Dbanie o mój umysł, ciało i ducha jest tak samo ważne jak dbanie o opiekę medyczną.
Kiedy w wieku 39 lat zdiagnozowano u mnie SM, powiedziałabym, że moja uwaga poświęcona zdrowiu była sporadyczna. Miałam wtedy małe dzieci, a moja dieta i nawyki ruchowe były wszędzie. Przed dziećmi, Id jogging kilka razy w tygodniu, lub dostać się na bieżni lub rower. Dodawałem też trochę ćwiczeń siłowych. Ale po tym, jak dzieci przyszły, nie robiłem już dużo regularnej aktywności fizycznej. Byłem bardziej skupiony na harmonogramie i potrzebach moich dzieci niż na swoich własnych.
Gdy dzieci były starsze, zacząłem mieć więcej czasu i uwagi na zdrowe odżywianie, ale moje pogarszające się objawy MS były prawdziwą barierą do poruszania się moje ciało sposób kiedyś mogłem. Z powodu zmęczenia i problemów z równowagą nie mogłam już uprawiać joggingu ani nawet chodzić na długie spacery. Zaczęłam więc zastanawiać się, co mogę zrobić dla siebie. Zdecydowałam się na jogę - coś, co robiłam lata temu.
Zaczęłam od chodzenia na zajęcia dwa razy w tygodniu, ale nawet to stało się dla mnie trudne, ponieważ utrzymanie się w stabilnej pozycji jest tak wymagające. Ciągle martwiłam się, że mogę się przewrócić i zawstydzić, próbując wykonać pozycję stojącego wojownika. I wtedy odkryłam sesje jeden na jeden. Mój instruktor był tak dobry w modyfikowaniu każdej pozycji, z którą potrzebowałam pomocy. Pokazał mi, jak użyć ściany lub krzesła dla wsparcia. Te zmiany w mojej praktyce jogi oznaczały, że mogłam codziennie wykonywać trochę ćwiczeń, co okazało się ważnym kluczem do mojego dobrego samopoczucia.
Kiedy stawiam swojemu ciału wyzwanie, by każdego dnia wykonywać małe porcje celowego ruchu, wzmacnia mnie to zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Bardzo łatwo jest zejść do króliczej nory, myśląc o wszystkich rzeczach, których nie możesz robić, gdy masz stwardnienie rozsiane. Więc jeśli mogę zrobić nawet tylko 15 do 20 minut jogi dziennie, to może przejść długą drogę.
Im również szczęśliwy , że żyję w obszarze z dostępem do fizycznego terapeuty , który specjalizuje się w stwardnieniu rozsianym. Ona była niesamowita w pokazywaniu mi ćwiczeń, które mogą wzmocnić słabe części moich nóg i pomóc mi pracować nad moją stabilnością.
Jeśli chodzi o zdrowe nawyki żywieniowe, moją filozofią zawsze było wszystko z umiarem. Znam wiele osób, które próbowały specjalnych diet, ale ja po prostu staram się wypełnić mój talerz dużą ilością owoców i warzyw oraz pełnych ziaren, a także jeść mniej pakowanej i przetworzonej żywności. Moją wadą jest mój słodki ząb, który zawsze miałem. I cukier powoduje stan zapalny, który może podnieść objawy MS. Ale świadomość tego, jak żywność sprawia, że czuję się bardzo pomaga. Wiem, że czuję się lepiej, gdy jem sałatkę na lunch zamiast czegoś wypełnionego węglowodanami. Więc staram się nie przesadzać w żadnej niezdrowej kategorii.
Jego zabawne, ponieważ podczas gdy MS pogorszył moją równowagę fizyczną, zmusił mnie do znalezienia równowagi w moim codziennym życiu. Ive zawsze był kimś, kto czuje się winny, jeśli Im nie robi lub pomaga, lub jest produktywny. Ale stało się jasne, że jego nie tylko OK, aby odpocząć, jego konieczne. Zmęczenie jest jednym z głównych objawów SM, a bycie bardziej świadomym moich poziomów aktywności jest jednym ze sposobów, w jaki utrzymuję mój stres na niskim poziomie i pomagam zarządzać tym objawem.
To już nie jest opcja dla mnie, aby pozostać zbyt późno w nocy lub pakować mój harmonogram tak pełne, że dont mieć downtime. Jeśli nie znajdę czasu, aby usiąść spokojnie i poczytać lub posłuchać muzyki, pójść na relaksujący spacer lub zdrzemnąć się, nie będę w stanie funkcjonować. Mój mózg po prostu uderzy w ścianę. Nazywam to grochowym mózgiem. Teraz jestem naprawdę dobry o chodzeniu do łóżka w tym samym czasie każdej nocy, i biorąc drzemkę każdy pojedynczy dzień. Nie długa drzemka -- właśnie dość tak moje ciało może skończyć resztę dnia silny. Nauczyłem się, że musisz zadbać o siebie, zanim będziesz mógł zadbać o kogoś innego.
Odkryłam też, że ważne jest świętowanie małych sukcesów. Im bardziej potrafię ogarnąć to, kim jestem i co jestem w stanie osiągnąć, tym lepsze mam perspektywy psychiczne. Jeśli dziś jestem w stanie wykonać jeden zestaw ćwiczeń wzmacniających nogi więcej niż wczoraj, to jest to powód do świętowania. Dla innych może to nie wyglądać na wiele. Ale dla mnie jest to osiągnięcie.