Niebezpieczna recepta

Alarmujące nowe odkrycia pobudzają bardzo potrzebne badania nad tym, jak popularne zioła i leki wchodzą w interakcje. Część pierwsza z trzyczęściowej serii o bezpiecznym stosowaniu ziół.

Niebezpieczna recepta

Zioła mogą zaszkodzić, zwłaszcza gdy są przyjmowane z tradycyjnymi lekami.

Z archiwum lekarza

17 kwietnia 2000 (San Francisco) -- Kiedy 71-letnia Doris Sargent nie mogła zasnąć w zeszłym roku, zwróciła się do swojego sklepu spożywczego po coś bezpiecznego i naturalnego: dziurawiec. "Słyszałam, że to Prozac dla ubogich" - mówi.

Ponieważ Sargent kilka lat wcześniej przeszła przeszczep nerki, zapytała swojego specjalistę od nerek o dziurawiec i kilka innych suplementów, które brała dla bezpieczeństwa. Zaznaczył, że nie wie o nich zbyt wiele, ale dodał, że skoro jej zdaniem pomagają, to pewnie nie mogą zaszkodzić.

Okazuje się, że oboje mogli się mylić.

Naukowcy od dawna podejrzewali, że zioła i leki na receptę mogą wchodzić w interakcje, ale ostatnie badanie wykazało, że mieszanie tych dwóch może powodować więcej szkód, niż ktokolwiek zdawał sobie sprawę. W numerze Lancet z 12 lutego szwajcarscy badacze donieśli, że dziurawiec, najlepiej sprzedające się zioło stosowane w leczeniu depresji i innych dolegliwości, wydaje się zakłócać metabolizm cyklosporyny, leku zapobiegającego odrzuceniu przeszczepu, podawanego pacjentom po przeszczepach.

W tym samym numerze Lancet, dziurawiec zmniejszał skuteczność leku na AIDS - indinaviru, według naukowców z Clinical Pharmacokinetics Research Laboratory w National Institutes of Health (NIH). Najwyraźniej dziurawiec może wpływać na zdolność organizmu do rozłożenia lub szybkiego wypłukania z organizmu krytycznych leków, tak że ludzie z AIDS -- i być może ci z przeszczepionymi organami, jak Sargent -- otrzymują tylko połowę potrzebnej dawki.

"Nikt nigdy nie brał pod uwagę, że te ziołowe leki mają działanie. Myślą: 'Och, to jest naturalne, musi być bezpieczne'. Ale nie ma wielu substancji, które robią tylko dobre rzeczy", mówi Stephen Piscitelli, PharmD, który kierował badaniem indinaviru.

Co więcej, Food and Drug Administration (FDA) ostrzega obecnie, że dziurawiec może zakłócać metabolizm leków na receptę stosowanych w leczeniu wielu powszechnych dolegliwości, w tym chorób serca, wysokiego ciśnienia krwi, depresji i niektórych nowotworów. Estrogen i Viagra mogą być również dotknięte.

Wiadomości ogłuszył pacjentów, takich jak Sargent, który jest wśród co najmniej 15 milionów Amerykanów, którzy biorą suplementy diety wraz z lekami na receptę, według badania opublikowanego w listopadzie 11, 1998 wydania Journal of the American Medical Association. Co ważniejsze, wyniki badań zapoczątkowały nowe badania nad interakcjami pomiędzy suplementami a lekami na receptę - obszar, który do tej pory był słabo zbadany.

Piscitelli i jego koledzy już testują dziurawiec na tle innych leków niezbędnych dla osób z przeszczepionymi organami, chorobami serca, wysokim ciśnieniem krwi, depresją i niektórymi nowotworami. Naukowcy z jego laboratorium rozpoczęli również przyspieszony program systematycznego testowania kilku innych popularnych ziół pod kątem interakcji z powszechnie stosowanymi lekami na receptę. Następnie zbadają melatoninę, hormon, który pomaga niektórym ludziom spać; ginkgo biloba, zioło używane do zwiększenia pamięci; i czosnek, który wielu ludzi bierze, aby obniżyć poziom cholesterolu. Później przetestują kava kava, zioło stosowane w celu zmniejszenia niepokoju, oraz saw palmetto, jagodę stosowaną do łagodzenia objawów powiększenia prostaty. Planują opublikować swoje wyniki począwszy od tego lata.

W testach ochotnicy otrzymają standardową dawkę suplementu wraz ze standardową dawką leku na receptę. Następnie badacze będą pobierać krew kilka razy w ciągu dnia, aby szukać niepożądanych interakcji. Takie szybkie badania nie ujawnią subtelnych, długoterminowych problemów, ale powinny dać naukowcom wskazówkę, które zioła najlepiej zostawić na półce przez niektórych pacjentów.

Inni badacze również zaczynają przyglądać się potencjalnym zagrożeniom związanym z ziołami. Stephen Straus, nowy dyrektor Narodowego Centrum Medycyny Komplementarnej i Alternatywnej NIH, przyrzekł poddać więcej leków ziołowych badaniom klinicznym. A niektórzy obrońcy pacjentów wzywają FDA do rozpoczęcia regulacji suplementów - ruch, który zmusiłby producentów do płacenia za badania skutków ubocznych i interakcji z innymi lekami. (Patrz: Moim zdaniem: Ziołowe lekcje z Niemiec)

Na razie jednak pacjenci tacy jak Doris Sargent są zdani na siebie. Sargent przestała brać dziurawiec jak tylko usłyszała wyniki badań na początku tego roku. Natychmiast zgłosiła się na badania krwi. Na szczęście cyklosporyna, którą bierze, aby zapobiec odrzuceniu jej nerki, nadal wykonywała swoją pracę.

Mówi, że nie będzie już brała dziurawca, ale nie ma zamiaru rezygnować z innych ziołowych suplementów. "Myślę, że są łagodniejsze niż leki [na receptę]", mówi. "Chciałabym tylko mieć dostęp do dobrych informacji na ich temat".

Jayne Garrison jest starszym redaktorem w Doctor.

Hot