dzieciom.

"Powiedziałem tak na rolę, ponieważ tak dokładnie przedstawiła, co to jest być matką, która chce życia, które obejmuje pracę poza domem, i jak skomplikowane są te decyzje i konsekwencje tych wyborów", mówi. (Każda matka, która kiedykolwiek przegapiła jakiś kamień milowy w dzieciństwie, odniesie się do Parker, gdy ta idzie ulicami Bostonu, płacząc, ponieważ niania zabrała jej syna na pierwszą fryzurę). "Jej życie jest inne niż moje, ale odnosiłam się do wielu z nich. Mogłam wczuć się w konflikt w niej, o tym, że chce być dobrze postrzegana zawodowo, ale też dać swoim dzieciom i mężowi to, czego potrzebują."

Parker mówi, że jest bardzo świadoma ciężkich dni od świtu do zmierzchu, których doświadcza tak wiele matek - nie, jak podkreśla, matek takich jak ona, z liniami perfum, premierami filmowymi i siedmiocyfrowymi pensjami, ale matek takich jak jej własna.

"Bardzo staram się nie sugerować, że w moim życiu jest jakiś trud. Pracuję z wyboru i mam to o wiele łatwiejsze niż większość kobiet, które mogę sobie nawet wyobrazić, które robią to z bardzo małym wsparciem finansowym i zasobami, a może samotnie, bez wielkich opcji opieki nad dziećmi", mówi.

"Najbardziej inspirującymi ludźmi dla mnie są ci, którzy nie mają opcji i jak sprawiają, że ich życie działa. To kobiety, o których nie słyszymy, pracujące na dwa lub trzy etaty jednocześnie i budujące bogate, wspaniałe, zdrowe życie dla swoich dzieci, nie mając prawie nic - to jest prawdziwa historia."

Jak powstrzymać matczyną konkurencję

Sama Parker chciałaby ogłosić zawieszenie broni w wojnach mam.

Karmienie piersią vs. karmienie butelką? Opieka dzienna vs. niania vs. pozostanie w domu? Parker uważa, że wszyscy musimy dać sobie nawzajem spokój. "Nie dziwi mnie, że istnieje konkurencja wśród matek, ale nigdy nie mogę do końca zrozumieć, jak możemy rywalizować i porównywać. Mój dom jest z moimi dziećmi, a twój dom jest z twoimi" - mówi.

Co możemy zrobić, aby położyć kres wojnom mamusi - przynajmniej na naszych własnych domowych frontach?

Pamiętaj, że nie wiesz wszystkiego, co dzieje się w życiu innej osoby, a ona nie wie, co dzieje się w twoim, mówi dr Susan Newman, psycholog społeczny i autorka kilku książek o rodzicielstwie, ostatnio The Case for the Only Child. "Miej zaufanie do własnych decyzji, ale tylko dlatego, że ktoś inny dokonuje innych wyborów, to nie czyni jej złą matką".

Weź pod uwagę źródło. Jeśli ludzie krytykują twoje rodzicielstwo, mogą mieć ukryty motyw. Teściowa mówiąca ci, że musisz mieć drugie dziecko i że "onlies" są nieszczęśliwi, może chcieć więcej wnuków, ale nie będzie tą, która wstaje o 3 rano z kolką niemowlęcia.

Znajdź swoją drużynę mam. Otocz się podobnie myślącymi mamami. Nie potrzebujesz chóru cheerleaderek, ale posiadanie przynajmniej jednej nieoceniającej "przyjaciółki-mamy", która cię przytuli i powie, że dobrze sobie radzisz, może być ogromną ulgą.

Sarah Jessica Parker: Praca dla UNICEF-u

Parenthood rzuca również nowe światło na to, co było zobowiązaniem przez całe życie dla Parker -- jej rola jako ambasadora UNICEF (unicefusa.org).

"Od mojego najwcześniejszego dzieciństwa zawsze pamiętam, że wychodziłam z trick-or-treating dla UNICEF", wspomina, zauważając, że jej matka miała pasję do organizacji, którą nauczyła swoje dzieci dzielić. "Nasze świąteczne kartki z życzeniami i nasz jedyny rodzinny kalendarz były z UNICEF-u. To była część mojego życia na zawsze".

Ambasador UNICEF-u od 1997 roku, najnowsze działania Parker dla międzynarodowej organizacji charytatywnej na rzecz dzieci obejmują uruchomienie nowej inicjatywy, która jak mówi "próbuje zmienić bieg epidemii AIDS, która spustoszyła kraje rozwijające się." Na konferencji z okazji 10-lecia Globalnej Koalicji Biznesowej ds. HIV/AIDS, Gruźlicy i Malarii w czerwcu, Parker przedstawiła projekt - HIV/AIDS Innovation Fund - kluczowym liderom biznesu zaangażowanym w promowanie zdrowia na świecie.

Pomysł polega na połączeniu najlepszych ekspertów w dziedzinie HIV z liderami biznesu i filantropii w celu zapewnienia kapitału zalążkowego potrzebnego do zidentyfikowania interwencji, które kosztują stosunkowo niewiele, ale mogą potencjalnie uratować wiele istnień ludzkich - i uruchomienia tych inicjatyw szybko i elastycznie.

W 2007 roku Parker pełniła funkcję krajowej rzeczniczki prasowej przy uruchamianiu projektu UNICEF Tap Project. Podczas Światowego Tygodnia Wody w marcu, restauracje w całym kraju proszą patronów o przekazanie 1 dolara lub więcej za ich zwykle darmowe szklanki wody z kranu. "Każdy kawałek tych pieniędzy trafia do UNICEF na ich program czystej wody w krajach rozwijających się" - mówi Parker. (Inicjatywa zebrała do tej pory prawie 2,5 miliona dolarów).

Znaczenie tego zobowiązania -- lub rozmiar wyzwania -- jest nie do przecenienia, mówi Deborah Dean, MD, MPH, dyrektor wykonawczy Children's Global Health Initiative w Children's Hospital Oakland Research Institute w Kalifornii. "Każdego roku na całym świecie 10 milionów dzieci nie dożywa swoich piątych urodzin" - mówi. "A ponad 3 miliony z nich nie przeżywa nawet pierwszych dwóch lub trzech tygodni życia. To zdumiewające."

Parker wyraźnie rozumie zakres problemu i to właśnie sprawiło, że jej zaangażowanie jest tak cenne, mówi Caryl Stern, prezes i dyrektor generalny U.S. Fund for UNICEF. "Podjęła prawdziwe zobowiązanie, nie tylko wobec własnych dzieci, ale wobec dzieci na całym świecie. Jako mama zaszczepia w swoich dzieciach, co to znaczy oddawać, i wzywa inne mamy, aby robiły to samo. I ma tę uczciwość, że mówi tylko to, w co naprawdę wierzy".

Poglądy Parker na temat przywilejów

Parker mówi, że zmaga się z tym, jak wyjaśnić te rzeczy swoim własnym, bardzo uprzywilejowanym dzieciom -- aby wpoić im te same wartości, których nauczyła ją matka. "Zdecydowanie rozmawiam o tym z Jamesem Wilkiem na tyle, na ile jest w stanie wytrzymać, nie zaczynając przewracać oczami" - mówi. "Trudniej jest przekazać to dziewczynkom teraz, mając zaledwie 2 lata. To cienka granica. Chcesz pomóc dziecku zrozumieć te rzeczy w sposób, który ich nie przytłacza."

Jak na osobę, która następnego dnia wylatuje do Chin jako gość specjalny spektaklu łyżwiarstwa figurowego (James Wilkie jedzie z nami) i która była znana przez prawie całe swoje dorosłe życie, Parker wydaje się być niezwykle przyzwoita. Mimo wczesnej sławy, nigdy nie wpadła w wir narkotyków, odwyku, seksu i skandalu, który wydaje się być de rigueur dla wielu młodych aktorek w dzisiejszych czasach. I pomimo kilku niepowodzeń, zawsze udawało jej się na nowo odkryć siebie jako aktora i bizneswoman, i znaleźć nowe, udane role.

"Wiele z tego to po prostu szczęście. Nie mogłabym sugerować, że jest inaczej" - mówi. "Ale starałam się być przemyślana i uważna na wybory, których dokonuję. Naprawdę wierzę w silną etykę pracy i ludzie wiedzą, że kiedy się do czegoś zobowiązuję, nie interesuje mnie to, że jedną nogą wchodzę i jedną nogą wychodzę."

To może brzmieć nieco staroświecko -- zwłaszcza pochodząc od kobiety, która uosabiała pełną blasku Carrie Bradshaw -- ale Parker martwi się, że taka etyka pracy staje się przeszłością.

"W dzisiejszych czasach jest takie zainteresowanie tym, jak szybko stać się sławnym lub bogatym. Ale musisz ciężko pracować, musisz, niezależnie od tego, co robisz", mówi. "Chciałbym móc powiedzieć młodszym ludziom dzisiaj, 'Pokochasz wspomnienia o tym, jak ciężko pracowałeś, a także o pounding the pavement i chodzeniu od przesłuchania do przesłuchania, a także chodzeniu do płatnego telefonu i kopaniu głęboko w kieszeniach dla freakin' quarter, aby zadzwonić do swoich wiadomości, aby zobaczyć, jaka była odpowiedź'.

"Rozmawiam z moimi przyjaciółmi, którzy są aktorami, o tej części naszej przeszłości i nie chcielibyśmy, żeby było inaczej. Tak samo jest bez względu na to, co robisz w życiu. Nie pomijaj tego procesu, kiedy podejmujesz decyzje o karierze."

4 sposoby, w jakie możesz pomóc Sarah Jessice w opiece nad dziećmi na całym świecie

Znane są jako śmiertelna triada. Niedożywienie. Brudna woda. Choroby zakaźne. Razem te trzy plagi odbierają życie tysiącom dzieci każdego dnia w krajach rozwijających się.

"Wszystkie one idą ręka w rękę w swego rodzaju błędnym kole", mówi Deborah Dean, MD, MPH. "Zdecydowanie największą przyczyną możliwych do uniknięcia zgonów w krajach rozwijających się są choroby zakaźne, przy czym sama biegunka stanowi około 17% możliwych do uniknięcia zgonów w dzieciństwie". (Odra i malaria to dwa inne wiodące zabójcy).

Każdego dnia 22 000 dzieci poniżej 5 roku życia na całym świecie umiera z przyczyn, którym można zapobiec, takich jak te. "Pięć tysięcy dzieci umiera każdego dnia tylko z powodu braku dostępu do dobrej, czystej, zdrowej wody" - mówi Caryl Stern z UNICEF-u. A kiedy już zostaną nakarmione, ubrane i zakwaterowane, dzieci nadal są bezbronne na dziesiątki sposobów.

"Każde dziecko zasługuje na dzieciństwo, ale tysiące dzieci jest zmuszanych do handlu, niewolnictwa i żołnierstwa" - mówi Stern. Ale sytuacja się poprawia: Jeszcze rok temu dzienna śmiertelność z przyczyn, którym można było zapobiec, wynosiła 24 000 dzieci. W ciągu ostatnich 50 lat UNICEF i jego partnerzy zmniejszyli śmiertelność dzieci o połowę dzięki programom w prawie 200 krajach, które zapewniają dzieciom opiekę zdrowotną, czystą wodę, odżywianie, edukację, ochronę i pomoc w nagłych wypadkach. Ale przed nami jeszcze długa droga.

Jak możesz pomóc wspierać programy, które zmieniają dzieci na lepsze? Kilka pomysłów:

  • Zorganizuj w szkole swoich dzieci imprezę Trick-or-Treat for UNICEF na Halloween. Zestawy, wskazówki i zasoby można znaleźć na stronie youth.unicefusa.org, w tym podręczniki i wskazówki dla nauczycieli. Można również założyć stronę internetową do zbierania funduszy.

  • Podaruj "inspirujący prezent" (inspiredgifts.org). W dniu urodzin swojej mamy uhonoruj ją kupując kocyk dla dziecka.

  • Wesprzyj Water Aid, organizację, której jedynym celem jest poprawa dostępu do bezpiecznej wody i urządzeń sanitarnych na całym świecie (www.wateraid.org). Sekcja "shop for life" pozwala przeznaczyć darowiznę na przydatne przedmioty, od baterii po toaletę kompostową.

  • Pomóż innym mamom utrzymać ich rodziny przy życiu i zdrowiu dzięki CARE, grupie humanitarnej walczącej z globalnym ubóstwem, która skupia się na kobietach, wierząc, że mają one moc pomagania całym społecznościom w osiągnięciu samowystarczalności. Na jej stronie internetowej można przeciągać i upuszczać prezenty do spersonalizowanej "paczki CARE" (www.carepackage.org).

Hot