Ralph Ellis
12 kwietnia 2022 r.
Światowa Organizacja Zdrowia analizuje kilkadziesiąt przypadków dwóch nowych podwariantów szczepu Omicron, aby określić, jak bardzo mogą być one zakaźne i niebezpieczne - podaje Reuters.
Agencja poinformowała, że dodała BA.4 i BA.5 do swojej listy monitorującej ze względu na ich "dodatkowe mutacje, które muszą być dalej badane, aby zrozumieć ich wpływ na potencjał ucieczki immunologicznej" - podaje Reuters.
Wszystkie wersje wirusa Omicron okazały się wysoce zdolne do przenoszenia. Podwariant BA.2 stanowi obecnie około 94% wszystkich zsekwencjonowanych przypadków, ale nie wydaje się powodować poważnych chorób, powiedział Reuters. W zeszłym tygodniu CDC stwierdziło, że BA.2 odpowiada za trzy czwarte wszystkich przypadków COVID w Stanach Zjednoczonych.
Dotychczas wykryto tylko kilkadziesiąt przypadków BA.4 i BA.5. W ubiegłym tygodniu brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego poinformowała, że BA.4 wykryto w RPA, Danii, Botswanie, Szkocji i Anglii w okresie od 10 stycznia do 30 marca, jak podał Reuters.
Wszystkie przypadki BA.5 miały miejsce w RPA w zeszłym tygodniu, ale ministerstwo zdrowia Botswany powiedziało w poniedziałek, że cztery przypadki BA.4 i BA.5 zostały wykryte u osób w wieku od 30 do 50 lat, które były w pełni zaszczepione i doświadczały łagodnych objawów.
We wtorek Tulio de Oliviera, dyrektor Centrum Reagowania Epidemiologicznego i Innowacji w RPA, napisał na Twitterze, że genomy BA.4 i BA.5 znaleziono również w Belgii, Danii i Niemczech.
Nadal nie ma powodów do niepokoju i dobrze, że Europa również śledzi warianty i linie rozwojowe" - napisał na Twitterze.
