Rozmowa o seksie
Jak twoje dzieci uczą się o seksie?
Sharon Cohen Z archiwum doktora
29 maja 2000 -- Todd Melby jest redaktorem Contemporary Sexuality, publikacji American Association of Sex Educators, Counselors, and Therapists. Nie pomyślałbyś, że będzie potrzebował pomocy w nauczaniu swoich dwóch synów o faktach z życia. Ale tata z Minneapolis przyznaje, że tak.
"Szkoły skupiają się na anatomii, ale w seksie chodzi o coś więcej" - mówi Melby. "Chciałem, aby moje dzieci uczyły się również o moralnych i emocjonalnych aspektach, i nie chciałem pozostawić tego przypadkowi".
Dlatego Melby wraz ze swoim 12-letnim synem wziął udział w całodniowych warsztatach dla ojców i synów sponsorowanych przez Planned Parenthood of Minnesota/South Dakota. Tam, z pomocą facylitatorów i edukatorów seksualnych, 10- do 12-letni chłopcy uczyli się o swoim rozwoju seksualnym. Ojcowie i synowie na zmianę rozmawiali i słuchali siebie nawzajem. Później Melby poszedł na sponsorowany przez kościół program edukacji seksualnej ze swoim drugim synem, który miał 14 lat.
Problem
Oświecone programy takie jak ten są rzadkie. To niefortunne, ponieważ jeśli chodzi o edukację seksualną, istnieje duża różnica między tym, czego amerykańscy rodzice oczekują od szkół, a tym, co szkoły zapewniają.
Na przykład, badanie przeprowadzone w 1999 roku przez Sexuality Information and Education Council of the United States (SIECUS) w Nowym Jorku wykazało, że 93% Amerykanów popiera nauczanie edukacji seksualnej w szkołach średnich (84% aprobuje również edukację seksualną w gimnazjum i liceum). Jednak badanie 825 okręgów szkół publicznych opublikowane pod koniec ubiegłego roku przez Instytut Alana Guttmachera wykazało, że tylko jeden na siedem faktycznie uczy kompleksowego programu, który traktuje abstynencję jako jedną z opcji, ale zawiera instrukcje dotyczące antykoncepcji i zapobiegania chorobom przenoszonym drogą płciową. Jeden na trzy badane okręgi zakazuje dyskusji o antykoncepcji lub tylko podkreśla jej braki, opowiadając się jednocześnie za polityką abstynencji.
Statystyki tak różnych organizacji, jak American Medical Association, National Council of Churches i YWCA, a także setki opublikowanych badań pokazują, że programy oparte wyłącznie na abstynencji nie tylko nie są w stanie zniechęcić młodych ludzi do współżycia, ale także mogą zwiększyć szanse, że nie będą oni stosować antykoncepcji i prezerwatyw, gdy już uprawiają seks.
Rozwiązania
Co więc mają zrobić zatroskani rodzice? Eksperci zgadzają się, że odpowiedzialność jest zbyt duża, aby pozostawić ją szkołom, co oznacza, że jest to Twoje zadanie jako rodzica. Jeśli czujesz się nieswojo z tym pomysłem, pomocna może okazać się wiedza na ten temat: "Badania pokazują, że dzieci, w tym nastolatki, życzą sobie, aby ich rodzice rozmawiali z nimi więcej o seksie niż to robią" - mówi Monica Rodriguez, dyrektor ds. informacji i edukacji SIECUS. "Niezależnie od tego, czy mówią coś o [seksie], czy nie, rodzice są głównymi edukatorami seksualnymi swoich dzieci. Nie powiedzieć nic, to powiedzieć wiele".
Badanie przeprowadzone na zlecenie Kampanii na rzecz zapobiegania ciąży wśród nastolatków, opublikowane na początku tego roku, wykazało, że rodzice uważają, że rozmawiają ze swoimi dziećmi o seksie znacznie częściej niż dzieci twierdzą. Zapomnij więc o starym przekonaniu, że wystarczy jedna rozmowa o ptaszkach i pszczółkach. Nawet programy grupowe, takie jak te, w których uczestniczył Melby i jego synowie, to tylko pierwszy krok. "Nie możesz uczestniczyć w jednym z nich ze swoim dzieckiem i czuć, że twoja praca została wykonana" - mówi Melby. Komunikacja musi być ciągła.
Jak rozmawiać z dziećmi o seksie
Zacznij od zastanowienia się, jaki przykład dajesz swoim zachowaniem (na przykład oglądanie telewizji i nawyki czytelnicze) i jak rozmawiasz o seksie. "Dzieci uczą się seksualności od urodzenia, obserwując i słuchając codziennych wydarzeń" - mówi Rodriguez.
Rozpocznij swoje dyskusje wcześnie. "Jeśli nigdy nie poruszyliście z dziećmi tematów związanych z seksualnością do czasu, gdy będą miały 10 lub 11 lat, wpadną na pomysł, że to tabu" - mówi Leslie Kantor, MPH, wiceprezes ds. edukacji w Planned Parenthood of New York City.
Eksperci radzą również, aby wykorzystywać "momenty, w których można czegoś nauczyć" - takie jak programy telewizyjne, billboardy, wydarzenia informacyjne, ciąża sąsiadki lub zwierzęcia domowego - które mogą posłużyć jako okazja do rozpoczęcia dyskusji. Zawsze bądźcie świadomi pytania, które kryje się za pytaniem, niewypowiedzianego "Czy jestem normalny?". Zapewnij swoje dzieci, że są normalne i że wielu innych młodych ludzi zadawało te same pytania.
Ty i Twoje dziecko możecie wspólnie korzystać z zasobów informacyjnych. Kilka przykładów: Zestaw Planned Parenthood Federation of America "Talking About Sex" zawiera kasetę wideo i broszury (1-800-669-0156; lub https://www.plannedparenthood.org/store). SIECUS posiada bibliografię dla rodziców i dzieci. Talking With Kids About Tough Issues, narodowa kampania organizacji Children Now i Kaiser Family Foundation, również zawiera materiały.
Daj się ponieść emocjom
Kiedy rozmawiasz z dziećmi, nie skupiaj się tylko na mechanice seksu lub na niezdrowych aspektach, takich jak niechciana ciąża. Dzieci muszą również wiedzieć o aspektach emocjonalnych i o tym, co stanowi zdrowy, opiekuńczy związek.
"Edukacja seksualna to coś więcej niż tylko rozmowa o bakaliach" - mówi Melby. "Chodzi również o ustanowienie ram moralnych i przekazywanie pozytywnych wartości dotyczących takich tematów jak randki, małżeństwo i rodzicielstwo".
Sharon Cohen jest starszym redaktorem magazynów Shape i Fit Pregnancy.
Więcej informacji z Web MD
Czekając na właściwy czas: Abstynencja nastolatków -- Tamara Kreinin -- 11/13/02
Rozmowa z nastolatkiem -- David Elkind, PhD -- 8/20/03
Rola mediów i telewizji w edukacji seksualnej nastolatków i zapobieganiu ciąży -- Kate Langrall-Folb -- 05/23/2000
Młodzi dorośli: Związki i zdrowie z Drew Pinsky, MD
Edukacja seksualna dostosowana do wieku: Co i kiedy mówić dzieciom - Barbara Huberman