Ralph Ellis
2 maja 2022 r.
W związku z tym, że podwariant Omicron spowodował wzrost liczby przypadków COVID-19, Nowy Jork podniósł w poniedziałek poziom zagrożenia COVID z niskiego do średniego, co oznacza, że niektóre przepisy dotyczące zdrowia publicznego mogą zostać ponownie wprowadzone.
Poziom zagrożenia został podniesiony, ponieważ w mieście odnotowuje się obecnie średnio ponad 200 nowych przypadków dziennie na 100 000 mieszkańców, powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej komisarz ds. zdrowia Ashwin Vasan, według The New York Post.
W związku z rosnącą liczbą zachorowań na COVID-19, NYC weszło w stan alarmowy średniego ryzyka, powiedział. W praktyce oznacza to dla nowojorczyków, że muszą zachować jeszcze większą ostrożność niż przez ostatnie kilka tygodni.
Zmiana stopnia zagrożenia na średni nie powoduje automatycznie ponownego wprowadzenia ograniczeń w zakresie bezpieczeństwa. Burmistrz Eric Adams będzie musiał podjąć decyzję, czy to zrobić.
Według danych z miejskiej strony internetowej COVID na dzień 29 kwietnia w mieście odnotowano 209,2 nowych przypadków zachorowań na COVID i 6,7 hospitalizacji na 100 000 mieszkańców, przy czym 2,89% łóżek szpitalnych było zajętych przez pacjentów z COVID.
W ciągu ostatniego tygodnia w mieście odnotowywano średnio 2 489 nowych przypadków dziennie, co stanowi duży skok w porównaniu z 600 nowymi przypadkami dziennie na początku marca, jak podał The New York Times. Jednak liczba hospitalizacji i zgonów nieznacznie spadła w ciągu ostatniego miesiąca.
Na początku marca, wraz ze spadkiem liczby zachorowań, miasto przeszło do kategorii niskiego lub zielonego ryzyka. Zmiana ta oznaczała, że maski na twarz nie były wymagane w szkołach, a ludzie nie musieli okazywać dowodu szczepienia, aby wejść do restauracji, barów, muzeów i innych zamkniętych miejsc. Władze miasta okrzyknęły złagodzenie ograniczeń dowodem na to, że miasto wraca do życia.
Poziom średni lub żółty oznacza, że ludzie powinni rozważyć noszenie masek na twarz w zamkniętych pomieszczeniach w miejscach publicznych i zmienić je na maski wyższej jakości, takie jak KN95, KF94, N95 lub maski z tkaniny na maskę chirurgiczną.
Około 88% dorosłych w mieście jest w pełni zaszczepionych, ale znacznie mniej dzieci jest zaszczepionych - podaje The Times.