Zanim oddasz cześć słońcu, dowiedz się, jak uniknąć poparzenia.
Przewodnik faceta po ochronie skóry
Przewodnik faceta po ochronie skóry
Od lekarza Archiwum
Masz trzy wyjścia, jeśli chodzi o ochronę skóry przed słońcem. Aby uniknąć bolesnych oparzeń, przedwczesnego starzenia się i potencjalnie śmiertelnego raka skóry, możesz pozostać w domu (nie jest to zbyt przyjemne), możesz się całkowicie zakryć ciemną odzieżą i kapeluszem z szerokim rondem (nie jest to zbyt stylowe), lub możesz nałożyć krem z filtrem od stóp do głów.
Jak wybrać spośród półek pełnych produktów? Podobnie jak wielu mężczyzn, możesz obawiać się "paraliżu analitycznego", gdy wybierzesz się na spacer po alejce drogerii pełnej produktów.
Oto nasza rada:
-
Nie kupuj nawet kremu z filtrem, który ma mniej niż 15 SPF (Sun Protection Factor). Każdy poziom SPF zwiększa czas, przez jaki możesz przebywać na słońcu bez poparzeń. Na przykład, jeśli normalnie zaczynasz się palić po 10 minutach bez ochrony, możesz wytrzymać do 150 minut z produktem o SPF 15.
-
Im jaśniejszą masz skórę, tym wyższego SPF powinnaś użyć. Jednak nawet jeśli masz cerę jak Pillsbury Doughboy, wystarczy Ci SPF 15, o ile będziesz go nakładać co około dwie godziny.
-
UVA, UVB: UB zdezorientowany? Nie przejmuj się. Światło słoneczne emituje dwa rodzaje promieni ultrafioletowych (UV) szkodliwych dla ludzkiej skóry. Promienie UVB są główną przyczyną oparzeń słonecznych i raka skóry. Promienie UVA są nieco słabsze, ale nadal niszczące. Chroń się przed nimi stosując produkty o szerokim spektrum działania zawierające benzofenony, oksybenzon, sulisobenzon, dwutlenek tytanu, tlenek cynku lub Parsol 1789.
-
PABA od wielu lat jest podstawowym składnikiem ochrony przeciwsłonecznej. Niestety może plamić ubrania i może powodować reakcje alergiczne. Działa, ale istnieją alternatywy bez PABA, które są równie skuteczne, takie jak te wymienione powyżej.
-
Blokada czy filtr przeciwsłoneczny? Nie ma znaczenia, który wybierzesz. Oba działają dobrze, ale na różne sposoby. Filtry przeciwsłoneczne chemicznie pochłaniają promienie UV, dzięki czemu nie dociera ich tak wiele do skóry; blokady przeciwsłoneczne fizycznie je odbijają.
-
Kremy, żele, balsamy, sztyfty z woskiem czy maści? Żaden z nich nie okazał się bardziej skuteczny niż inne, więc używaj tego, z czym czujesz się najlepiej na swojej skórze.
-
Tanie czy szykowne? Drogo nie znaczy lepiej. Być może wolisz zapach lub wrażenie droższych produktów, ale nie uzyskasz lepszej ochrony.
Gdy już dokonasz zakupu i wyruszysz na zewnątrz:
-
Zastosuj się wcześniej. Nałóż wybrany produkt 15 do 30 minut przed wyjściem na zewnątrz i użyj uncji lub więcej - mniej więcej tyle, ile mieści się w kieliszku - aby pokryć całe ciało. Skąpstwo to duży błąd, jeśli chodzi o ochronę przeciwsłoneczną.
-
Stosuj często - raz za razem. Wszystkie filtry i blokady przeciwsłoneczne wymagają ponownej aplikacji, niezależnie od tego, co jest napisane na etykiecie. Nakładaj je co 2 godziny lub natychmiast po wyjściu z wody po kąpieli (nawet w przypadku produktów wodoodpornych). Pomyśl o swojej skórze tak, jak o parkometrze: Jeśli nie będziesz zwracać na niego uwagi co kilka godzin, to się poparzysz.
I na koniec - co zrobić, jeśli mimo wszystko się poparzysz? Zastosuj chłodne kąpiele, kremy nawilżające z łagodnymi składnikami (na przykład alfa-hydroksykwasy na pewno będą szczypać jak bicz na oparzenia słoneczne!) lub dostępne bez recepty kremy z hydrokortyzonem. Unikaj produktów "-kainowych" (jak benzokaina), ponieważ mogą one powodować reakcje alergiczne. Przyjmuj środki przeciwbólowe, takie jak aspiryna, zgodnie z zaleceniami na opakowaniu, chyba że masz wrażliwość na nie, wrzody żołądka w przeszłości lub lekarz zabronił ci ich przyjmowania. Badania pokazują, że aspiryna może pomóc spowolnić wczesny rozwój oparzeń słonecznych. Jeśli masz oparzenia słoneczne zbyt poważne, aby leczyć je samodzielnie, może być konieczna wizyta u lekarza.