Czy Twój partner był maltretowany?
Być może trzeba będzie podjąć działania w celu zbudowania intymności emocjonalnej.
Z archiwum lekarza
15 maja 2000 -- Elizabeth Haney została zaatakowana seksualnie w szkole przez grupę kolegów z klasy, gdy miała 12 lat.
Obecnie 24-letnia kobieta z San Francisco stwierdza, że reperkusje ataku uczyniły ją niezdolną do połączenia miłości z seksem. W swoim życiu miała tylko dwa poważne romantyczne związki. Przyznaje, że jest bardziej komfortowa z przypadkowymi romansami, częściowo dlatego, że im bliżej jest mężczyzny emocjonalnie, tym mniej chce uprawiać z nim seks.Haney (nie jest to jej prawdziwe nazwisko), jest obecnie w trakcie terapii, aby pomóc przezwyciężyć to, co nazywa "separacją" miłości i seksu.
Ale trzy miesiące w jej obecnym związku, Haney nadal utrzymuje swojego 29-letniego chłopaka na dystans, emocjonalnie mówiąc. "Zależy mi na nim", mówi. "Ale nie chcę być zbyt blisko".
Ten układ jednak zaczął powodować tarcia. Ostatnio Haney wpadła w zazdrosny szał, gdy jej chłopak odebrał telefon od przyjaciółki w jej obecności. Chociaż na zewnątrz postrzegała ten związek jako flirt, jej reakcja na telefon sugerowała co innego. "Zdenerwowałam się, a on próbował ze mną o tym porozmawiać, ale ja nie chciałam o tym mówić" - mówi. "Nie mogłam powiedzieć tego, co chciałam, a on się sfrustrował".
Statystyki
Wpływ wykorzystywania seksualnego w dzieciństwie na intymność dorosłych różni się w zależności od osoby, ale eksperci twierdzą, że kłopoty Haney z relacjami nie są rzadkością. A liczby stojące za tym dylematem są znaczące. Według socjologa z University of New Hampshire, doktora Davida Finkelhora, szacuje się, że 20% kobiet i do 5% mężczyzn w Stanach Zjednoczonych było wykorzystywanych seksualnie w dzieciństwie.
Kiedy osoby wykorzystywane w dzieciństwie próbują nawiązać dorosłe relacje romantyczne, mogą odczuwać niepokój, depresję i niską samoocenę. Niektórzy nie mają pożądania seksualnego; inni mogą mieć wysoki popęd seksualny. Historia nadużyć może również przetestować granice cierpliwości i zrozumienia partnera. Ale naukowcy i eksperci od zdrowia psychicznego mówią, że istnieją kroki, które pary mogą podjąć, aby pomóc przezwyciężyć te trudności i kultywować zdrowy, znaczący związek.
Skutki nadużycia
Nie każdy, kto był wykorzystywany w dzieciństwie, reaguje tak jak Haney, preferując przygodny seks. Ale nie jest ona odosobniona, jak wynika z badania przeprowadzonego wśród 1032 studentek college'u, opublikowanego w listopadowym numerze Journal of Sex Research z 1999 roku. Według Cindy Meston, współautorki badania i adiunkta psychologii na Uniwersytecie w Teksasie, kobiety, które były wykorzystywane seksualnie, częściej niż te, które nie były wykorzystywane, były bardziej doświadczone seksualnie i chętniej angażowały się w przygodny seks. (Takie zachowanie może wynikać z niezdrowego seksualnego obrazu siebie, mówi. Albo niektóre ocalałe mogą używać seksu jako sposobu na uzyskanie potwierdzenia ze strony mężczyzn.
Niektórzy, którzy zostali wykorzystani seksualnie, mają problemy z dochowaniem wierności, mówi Linda Blick, MSW, LCSW-C, emerytowany pracownik socjalny z Nowego Jorku, który doradzał wielu osobom, które przeżyły wykorzystanie seksualne.
Ale inni mogą mieć nagłą utratę pożądania, mówi Bette Marcus, PhD, psycholog z Rockville, Md. Wspomina ona pacjentkę, która dwa lata po ślubie zaczęła mieć retrospekcje seksualnych napaści z rąk ojczyma. Marcus powiedział, że wspomnienia te utrudniały pacjentce kontynuowanie seksu z mężem i chociaż poddała się terapii, małżeństwo ostatecznie zakończyło się rozwodem.
Osoby maltretowane w dzieciństwie mogą mieć również trudności z zaufaniem ludziom, w tym partnerom w związku. Poczucie bezpieczeństwa może być całkowicie nieobecne, jak twierdzi dr Paul Tobias, psycholog z Los Angeles.
Uzyskanie pomocy
Osoby, które doświadczyły przemocy i ich partnerzy powinni rozważyć skorzystanie z pomocy terapeuty, grupy samopomocy lub organizacji religijnej - mówi Judith Herman, psychiatra z Harvard School of Medicine. Dla partnerów rozmowa o swoich stanach emocjonalnych jest równie ważna jak dla ofiar, mówi. Tobias zaleca sprawdzenie lokalnych stowarzyszeń licencjonowanych psychologów i psychiatrów w celu uzyskania skierowań.
Partnerzy powinni być szczególnie wyrozumiali dla osób, które doświadczyły przemocy, a które mogą czasami wyładować się bez wyraźnego powodu. "Miej cierpliwość, usiądź z tą osobą i spróbuj porozmawiać ... o tym, co się dzieje" - mówi Blick. Może się okazać, że osoba ta ma na przykład przebłyski. W kontaktach fizycznych i werbalnych eksperci sugerują, aby podążać za partnerem, który był wykorzystywany.
Herman przestrzega jednak partnerów przed myśleniem, że samo ich wsparcie może pokonać demony ich kolegów. "Nie ty to spowodowałeś i nie możesz sam tego naprawić" - mówi. Ale partnerzy mogą chodzić na sesje terapeutyczne, jeśli zostaną zaproszeni, jako wyraz wsparcia.
Jeśli chodzi o Haney, planuje kontynuować terapię, dopóki nie będzie w stanie połączyć fizycznej i emocjonalnej intymności. "Jestem dość zdeterminowana, kiedy ustawiam swój umysł na coś", mówi. "Nie lubię żyć w ten sposób. Nie chcę, żeby to, co się stało, pokonało mnie".
Stephen Gregory jest dziennikarzem od 10 lat i pracował dla takich publikacji jak The Los Angeles Times, The San Diego Union-Tribune oraz U.S. News and World Report.