Dwa podwarianty Omicron napędzają letnie infekcje

Dwa podwarianty Omicron napędzają letnie infekcje

By Carolyn Crist

3 lipca 2022 -- Dwa podwarianty Omicron - BA.4 i BA.5 - napędzają wzrost infekcji COVID-19 tego lata, stając się dominującymi szczepami koronawirusów w USA.

Warianty te stanowią obecnie 52,3% zakażeń, przy czym BA.5 odpowiada za 36,6% nowych przypadków, a BA.4 za 15,7% nowych przypadków - wynika z najnowszych danych CDC. Tydzień wcześniej podwarianty te stanowiły około 37,4% przypadków.

Eksperci zdrowia publicznego wyrazili obawy dotyczące podwariantów, ponieważ są one bardziej zaraźliwe i prowadzą do większej liczby reinfekcji, nawet wśród osób, które już wcześniej zachorowały na Omicron.

Ich "super mocą jest reinfekcja", powiedział Los Angeles Times Peter Chin-Hong, MD, specjalista chorób zakaźnych na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco.

Na przykład, podwarianty wywołują szczególnie wysoką falę reinfekcji w Kalifornii. Podczas pierwszej fali Omicron od grudnia do lutego, stan zgłosił średnio około 14,325 reinfekcji tygodniowo, donosi gazeta.

Liczba ta spadła do około 2,315 tygodniowych zakażeń między marcem a majem. Od tego czasu tygodniowe reinfekcje wzrosły obok BA.4 i BA.5, osiągając 10,409 w czerwcu.

Ponadto, ogólne przypadki COVID-19 wzrosły o 26% w Kalifornii w ciągu ostatnich dwóch tygodni, osiągając średnio ponad 18 000 dziennych przypadków. Hrabstwo Los Angeles zgłasza ponad 5.000 przypadków dziennie, co jest najwyższym wskaźnikiem przypadków od początku lutego.

"Istnieją silne dowody na to, że [BA.4 i BA.5] mogą rozprzestrzeniać się jeszcze szybciej niż inne podwarianty" - powiedziała gazecie Barbara Ferrer, dyrektor ds. zdrowia publicznego w powiecie Los Angeles.

"Pojawiły się również pewne niepokojące wyniki badań laboratoryjnych, które wykazały, że BA.4 i BA.5 były w stanie lepiej zainfekować komórki płuc niż wcześniejszy BA.2 podwariant Omicron" - powiedziała.

Dane CDC pokazują, że BA.4 i BA.5 wpływają na regiony USA w różny sposób, z większym nasileniem na południu i środkowym zachodzie niż na północnym wschodzie. Poszczególne społeczności są również narażone na większe ryzyko, w zależności od ogólnego poziomu odporności oraz liczby starszych mieszkańców i osób wrażliwych medycznie.

"Wszystkie dotychczasowe informacje wskazują na konieczność przygotowania się na prawdopodobieństwo znacznej transmisji w nadchodzących tygodniach" - powiedział Ferrer.

Stany Zjednoczone zgłaszają obecnie średnio około 113 000 przypadków dziennie, co wzrosło o 13% w ciągu ostatnich dwóch tygodni, według trackera danych z The New York Times. Średnia oscylowała wokół 100.000 przypadków przez cały czerwiec, pozostając stabilna, ale wysoka w całym kraju. Przypadki zmniejszają się na północnym wschodzie, ale rosną na południu, nawet podwajając się lub potykając w stanach takich jak Missisipi i Teksas.

Hospitalizacje wzrosły o około 11% w ciągu ostatnich dwóch tygodni, z około 34 000 pacjentów COVID-19 hospitalizowanych w całym kraju, zgodnie z najnowszymi danymi Departamentu Zdrowia i Usług Społecznych USA.

Około 387 zgonów jest zgłaszanych każdego dnia, pokazuje tracker danych, oznaczając 24% wzrost w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

Chociaż hospitalizacje i zgony pozostają niskie w porównaniu z wcześniejszymi falami Omicron, urzędnicy zdrowia publicznego ostrzegli o pewnych ciężkich objawach obserwowanych z podwariantami BA.4 i BA.5, a także o ryzyku ciągłych problemów zdrowotnych, zwłaszcza że ludzie są ponownie zarażeni ponownie i ponownie.

"Oprócz objawów, które trwają przez kilka miesięcy lub dłużej, istnieje również ryzyko innych długoterminowych powikłań, które są uruchamiane przez pierwotny przypadek COVID-19," Robert Wachter, MD, przewodniczący wydziału medycyny na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco, napisał w niedawnym artykule redakcyjnym dla The Washington Post.

Jego żona, która po raz pierwszy zachorowała na COVID-19 na początku tego roku, siedem tygodni później nadal zmagała się z objawami, takimi jak skrajne zmęczenie i mgła mózgowa, mimo że została zaszczepiona i wzmocniona.

"Z powodów, które nie są całkowicie zrozumiałe, ludzie, którzy mieli COVID, mają znaczny wzrost ataków serca, udaru, cukrzycy i zakrzepów krwi, mierzonych co najmniej rok od czasu ich zakażenia" - powiedział. "Te ustalenia oznaczają, że na szczycie ryzyka przewlekłych objawów, przypadek COVID może zwiększyć długoterminowe szanse na kilka chorób, które są jednymi z naszych wiodących przyczyn śmierci i niepełnosprawności".

Poprzedni artykuł6 rozwiązań dla domowego fitnessu
Następny artykułAnnette Lee, MD

Hot