Q & A z Jane Lynch

Z archiwum doctora

Znana z grania trudnych (a nawet wrednych) postaci aktorka i komiczka Jane Lynch wystąpiła w wielu filmach i programach telewizyjnych, w tym w Talladega Nights, Two and a Half Men, The 40 Year Old Virgin, Role Models, Alvin and the Chipmunks, Ice Age, The Three Stooges, a także w "mockumentary" Best in Show. Za rolę Sue Sylvester w Glee otrzymała wiele nagród, w tym Primetime Emmy Award, Golden Globe Award, Screen Actors Guild Award i People's Choice Award. Aktorka, która w tym miesiącu kończy 53 lata, będzie gospodarzem Hollywood Game Night od 11 lipca 2013 roku na antenie NBC. W rozmowie z Doctor Magazine opowiedziała o swojej pasji do zwierząt, najlepszych i najgorszych nawykach zdrowotnych oraz o tym, czego improwizacja nauczyła ją o miłości, konflikcie i znaczeniu słuchania.

Nadzorujesz uroczystości związane z nową Hollywoodzką Nocą Gier, ale czy byłbyś również przerażającym graczem?

O, tak, i potrafię być naprawdę konkurencyjna. Ale to, co kocham najbardziej w nocach gier, to praca zespołowa i aspekt wspólnoty w grach - podskakiwanie i dopingowanie się nawzajem. Ten pokaz to huczna impreza, naprawdę, i każdy będzie miał po prostu dużo zabawy. Moje ulubione gry nie są grami planszowymi; to te, które są w pewnym sensie oparte na popkulturze, jak gra w "Celebrity". Thats what this show is about.

Sue Sylvester, postać, którą grasz w Glee, jest podobna do kilku innych ról "wrednych nauczycieli", które grałaś w przeszłości. Do połowy lipca grasz też na Broadwayu ber-złą rolę Miss Hannigan w Annie. Czy ten rodzaj powtarzających się typów przeszkadza ci w ogóle?

O nie, nie przeszkadza mi to! Lubię mieć pracę, to jedno. Poza tym uwielbiam ekstremalne postacie. To pozwala mi odkryć tę szaloną stronę rzeczy i dobrze się bawić przy wyrażaniu skrajnych opinii.

Występowałeś w Second City Improv w Chicago i byłeś kluczowym graczem w wielu filmach z udziałem Christophera Guesta, gdzie duża część dialogów jest improwizowana. Czy te umiejętności wpływają na Twoje życie poza aktorstwem?

Nie ma wątpliwości, że improwizacja może pomóc w każdej sferze życia. Uczysz się szybko myśleć, ale przede wszystkim uczysz się dobrze słuchać i dobrze znosić ciszę w rozmowach. Ponieważ nie możesz robić improv, jeśli nie słuchasz innych ludzi. Uważam też, że to pomaga w konfliktach, chociaż ja w ogóle nie lubię się kłócić. Nie mogę powiedzieć, że przychodzi to naturalnie - to coś, co musisz doskonalić.

Często grasz postaci, które śpiewają - ale w rzeczywistości jesteś głuchy na jedno ucho! Jak tłumaczysz swoją muzykalność?

Cóż, pochodzę z dość muzykalnej rodziny. Nikt nie jest muzykiem, ale zawsze słuchaliśmy dużo muzyki pop i programów na Broadwayu i zawsze śpiewaliśmy w domu. Jeśli chodzi o mój słuch, to mam jedno naprawdę dobre ucho i to mi wystarczy!

Od dawna wspierasz takie grupy jak PETA i inne organizacje broniące praw zwierząt. Co kryje się za tą pasją?

To proste: Uwielbiam zwierzęta i zawsze tak było. To znaczy, kocham każdy rodzaj zwierząt, nawet te, których inni ludzie się boją - jak węże i szczury. Zwierzęta mają tak głęboką godność w swoich oczach - a kiedy są dziećmi, są wyjątkowo urocze. W tej chwili mam dwa psy: Francisa, 2-letniego ratownika, Olivię, 13-letnią Lhasa Apso, i dwa koty.

Jaki jest twój najlepszy nawyk zdrowotny?

Jestem "zielonym zjadaczem". Rozumiem przez to, że jem sałatkę z każdym posiłkiem, codziennie na bazie szpinaku lub rukoli lub innych ciemnych liści -- a także smoothie z jarmużem lub inną zieleniną rano. Nie zawsze jadłam w ten sposób, ale teraz, gdy to robię, jest to silny nawyk.

Twój najgorszy?

Zdecydowanie przejadanie się. Trudno mi nie przesadzić; mogę być kompulsywna i kiedy przesadzam, robię to z rozmachem. Więc w zasadzie pracuję bardzo ciężko, żeby nie rzucić się w wir wydarzeń z powodu niepowodzeń. Mimo, że jestem dość wysoki, moje ciało nie jest w stanie poradzić sobie ze zbyt dużymi wahaniami wagi, więc jest to kolejny powód, dla którego staram się jeść zdrowo.

Jaka jest najlepsza rada dotycząca zdrowia, jaką kiedykolwiek otrzymałeś?

Umiarkowanie - we wszystkim.

Jaka jest Twoja filozofia zdrowia?

Twoje myśli są bardzo potężne i mogą wpływać nawet na Twoje zdrowie. Każdego dnia staram się być bardzo pozytywny i wdzięczny w moich myślach, i chcę wysłać te uczucia w świat do innych.

Czy masz regularny reżim ćwiczeń?

Nie bardzo, niestety. Dla mnie to jak wyrywanie zębów, żeby się zaangażować w ćwiczenia. Ale kiedy już ćwiczę, to zazwyczaj są to tylko piesze wędrówki.

Hollywood może być naprawdę szalonym miejscem. Jak udaje Ci się zachować zdrowy rozsądek?

To naprawdę nie jest dla mnie problem. Słuchaj, kocham swoje życie. Kocham mój dom. Kocham pogodę. Kocham to wszystko! ?

Jak wyglądałby Twój idealny dzień?

No dobra, na początek byłby idealnie słoneczny. Najpierw wypiłabym kawę z przyjaciółmi; potem lunch z przyjaciółmi; potem kolację z przyjaciółmi. Wróciłabym do domu około 19:00 i wczołgała się do łóżka z moim komputerem i kilkoma inspirującymi książkami. Wiesz co? Często udaje mi się robić taki dzień. To wspaniałe.

Wybierz swoją supermoc: niewidzialność czy lot?

Jeśli chcesz być niewidzialny, może to oznaczać, że próbujesz nauczyć się czegoś, czego nie powinieneś. A ja tego nie chcę. Więc wybrałbym lot. Z jednej strony: żadnych linii bezpieczeństwa! Często miewam sny, w których latam i jest to po prostu bardzo ekscytujące.

Znajdź więcej artykułów, przejrzyj poprzednie wydania i przeczytaj aktualne wydanie "doctor Magazine".

Hot