Andy Garcia stawia rodzinę na pierwszym miejscu

Aktor i reżyser Andy Garcia na pierwszym miejscu stawia małżeństwo i rodzinę, ale wciąż udaje mu się znaleźć czas na rozwój artystyczny i ćwiczenie najgorętszego z hollywoodzkich trendów fitness - pilatesu.

Słuchając Andy'ego Garcii, który opowiada o najnowszym hobby swojego syna, można odnieść wrażenie, że zabawkowy kabaret jest dla aktora, reżysera i muzyka równie ważny, jak premiera jego najnowszego filmu fabularnego, Ocean's Thirteen, który w zeszłym miesiącu został otwarty z fanfarami, zarówno tutaj, jak i za granicą.

Garcia mówi o 5-letnim miłośniku pociągów: "On gra na wielu pociągach", a następnie dodaje z powagą: "Jest zapalonym kolekcjonerem".

W przeciwieństwie do niektórych swoich jawnie ambitnych, szukających rozgłosu rówieśników, Garcia, 51, jest człowiekiem prywatnym, który ceni swoją rodzinę i wydaje się szczerze cieszyć towarzystwem swoich dzieci. Ma silną etykę pracy - przekazaną przez jego rodziców, którzy przenieśli rodzinę z Kuby do Miami, gdy Garcia miał 5 lat - i stale dąży do spełnienia swojego kolejnego marzenia jako artysta.

Ale jest też szczęśliwy, będąc jednym z facetów, co ponownie uczynił w filmie Ocean'sThirteen, trzecim z trylogii filmów, które rozpoczęły się od Ocean'sEleven, remake'u filmu Rat Pack z 1960 roku. W filmie Garcia wciela się w postać Terry'ego Benedicta i łączy siły z George'em Clooneyem, Bradem Pittem, Mattem Damonem, Donem Cheadle'em i Berniem Maciem - ekipą aktorów, których Garcia nazywa "hojnymi i łatwymi w obsłudze". Nawiązuje się przyjaźń," mówi, zauważając, że aktorzy czasami zatrzymywali się na planie "Ocean's lounge" podczas kręcenia filmu na terenie studia Warner Bros. "Zawsze miło się z nimi spędza czas".

Garcia po raz pierwszy wystąpił w 1987 roku w filmie Nietykalni Briana De Palmy, a za rolę drugoplanową w Ojcu chrzestnym Francisa Forda Coppoli otrzymał nominacje do Oscara i Złotego Globu: Część III (1990). Następnie wystąpił w filmach Dead Again z Kennethem Branaghem (1991), When a Man Loves a Woman z Meg Ryan (1994) orazTwisted z Samuelem L. Jacksonem (2004). Kontynuując działalność aktorską, w 2006 roku zadebiutował jako reżyser filmem The Lost City, w którym zagrał główną rolę u boku Dustina Hoffmana i Billa Murraya. Jako perkusista (bongosy i congas) i pianista, Garcia zdobył dwie nagrody Grammy za płyty, na których wystąpił i które wyprodukował w 1994 i 2005 roku.

Mimo to, Garcia woli rozmawiać o pociągach i życiu rodzinnym niż o gwiazdach i nagrodach. "Najważniejszym szczęściem jest szczęście twojej rodziny" - mówi - "Wszystko inne jest drugorzędne".

Mówi, że każdy przemysł - zwłaszcza Hollywood - przechodzi przez cykle i mody, i nie można kontrolować wyniku. Nigdy nie zwraca uwagi na recenzje - dobre czy złe. "Po prostu rób swoje", radzi. "Jedyna recenzja, która jest ważna, to ta w domu. Jeśli musisz szukać na zewnątrz swojej wartości i akceptacji, masz kłopoty, bo żadna z nich nie może być nigdy prawdziwie spójna. Jedyną rzeczą, która jest spójna jest to, co jest w twoim domu i w twoich związkach".

Cichy i powściągliwy, z kojącym głosem i miękkim akcentem, który odzwierciedla jego kubańskie korzenie, Garcia mówi o sobie wiele przez to, czego nie mówi. Nie rzuca nazwiskami z Hollywood, nie mówi o imprezach i nie wydaje się być w najmniejszym stopniu skonfliktowany w kwestii pogodzenia pracy i rodziny. Nie usłyszycie, że ominęły go lata kształtowania się jego dzieci, ani że czuje się odłączony od swojej żony, Marivi Lorido Garcia.

"Mamy zobowiązanie wobec siebie i naszej rodziny i to jest coś, co wehonor", mówi. "Trzeba być religijnym w tych sprawach". Mówi, że gdy para decyduje się na posiadanie dzieci, "każda decyzja jest podejmowana wokół nich. "A w zawodzie, który często wymaga podróży, Garcia ustalił pewne podstawowe zasady. Najważniejsza: ograniczyć do minimum czas spędzany z dala od rodziny, bo inaczej wszyscy się rozejdą. "Kluczową rzeczą dla mnie jest to, aby nie być z dala od rodziny przez dłuższy okres czasu" - mówi. "Przez lata próbowaliśmy ograniczyć to do tygodnia. Szczególnie, gdy dziecko jest małe, nie można być nieobecnym ojcem lub matką".

Pilates dla zdrowych pleców

Garcia nie tylko poświęca się rodzinie, ale także swojemu zdrowiu fizycznemu. Kiedyś ćwiczył jogę, ale okazało się, że zbytnio obciąża ona jego plecy. "Miałem problemy z dyskami i często doznawałem obrażeń podczas uprawiania power jogi" - mówi - "Pilates wydaje się być dla mnie o wiele lepszy".

W rzeczywistości, Pilates - który skupia się na mięśniach rdzenia, które utrzymują ciało w równowadze i wspierają kręgosłup - jest doskonałym antidotum na ból pleców i jest dobrym sposobem na zapobieganie mu, mówi William C. Lauerman, MD, profesor chirurgii ortopedycznej i szef oddziału chirurgii kręgosłupa w GeorgetownUniversity Medical Center. Zaleca Pilates dla swoich pacjentów, którzy mają skoliozę i problemy z dyskami, niezależnie od tego, czy mieli operację, czy nie.

"Jest to schemat wzmacniania mięśni rdzenia i tułowia" - mówi Lauerman. "Youbasically zbudować wszystkie te mięśnie w rdzeniu tułowia, a to rozładowuje obciążenie na dyskach w kręgosłupie".

A dla Garcii, pilates ma również korzyści z utrzymywania pleców w najlepszej formie do uderzania w fairway. "Pilates wydaje się być niezbędny do utrzymania zdrowych pleców", mówi, "zwłaszcza jeśli chcesz grać w golfa raz w tygodniu".

Aktywny ojciec

Zarówno on, jak i Marivi są doskonałymi kucharzami; preferują proste dania kuchni włoskiej i kubańskiej, takie jak spaghetti carbonara i czarna fasola. Są małżeństwem od prawie 25 lat, a on lubi opowiadać, że spotkał ją w klubie i oświadczył się tej samej nocy. "Ona twierdzi, że tej nocy oświadczałem się wszystkim, ale to nieprawda" - mówi z przekąsem. "A nawet gdyby tak było, to nie ma to znaczenia, bo to ona była tą, którą poślubiłem".

W domu, gdzie nie ma czegoś takiego jak czas wolny, aktor odgrywa rolę w życiu każdego członka rodziny. Garcia mieszka w Los Angeles i ma trzy córki - Dominik, 23, Daniella, 19 i Alessandra, 16, które obecnie mieszkają w domu. 5-letni miłośnik pociągów, Andres, towarzyszy tacie w meczach L.A. Lakers, w wyprawach na ryby i na pole golfowe.

Garcia zawsze był aktywny. Kiedy był chłopcem w Miami, grał dużo w koszykówkę (jako point guard) i baseball, a także miał nadzieję na kontynuowanie swojej atletyki po ukończeniu szkoły średniej. Teraz jednak odrzuca takie pomysły jako fantazje nastolatka. "Każdy młody sportowiec ma złudzenia, że będzie profesjonalnym sportowcem" - mówi, śmiejąc się delikatnie. "Z pewnością wszyscy z nimi dorastamy".

Od sportowca do aktora

Garcia mówi lekarzowi, że paskudny przypadek mononukleozy, którego nabawił się w młodości, sprawił, że nie jest już w stanie osiągnąć sukcesu. Podczas gdy większość nastolatków, którzy zachorowali na mononukleozę, wraca do zdrowia w ciągu miesiąca lub dłużej, Garcia mówi: "Zostałem wykolejony. Nie mogłem ćwiczyć przez prawie sześć miesięcy".

Według Jeffreya Cohena, MD, szefa sekcji wirusologii medycznej w Laboratorium Klinicznych Chorób Zakaźnych w NIH, konieczność zrobienia sobie przez Garcię przerwy od regularnych zajęć jest częstym zjawiskiem wśród nastolatków i młodych dorosłych, którzy zachorowali na mono w szkole średniej lub college'u, chociaż ekstremalne i długotrwałe zmęczenie jest rzadkie. Dzieci zakażone w dzieciństwie często nie mają objawów, ale młodzież i młodzi dorośli częściej je mają. Obejmują one zmęczenie, gorączkę, bóle głowy, wysypkę i ogólne poczucie, że nie czują się dobrze. Zanim studenci dostaną się do college'u, około 50% do 75% z nich zostało zarażonych wirusem Epsteina-Barr, który powoduje około 95% wszystkich przypadków mono, mówi Cohens.

Objawy mono, które rozprzestrzenia się przez zakażoną ślinę, mogą trwać od dwóch do czterech tygodni, mówi Cohen, a zmęczenie jest często ostatnim objawem, który ustępuje.Nierzadko zmęczenie może trwać kilka miesięcy. Niektóre dzieci "śpią po 12-14 godzin dziennie, a to może trwać nawet miesiąc".

Dla Garcii, jego walka z mononukleozą ustawiła go na nowym kursie: Zaczął brać udział w zajęciach z aktorstwa.

Kierunek na przyszłość

Nawet po premierze kasowego przeboju "Ocean's Thirteen", który tego lata będzie grany w kinach w całym kraju, Garcia myśli zarówno o produkcji, jak i o aktorstwie. W planach ma film oparty na oryginalnym scenariuszu, napisany i wyreżyserowany przez Raymonda De Felittę. CityIsland (nazwany tak od małej wyspy na Bronksie) opowiada o dysfunkcyjnej rodzinie. Garcia mówi, że jego firma produkcyjna, CineSon Productions, pracuje nad finansowaniem projektu - proces, który jak sam wie, może być wyczerpujący i długi.

W przypadku "The Lost City" [o hawańskiej rodzinie w czasie rewolucji kubańskiej] prace nad filmem trwały 16 lat", mówi. "Mogłem zrobić to wcześniej, ale nie mogłem przekonać nikogo do wsparcia. Ale kiedy się udało, byliśmy gotowi. Przygotowaliśmy go w cztery tygodnie i nakręciliśmy w 35 dni. Czasami potrzeba dużo czasu, aby uzyskać przerwę, ale kiedy drzwi się otwierają, trzeba wejść."

Mówi, że aktorstwo i reżyseria uzupełniają się i nie czuje, że przejście na fotel reżysera jest znaczącą zmianą. "To wszystko jest przedłużeniem moich własnych zainteresowań". Mówi jednak, że aktorstwo jest bardziej stresujące ze względu na wymagania emocjonalne. "W aktorstwie chcesz dojść do miejsca, w którym jesteś całkowicie zrelaksowany. W reżyserii jesteś odpowiedzialny za wiele rzeczy, ale bodźce płyną z różnych stron. Jeśli masz konkretną historię, którą chcesz opowiedzieć i jesteś przez nią stymulowany, może to być bardzo satysfakcjonujące."

Garcia wciąż ma mnóstwo marzeń do zrealizowania. Mówi, że przez całe życie parł do przodu z etyką pracy i napędem, które uczyniły go tym, kim jest dzisiaj. "Pytanie brzmi: Co jesteś gotów zrobić, jeśli nie ma nikogo, kto wspierałby twoje marzenia? Czy się poddajesz?"

Przed laty jego ojciec, który pracował jako adwokat, gdy rodzina mieszkała na Kubie, powiedział mu: "Nigdy nie rób kroku do tyłu, nawet po to, by nabrać rozpędu".

"To coś, co zawsze nosiłem ze sobą" - mówi Garcia. "To jest klucz do sukcesu. Powolne i stabilne kroki".

Dobre dla mężczyzn: Miłość i małżeństwo

Według najnowszych badań małżeństwo jest dobre dla ciała i duszy, zwłaszcza dla mężczyzn. Oznacza to, że małżeński błogostan Andy'ego Garcii może przełożyć się na dłuższe życie i mniejszy stres.

Badaczka Linda Waite, profesor socjologii na Uniwersytecie w Chicago, poświęciła swoją karierę badaniom nad pozytywnymi skutkami małżeństwa, będąc współautorką wielu książek i artykułów na ten temat. Jej wyniki wskazują, że mężczyźni w szczęśliwych małżeństwach żyją dłużej, średnio o 10 lat dłużej niż mężczyźni samotni. Waite stawia hipotezę, że żonaci mężczyźni podejmują mniej ryzyka i prowadzą zdrowsze życie niż kawalerowie.

Jej badania pokazują również, że nawet żonaci mężczyźni o słabym zdrowiu lub z niezdrowymi nawykami mają zalety. Na przykład starsi żonaci mężczyźni z chorobą serca żyją prawie cztery lata dłużej niż żonaci mężczyźni bez problemów z sercem. A żonaci, palący paczki dziennie żyją tak samo długo, jak osoby niepalące, żyjące w pojedynkę.

Inni eksperci zgadzają się z tym. "Małżeństwo jest czynnikiem stabilizującym życie" - mówi dr JayLebow, profesor kliniczny psychologii w Family Institute na Northwestern University. "Mężczyźni są mniej narażeni na alkoholizm i nadużywanie substancji, i mają tendencję do mniejszej depresji, jeśli są żonaci".

Ich zdrowie fizyczne również poprawia się wykładniczo. Chociaż brakuje rzeczywistych wyników badań, Lebow mówi, że doświadczenie kliniczne i przypuszczenia ekspertów w tej dziedzinie wskazują na szereg czynników, niektóre z nich zaskakujące, które wspierają ideę zdrowszych mężczyzn w małżeństwach. Na przykład, żonaty menmay być mniej prawdopodobne, aby umrzeć w wypadkach samochodowych, ponieważ są one mniej skłonne do jazdy niebezpiecznie. Mogą również być bardziej skłonni, za namową swoich żon, do częstych wizyt u lekarza, co oznacza, że potencjalnie śmiertelne choroby, takie jak rak, są diagnozowane wcześniej. -- Jennifer Dixon

Hot