Stwardniałe tętnice: To coś więcej niż choroba serca

Stwardniałe tętnice to nie tylko problem z sercem.

Wiele osób martwi się o miażdżycę - czyli stwardnienie tętnic - jako czynnik powodujący choroby serca i udar. Ale czy wiesz, że cukrzyca, wysoki poziom cholesterolu, wysokie ciśnienie krwi, siedzący tryb życia i otyłość są głównymi czynnikami ryzyka miażdżycy?

Weźmy na przykład przypadek Barbie Perkins-Cooper, 57 lat, pisarki z Mount Pleasant, S.C. Kiedy odkryła, że ma cukrzycę typu 2, odkryła również, że jest zagrożona miażdżycą. Co gorsza, jej wysoki poziom cholesterolu, otyłość i siedzący tryb życia narażały ją na jeszcze większe ryzyko.

Perkins-Cooper nie jest sama. Wiele osób, u których ostatecznie zdiagnozowano miażdżycę, ma przynajmniej jeden z tych innych problemów. A to jeszcze nie wszystko. Kiedy już rozwinie się miażdżyca, każde z tych schorzeń może pogorszyć uszkodzenia tętnic. Oto jak:

Cukrzyca.

U osób z cukrzycą miażdżyca rozwija się wcześniej i bardziej rozlegle niż u osób bez tej choroby. W rzeczywistości, osoby z cukrzycą -- zwłaszcza kobiety -- są od dwóch do sześciu razy bardziej narażone na miażdżycę. Pacjenci z cukrzycą typu 1 i typu 2 mogą również rozwijać chorobę w małych naczyniach krwionośnych, takich jak te w oczach i nerkach.

Cukrzyca jest głównym predyktorem tego, jak dobrze pacjenci radzą sobie z miażdżycą i chorobami serca. "Kiedy masz zawał serca, na przykład, będziesz robić dużo gorzej niż jeśli nie masz cukrzycy", mówi Sam Tsimikas, MD, profesor medycyny klinicznej i dyrektor medycyny naczyniowej na University of California, San Diego.

Wysoki poziom cholesterolu LDL.

Wysoki poziom cholesterolu LDL, złego rodzaju cholesterolu, sprzyja tworzeniu się blaszek miażdżycowych w tętnicach - jest to charakterystyczny objaw miażdżycy. Zbyt dużo LDL może pogorszyć miażdżycę i zwiększyć szansę na chorobę serca. "Jest to główny czynnik ryzyka" - mówi Tsimikas. "Im wyższe LDL, tym bardziej prawdopodobne jest, że dostaniesz zawał serca. Im niższe LDL, tym większe prawdopodobieństwo, że go nie dostaniesz".

Wysokie ciśnienie krwi.

Ten stan jest związany z zapaleniem i zwiększonym uszkodzeniem wyściółki naczyń, ponieważ są one pod wyższym ciśnieniem, mówi Tsimikas. Naczynie jest jak wąż ogrodowy, mówi. "Jeśli zawsze jest pod wysokim ciśnieniem, w końcu ulegnie uszkodzeniu. Jeśli istnieją inne czynniki ryzyka -- cukrzyca i wysoki cholesterol krążące w tej rurze -- w końcu wszystko to zatka ją."

Otyłość.

Bycie otyłym zwiększa ryzyko wystąpienia miażdżycy w tętnicach doprowadzających krew do mięśnia sercowego. Otyłość brzuszna sprawia również, że dana osoba jest bardziej narażona na rozwój wysokiego ciśnienia krwi, cukrzycy typu 2 i wysokiego poziomu cholesterolu. Gdy te różne problemy wejdą w grę, mogą jeszcze bardziej uszkodzić naczynia krwionośne i pogorszyć miażdżycę. Utrzymanie wagi pod kontrolą jest kluczowe, mówi Tsimikas. "Jeśli ludzie mogą zobowiązać się do jedzenia mniej i chodzenia przez 20 minut każdego dnia, to zrobi wielką różnicę".

Palenie.

Palenie tytoniu jest związane z postępem miażdżycy. Szkodzi wewnętrznej wyściółce naczyń krwionośnych, zwiększa ryzyko uszkodzenia wewnętrznej wyściółki tętnic, podnosi cholesterol LDL, a obniża HDL (dobry) cholesterol. "Jeśli spojrzysz na pacjentów poniżej 50 roku życia z atakami serca, prawie wszyscy z nich są palaczami" - mówi Tsimikas. "Palenie może powodować choroby serca poprzez uszkodzenie naczyń krwionośnych i powodowanie większej ilości płytki nazębnej i skrzepów krwi, które tworzą się wewnątrz naczyń krwionośnych". Dobra wiadomość: ryzyko choroby serca spada szybko po rzuceniu papierosów przez palacza, mówi Tsimikas.

Utrzymanie ciśnienia krwi, cholesterolu, wagi i cukrzycy pod kontrolą również daje duże korzyści, Tsimikas mówi, nawet jeśli miażdżyca doprowadziła już do choroby serca. "Jeśli kontrolujesz czynniki ryzyka bardziej agresywnie, masz większe szanse na lepsze wyniki, jeśli chodzi o zapobieganie nowemu atakowi serca lub nie potrzebujesz bypassu lub innej procedury".

Własny lekarz Perkins-Cooper nazywa ją dzieckiem plakatowym dobrego zdrowia. Po tej szokującej diagnozie cukrzycy, zrzuciła 32 funty -- koniec ze smażonym południowym jedzeniem i regularnymi deserami, jak mówi. Obniżyła swój cholesterol z wysokiego poziomu 225. Zaczęła też ćwiczyć. "Jestem bardzo upartą osobą", mówi. "Kiedy wkładam w to swój umysł, mogę osiągnąć rzeczy. Po prostu zmieniłam cały swój styl życia".

Hot