Alternatywne leki iść mainstream

Całkowicie nowy Physician's Desk Reference For Nutritional Supplements to kompletny przewodnik po tym, które alternatywne środki naprawdę działają, które nie, a które wymagają dalszych badań. W połączeniu z niedawno opublikowanym PDR dla leków ziołowych, jest to ostateczna "kopia uzupełniająca".

Medycyna alternatywna wkracza do głównego nurtu

Książka o suplementach

Z archiwum lekarza

18 czerwca 2001 -- Amerykanie wydają miliardy rocznie na alternatywne leki. Ale częściej niż nie, decyzja o wypróbowaniu tego gorącego nowego suplementu jest oparta na niewiele więcej niż rekomendacja przyjaciela lub plotki z chłodni wodnej. Dlaczego? Ponieważ mało jest wiarygodnych danych. Nawet lekarze przyznają, że nie znają tych produktów i nie są pewni ich korzyści.

Załóżmy, że stoisz w sklepie z nabiałem. Martwisz się, że masz zbyt wysoki poziom cholesterolu i słyszałeś, że możesz go obniżyć dzięki magicznym margarynom. Brzmi świetnie. Ale czy są one bezpieczne? Czy działają? Która marka jest najlepsza? Jaka jest różnica między tą o nazwie "Benecol" a tą o nazwie "Take Control"?

Cóż, sprawdź listę składników na opakowaniu i sprawdź to! Nowy PDR dla suplementów diety dostarcza informacji niezbędnych do określenia, które ze stale rosnącej gamy "żywności funkcjonalnej", jak również które witaminy, minerały, odżywki dla sportowców, aminokwasy, probiotyki, metabolity, hormony, enzymy i produkty chrząstkowe są prawdziwe, a które to tylko strata pieniędzy.

Prawie 600-stronicowa książka daje lekarzom i laikom zarówno kompletne źródło odniesienia dla alternatywnych środków leczniczych. Wraz z wcześniej opublikowanym PDR for Herbal Medicines, stanowi naukowo potwierdzone, godne zaufania kompendium formuł chemicznych, wskazań, działań i potencjalnych zagrożeń prawie każdego używanego leku alternatywnego.

"Istnieje cała masa rzeczy, które nie są dokładne i nie są czymś, na czym można polegać", główny pisarz i redaktor Sheldon Saul Hendler, MD, PhD, mówi lekarzowi. "Szczególnie w rosnących obszarach suplementów diety i żywności funkcjonalnej, istnieje duże zapotrzebowanie na książkę, która jest naprawdę krytyką tych produktów".

Nowa książka "obejmuje większość tego, co znajdziesz w sklepie ze zdrową żywnością, z wyjątkiem ziół i botanicznych, które mają swój własny PDR", mówi Hendler, profesor kliniczny medycyny na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego i redaktor naczelny Journal of Medicinal Food. Wiele pozycji w ziołowym PDR jest i zawsze było wyłącznie leczniczych, wyjaśnia, podczas gdy "suplementy diety obejmują tylko bioaktywne substancje znajdujące się w żywności, którą ludzie jedzą gdzieś na świecie."

Dostarcza również informacji o substancjach dostępnych tylko poza USA. "Ludzie podróżują i korzystają z Internetu, więc te informacje są potrzebne" - mówi Hendler.

Wpis dla każdej substancji rozpoczyna się od listy popularnych nazw handlowych i opisu jej struktury chemicznej. Następnie wyjaśniono, jak dana substancja działa w organizmie, wraz z sugerowanymi zastosowaniami i czy są one uzasadnione. Następnie znajduje się obszerne podsumowanie istniejących badań naukowych, zestawienie potencjalnych skutków ubocznych, działań niepożądanych, interakcji z lekami na receptę i bez recepty oraz żywnością, a na końcu właściwe dawkowanie, jeśli dotyczy.

Nie, to nie jest lekka lektura. Nie bez powodu nazywa się "Physician's Desk Reference".

Ale nie pozwól, aby to cię zniechęciło, mówi Hendler. "Problem z większością książek o suplementach jest taki, że są one zbyt uproszczone i błędne. Trudno jest przedstawić dokładny, precyzyjny punkt widzenia na dany temat, zachowując jednocześnie zbytnią prostotę."

Przeciętna osoba nie powinna mieć problemów z określeniem, czy dany suplement jest odpowiedni i bezpieczny dla jej potrzeb, mówi. Kilka indeksów z przodu tomu zawiera listę pozycji według nazwy chemicznej, nazwy marki, zalecanych i rzekomych zastosowań oraz potencjalnych skutków ubocznych.

"Jest tam wielu wyrafinowanych laików" - mówi. "Mogą nie pojąć biochemii i tego wszystkiego, ale części dotyczące wskazań i podsumowań badań są dość jasne".

Inni eksperci są zgodni.

"To jasne, że jesteśmy w nowej erze, w której pacjenci przejmują kontrolę nad swoją opieką zdrowotną i wzmacniają swoją pozycję", mówi Jeffrey Blumberg, PhD, profesor żywienia na Tufts University w Bostonie, który przyjrzał się nowej książce dla lekarza. "Wydaje się, że to [PDR] zostało napisane ... z myślą o konsumencie. Jest mniej obcesowy."

Choć może nie zawsze jest to najlepszy pomysł, ludzie sami się przepisują, mówi, i "jeśli chcą to zrobić, ta [książka] daje im gotowy do użycia dostęp do bardziej autorytatywnych informacji niż po prostu to, co mówi im sąsiad."

Ale nowy PDR nie jest bez wad, mówi Blumberg.

"Z punktu widzenia konsumenta, [medycyna alternatywna] jest wszystko o tym, co ludzie kupują w supermarkecie, w GNC, w sklepie ze zdrową żywnością", mówi lekarzowi. "Ta referencja jest wspaniała dla tego, co obejmuje, ale nie obejmuje tego wszystkiego -- i to jest dzielenie włosa na czworo [mieć oddzielne książki dla ziół i suplementów diety], ponieważ konsumenci nie robią tego rozróżnienia".

Niemniej jednak, mówi Blumberg, "Z punktu widzenia dostawcy usług medycznych, [nowy PDR] jest poręczny i użyteczny, zwięzły i wszechstronny. Większość [lekarzy] wie stosunkowo niewiele o suplementach diety. Nie zostali przeszkoleni i często nie są zainteresowani."

Rezultat jest taki, że często zaniedbują pytanie swoich pacjentów o suplementy, mówi, "ponieważ naprawdę nie wiedzą, co zrobić z tą informacją. Teraz mogą to sprawdzić i wiedzieć, co to jest, co robi, i czy istnieją interakcje z lekami, które mogą być przepisane" lub inne potencjalne problemy.

To był naprawdę sens tego projektu, mówi Hendler.

"Widziałem to jako pomost między pacjentami a pracownikami służby zdrowia", mówi lekarzowi. "Zazwyczaj pacjenci pozostawiają swoich lekarzy poza pętlą dotyczącą tego całego obszaru suplementacji żywieniowej, ponieważ uważają, że lekarz niewiele wie na ten temat. I w większości przypadków jest to prawda. Teraz lekarz ma wiarygodne źródło".

Hot