Naukowcy donoszą, że wstrzykiwanie tkanki tłuszczowej do bolących, zwyrodniałych stawów palców może przynieść znaczącą i trwałą poprawę funkcji ręki oraz zmniejszenie bólu.
Zastrzyki z własnego tłuszczu mogą pomóc chorym na artretyzm dłoniom
Dennis Thompson
Reporter HealthDay
TUESDAY, May 17, 2022 (HealthDay News) -- Liposukcja jest zazwyczaj stosowana do spłaszczenia brzucha lub wymodelowania sylwetki, ale nowe badania dowodzą, że może ona również pomóc osobom cierpiącym na artretyzm palców.
Zastrzyki z tkanki tłuszczowej do bolących, artretycznych stawów palców wydają się powodować znaczącą i trwałą poprawę funkcji ręki oraz zmniejszenie bólu, donoszą niemieccy badacze w majowym numerze czasopisma Plastic and Reconstructive Surgery .
Osoby poddane eksperymentalnej procedurze zaczynały z bólem na poziomie 6 punktów w 10-punktowej skali, ale trzy do czterech lat później zgłaszały ból stawów palców na poziomie mediany 0,5 punktu, zgodnie z wynikami badania pilotażowego przeprowadzonego na niewielką skalę. Mediana oznacza, że połowa pacjentów miała wyższy poziom bólu, a połowa niższy.
"To był dla nas najbardziej uderzający wynik, jeśli udało się zmniejszyć ból" - powiedział główny badacz dr Max Meyer-Marcotty, chirurg plastyczny z kliniki Ledenscheid w Niemczech. "Przejście z poziomu 6 do 0,5 nawet po prawie czterech latach to naprawdę coś niesamowitego".
Choroba zwyrodnieniowa stawów palców występuje w wyniku normalnego zużycia. Chrząstka w stawach palców rozpada się i zużywa z czasem, co pozwala końcom kości ocierać się o siebie, powodując ból i sztywność.
Meyer-Marcotty i jego koledzy byli pierwszymi, którzy podjęli próbę przeprowadzenia tej niechirurgicznej procedury, którą zaczęli oferować w 2014 roku.
Za pomocą liposukcji pobierają tłuszcz z ud lub pośladków pacjenta, a następnie odwirowują go w wirówce, aby oddzielić czysty tłuszcz od wody, oleju i krwi, które również znajdują się w próbce.
Niewielkie ilości tłuszczu są następnie wstrzykiwane w bolące stawy palców pacjenta, przy użyciu monitorów rentgenowskich, aby upewnić się, że strzykawka trafia we właściwe miejsca - mówi Meyer-Marcotty. Procedura ta nosi nazwę lipofilling.
"Nie zakłada się szwów, nie zamyka się rany ani nic podobnego" - mówi. "Zakładamy opatrunek i dajemy odpocząć przez tydzień w szynie. Następnie pacjentowi zaleca się zdjęcie szyny i rozpoczęcie ruchu bez obciążenia przez kolejne dwa lub trzy tygodnie".
Do czwartego tygodnia pacjent jest w stanie normalnie używać leczonych palców" - podsumowuje Meyer-Marcotty.
W nowej pracy opisano, jak procedura sprawdziła się w 28 stawach palców u 18 pacjentów leczonych w okresie od grudnia 2014 r. do maja 2015 r. w ramach badania pilotażowego.
Uczestnicy zgłosili znaczne zmniejszenie bólu, a badacze zauważyli również poprawę ich zdolności do zamykania pięści i chwytania przedmiotów przez zaciśnięcie palców.
W wyniku zabiegu u pacjentów nie wystąpiły żadne infekcje ani inne komplikacje - podali badacze.
Meyer-Marcotty zauważył jednak, że nie wszyscy pacjenci odczuli ulgę po zastosowaniu wypełnienia ust.
"Mamy pacjentów, którzy odnieśli korzyści mniej więcej od pierwszego tygodnia" - powiedział. "Są też pacjenci, którzy przez dwa lub trzy miesiące nie zauważyli żadnej poprawy, a potem zaczęła się ona poprawiać. Są też pacjenci, u których w ogóle nie nastąpiła poprawa. Tak więc jest to całe spektrum".
Naukowcy nie są również pewni, jak długo utrzymuje się ulga i jak często pacjent może potrzebować powtórzenia zabiegu.
"W tym momencie wykonywałam wielokrotne zastrzyki, ale przeważnie jest to zabieg jednorazowy" - powiedziała Meyer-Marcotty.
Nie jest do końca jasne, dlaczego zabieg pomaga niektórym pacjentom, ale Meyer-Marcotty ma kilka teorii.
Być może tłuszcz po prostu smaruje stawy, dzięki czemu działają one płynniej, ale może też być tak, że komórki macierzyste zawarte w tłuszczu przyspieszają gojenie się zużytej chrząstki lub zmniejszają stan zapalny w stawie" - powiedział Meyer-Marcotty.
Niemieccy naukowcy nie są jedynymi, którzy prowadzą badania nad wykorzystaniem tkanki tłuszczowej w leczeniu schorzeń stawów, powiedział dr Jacques Hacquebord, profesor nadzwyczajny chirurgii ortopedycznej na NYU Langone w Nowym Jorku.
"Sami rozpoczęliśmy badania nie nad zapaleniem stawów, ale nad łokciem tenisisty" - powiedział. "Koncepcja komórek macierzystych pochodzących z tkanki tłuszczowej jest czymś, co zostało już przeanalizowane i wykorzystane".
Procedura jest kosztowna i nie jest objęta ubezpieczeniem, powiedział Hacquebord.
To, czy warto spróbować lipofillingu, zależy od tego, jaką opcję leczenia wybrałbyś w innym przypadku, dodał.
Zastrzyki sterydowe do stawów są tanie, łatwe i skuteczne, "więc jeśli porównamy to z zastrzykami sterydowymi, to próg, jaki stawiamy sobie, aby wykazać skuteczność, jest bardzo wysoki" - powiedział Hacquebord.
Z drugiej strony, lipofilling jest znacznie łatwiejszy, tańszy i nieinwazyjny w porównaniu z chirurgicznymi metodami leczenia zapalenia stawów palców, powiedział Hacquebord. Opcje chirurgiczne obejmują zespolenie lub wymianę stawu albo przeniesienie ścięgien z innych części ciała do palców.
"Jeśli mówimy, że będzie to poprawa w porównaniu z operacją, to jest to łatwiejsza do wykazania różnica" - powiedział Hacquebord.
Więcej informacji
Więcej informacji na temat zapalenia stawów rąk można uzyskać w Cleveland Clinic.