Uzależniony od Nicorette
Guma do palenia
Z archiwum lekarza
W filmie "Bounce" z 2000 roku postać Gwyneth Paltrow, Abby, wyjaśnia, że tak naprawdę nie jest palaczem, ale zaczęła palić papierosy, aby pomóc sobie w odstawieniu gumy nikotynowej, od której się uzależniła. Ta kwestia nieodmiennie wywołuje śmiech. Ale dla osób, które czują, że naprawdę uzależniły się od gumy nikotynowej, dziwna obserwacja Abby może być zbyt bliska domu.
W rzeczywistości, 1,5-2 miliony Amerykanów próbuje gumy z nikotyną każdego roku (została ona wprowadzona w USA w 1984 roku). I choć wielu z nich dzięki gumie udało się zerwać z nałogiem tytoniowym, to wydaje się, że niektórzy odzwyczaili się od jednego nałogu nikotynowego tylko po to, aby zacząć nowy (choć mniej ryzykowny).
Większość użytkowników gumy nikotynowej - obecnie sprzedawanej bez recepty pod marką Nicorette, jak również pod kilkoma nazwami rodzajowymi - traktuje ją jako środek krótkoterminowy. GlaxoSmithKline, producenci Nicorette, radzą ludziom, aby "przestali używać gumy nikotynowej pod koniec 12 tygodni" i aby porozmawiali z lekarzem, jeśli "nadal czują potrzebę" jej używania. Ale ta wskazówka nie powstrzymała niektórych ludzi od żucia jej przez wiele miesięcy, a nawet lat. Na forum internetowym poświęconym uzależnieniom jeden z użytkowników gumy zamieścił znajomą wiadomość, opisując swój 10-letni nawyk żucia od 9 do 11 sztuk Nicorette dziennie i prosząc o "wszelkie sugestie, jak pozbyć się gumy".
Długotrwałe ryzyko?
W ostatnim raporcie oceniającym dane zebrane przez ACNielsen, badacze stwierdzili, że 5-9% użytkowników gumy nikotynowej polegało na niej dłużej niż zalecane trzy miesiące. Około połowa z nich żuła przez sześć lub więcej miesięcy.
Niemniej jednak, jeśli istnieją poważne zagrożenia dla zdrowia wynikające z tego rodzaju chronicznego żucia gumy, nie zostały one jeszcze zidentyfikowane. "Spotkałem ludzi używających gumy przez 15 lat" - mówi John Hughes, MD, profesor psychiatrii na University of Vermont w Burlington i rzecznik Society for Research on Nicotine and Tobacco. "I ich głównym zarzutem jest koszt gumy". Etykieta cenowa za używanie gumy Nicorette jest mniej więcej taka sama, jak nawyk palenia paczki i pół dnia.
W niektórych opublikowanych badaniach ludzie używali gumy nikotynowej do pięciu lat, według Richarda Hurta, MD, profesora medycyny i dyrektora Centrum Uzależnienia od Nikotyny w Mayo Clinic w Rochester, Minn. "O ile teraz wiemy", mówi, "nie ma problemów z sercem lub naczyniami krwionośnymi związanych z długotrwałym stosowaniem".
Samo palenie papierosów, oczywiście, może powodować poważne, zagrażające życiu problemy zdrowotne. Jednak nikotyna zawarta w gumie jest dostarczana powoli przez błony śluzowe jamy ustnej i na znacznie niższym poziomie niż szybki przypływ nikotyny, który występuje podczas palenia papierosów. Jednocześnie guma nie zawiera żadnych substancji powodujących raka, które są obecne w papierosach.
"Główne szkody wynikające z palenia nie są spowodowane przez nikotynę" - mówi Hughes. "Rak i choroby serca związane z paleniem pochodzą od substancji rakotwórczych i tlenku węgla zawartych w papierosach".
W rzeczywistości, jeśli byłeś chronicznym użytkownikiem gumy nikotynowej, mogłeś doświadczyć najczęstszego problemu zdrowotnego, jaki ona powoduje -- bólu szczęki wytwarzanego przez ciągłe żucie, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu. Jeśli chodzi o inne problemy zdrowotne, zastrzeżenie dotyczy zwykle kobiet w ciąży i karmiących piersią, zalecając im stosowanie nikotynowego produktu zastępczego wyłącznie za radą pracownika służby zdrowia.
"W trzecim trymestrze ciąży, nie ma negatywnych skutków dla matki lub płodu z wykorzystaniem nikotyny zastępczej," mówi Hurt. Ale, jak dodaje, nie przeprowadzono żadnych badań dotyczących skutków stosowania produktu we wczesnym okresie ciąży.
Czy guma nie jest uzależniająca?
Jeśli kiedykolwiek miałeś wrażenie, że uzależniasz się od gumy nikotynowej, to być może nie jest to tylko wyobraźnia. Mimo że poziom nikotyny w tym produkcie jest niższy niż w papierosach, u niektórych osób może on wywoływać uzależnienie.
"W badaniu Lung Health Study, obejmującym około 3100 użytkowników gumy nikotynowej, z których niektórzy stosowali ją przez pięć lat, wszyscy byli codziennymi palaczami papierosów, gdy przystępowali do badania" - mówi dr Robert Murray, profesor i dyrektor jednostki badawczej ds. alkoholu i tytoniu na Uniwersytecie Manitoba w Kanadzie. "Tak więc poprzez używanie papierosów, osoby te ustanowiły fizyczne uzależnienie od nikotyny, a guma mogła utrwalić to uzależnienie".
Niektórzy ludzie doświadczają objawów odstawienia, kiedy wyrzucają gumę nikotynową, według Murray. Objawy te mogą obejmować bóle głowy, a także drażliwość, depresję i trudności z koncentracją.
Niemniej jednak, ostatnie badanie przeprowadzone przez Hughesa wykazało, że tylko niewielka liczba długotrwałych użytkowników gumy rzeczywiście spełnia definicję uzależnienia lub zależności, która obejmuje niezdolność do kontrolowania używania gumy. Wiele osób mogłoby przestać, ale decyduje się na używanie gumy przez miesiące lub lata z powodu obawy przed powrotem do palenia papierosów.
"Większość ludzi twierdzi, że rzucenie palenia to najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobili" - mówi Hughes. "Z pomocą gumy udało im się w końcu rzucić palenie i boją się przestać jej używać. Niektórzy mówią mi: 'Jeśli jest choćby 10% szansy, że wrócę do palenia bez gumy, będę jej nadal używać'.
"Gdyby guma była czymś, o czym wiedzieliśmy, że jest szkodliwa, zdenerwowałbym się z powodu jej przewlekłego stosowania i nalegałbym, aby ją odstawili" - dodaje Hughes. "Ale nie wydaje się, żeby była szkodliwa".
Jeśli wybór byłby między paleniem a stosowaniem produktu z czystą nikotyną, takiego jak guma, "to naprawdę nie ma się co zastanawiać", mówi Hurt. "Nadal chcemy, aby ludzie przestali używać gumy. Ale niektórym z nich może to zająć o wiele więcej czasu niż innym".