Poznaj różnicę między bólem a dyskomfortem podczas ćwiczeń.
Jak radzić sobie z bólem i dyskomfortem podczas ćwiczeń?
Jay Croft
14 kwietnia 2022 r. C Aaron Hines pamięta dokładnie moment, w którym zaczął się ból.
Było to około 10 lat temu, a Hines, obecnie 36-letni były zawodnik futbolu amerykańskiego, obecnie trener personalny, ćwiczył z kolegą, ciężko pracując nad wyciskaniem na ławce.
Gdy drążek opadł, zacząłem czuć pieczenie w lewym łokciu" - wspomina Hines, który jest właścicielem firmy Premier Performance Training we Franklin, niedaleko Nashville.
Starał się to ignorować, ale w ciągu następnych kilku lat coraz bardziej odczuwał odpryski i zgrzytanie w łokciu. Ból i brak zakresu ruchu stopniowo stawał się tak silny, że nie mógł poruszać łokciem pod kątem większym niż 45 stopni.
Jak wynika z nowego badania przeprowadzonego przez Orlando Health, czołowy szpital dziecięcy i urazowy na Florydzie, Hines postanowił walczyć z bólem, podobnie jak wielu innych Amerykanów. Badanie wykazało, że prawie 1 na 5 Amerykanów (18%) często odczuwa ból podczas ćwiczeń. Taki sam odsetek osób nie przestaje pracować z powodu bólu, zamiast odpocząć, by się wyleczyć.
Nie ma bólu, nie ma korzyści? Nie ma mowy
Lekarze medycyny sportowej i chirurdzy ortopedzi z Orlando Health Jewett Orthopedic Institutes twierdzą, że zidentyfikowanie źródła bólu jest pierwszym krokiem w kierunku poprawy samopoczucia, a nowe osiągnięcia oferują szereg opcji, zanim operacja stanie się częścią dyskusji. Zbyt długie zwlekanie może tylko pogorszyć sytuację, a nawet zwiększyć potrzebę operacji. Znane jest powiedzenie: "Bez bólu nie ma zysku". Istnieją jednak różne rodzaje bólu odczuwanego podczas ćwiczeń, a ostry, kłujący ból, który jest bardzo nieprzyjemny, nie jest zazwyczaj normalny - mówi dr George Eldayrie, lekarz medycyny sportowej w Orlando Health Jewett Orthopedic Institute. Ból może wynikać z ukrytego problemu, a jeśli nadal będziesz go przeforsowywać, możesz go pogłębić.
Tego dnia na ławce Hines znał źródło swojego bólu.
Mimo to ciągle odkładał wizytę u lekarza. Nie chciał poddać się operacji, nie mógł sobie pozwolić na opuszczenie pracy i nie chciał, żeby mu mówiono, że ma to po prostu rozciągnąć.
W końcu, kilka lat temu, wszystko się posypało, gdy wpadł na niego młody klient.
Moja ręka pękła" - mówi Hines. To był potworny ból.
Teraz nie miał już wyboru. A kiedy lekarz prześwietlił łokieć, stwierdził, że wygląda tak, jakby należał do 80-letniego mężczyzny.
Czy to ból, czy dyskomfort?
Po operacji ból i zakres ruchu znacznie się poprawiły - mówi Hines. Jest też bardziej świadomy tego, przez co mogą przechodzić jego podopieczni, gdy odczuwają dyskomfort, który można uznać za część problemu, i ból, który nie jest.
Jest to równowaga, do której dążą wszyscy, którzy regularnie ćwiczą i ci, którzy ich trenują. Rozwiązania są oczywiście w dużej mierze zindywidualizowane: To, co dla jednej osoby może być dyskomfortem, dla innej może być bolesną męczarnią.
Każdy z nas ma inny poziom intensywności i zaangażowania. Niektórzy zatrzymują się przy pierwszej myśli: "Co to było?", podczas gdy inni za każdym razem będą przeć do upadłego.
Trener Paulo Andalaft z Fit Factor w Fort Lauderdale (FL) twierdzi, że nieznajomość tej różnicy może być niebezpieczna.
Trenerzy muszą pytać klientów o lokalizację bólu: czy jest to staw, czy mięsień? I jaki jest poziom bólu? W rzeczywistości, specjaliści od fitnessu nie powinni pozwalać nowym klientom na pracę z bólem lub dyskomfortem, dopóki nie poznają ich ograniczeń. Bezpieczniej jest zmodyfikować lub cofnąć ćwiczenie lub ruch, niż ryzykować pogłębienie kontuzji.
Lyndsey Wright z Action Figure Training w Decatur, GA, na obrzeżach Atlanty, twierdzi, że będzie ćwiczyć z przewlekłym bólem, jeśli będzie się on nasilał z powodu braku ćwiczeń.
Mimo to, trenuję raczej wokół bólu niż przez niego - mówi. Bezczynność może pogorszyć wiele rzeczy. Jeśli jest to ból przejściowy i łatwo wytłumaczalny? Absolutnie nie.
Trener Steven Craig Bryan z Peak Performance Fitness w Evans, GA, mówi, że stosuje różne techniki, aby pomóc klientom w uśmierzeniu bólu: skrobanie, oklepywanie, platforma wibracyjna, rozciąganie.
Inne nieoperacyjne opcje obejmują fizykoterapię w celu wzmocnienia i rozciągnięcia oraz zastrzyki w celu zmniejszenia stanu zapalnego.
Zawsze jest coś, co możemy zrobić
Rehabilitacja jest potężnym narzędziem, ale ważne jest, aby udać się do specjalisty, który potrafi postawić właściwą diagnozę, aby terapeuta mógł opracować plan leczenia ukierunkowany na odpowiedni obszar - mówi Eldayrie z Orlando Health. Osocze bogatopłytkowe okazało się również bardzo skuteczne w przypadku przewlekłych [schorzeń ścięgien], takich jak łokieć tenisisty czy łokieć golfisty. Jednak zwykle działa ono tym lepiej, im wcześniej jest podawane, zanim dojdzie do urazu.
Ankieta Orlando Healths wykazała, że wiele osób odkłada badanie bólu, tak jak to zrobił Hines, szczególnie dlatego, że nie chcą ryzykować operacji i długiej rekonwalescencji. Wiele osób lubi też codzienne ćwiczenia lub postrzega je jako część swojej tożsamości, więc nie chce ich w ogóle pomijać.
Zbyt długo zwlekałem i od tego momentu wszystko poszło już z górki" - mówi Hines. Jestem uparty i twardo stąpający po ziemi, więc nie chciałem tego robić, dopóki nie stało się to konieczne".
Teraz radzi klientom fitnessu, jak obejść ból, skupiając się na różnych częściach ciała, a nie wykorzystywać, na przykład, skręconą kostkę jako darmowy bilet do siedzenia na kanapie bez końca.
Zawsze jest coś, co możemy zrobić" - mówi.