DVT: Co chcą wiedzieć ludzie, którzy to przeżyli

Potencjalnie zagrażające życiu skrzepy, które tworzą się w żyłach głęboko w ciele, mogą przydarzyć się każdemu. Nawet młodzi i aktywni ludzie mogą zachorować na zakrzepicę żył głębokich (DVT). Osoby, którym się to przytrafiło, chciałyby wiedzieć kilka rzeczy:

Skrzepy krwi są poważnym problemem zdrowotnym.

Kiedy skrzepy tworzą się w żyłach, mogą się oderwać, przemieszczać w krwiobiegu i utknąć w płucach. Blokuje to przepływ krwi do płuc i może prowadzić do śmierci.

Objawy nie są takie same dla każdego.

DVT występuje najczęściej w jednej z nóg. Noga może spuchnąć, stać się ciepła i czerwona. Ale nie zawsze tak się dzieje.

Melissa Day, 46-letnia fizykoterapeutka z Norfolk, VA, wstała z fotela, aby opuścić pokład samolotu po długim locie i poczuła tak silny ból w plecach, że myślała, że zemdleje. Dopiero 3 dni później jej noga zaczęła puchnąć.

W przypadku Shauntel McCartney, 48-letniej kierowniczki sklepu w Grand Rapids, MN, to mocno spuchnięte i odbarwione ramię dało jej znać, że coś jest nie tak. Było fioletowe, czerwone, zielone i niebieskie od ramienia po koniuszki palców i około trzy razy większe niż moje drugie ramię, mówi.

DVTs dont tylko zdarzyć się do osób starszych lub ludzi, którzy są nieaktywne.

Caroline Kelly, obecnie 33-letnia modelka i przedsiębiorca z San Diego, była 19-latką grającą w piłkę nożną, kiedy po raz pierwszy miała DVT. Dana Pellegrino, prawniczka z Nowego Jorku, miała 29 lat i ćwiczyła co najmniej trzy razy w tygodniu, kiedy jej się to przytrafiło.

Myślałam, że moje łydki stają się większe od wszystkich tańców-cardio, które robiłam, wspomina Pellegrino. Ale one były spuchnięte.

Patrice Jones, która prowadzi osobisty trening i usługi przygotowywania posiłków w Forestville, MD, jest samozwańczą fanatyczką zdrowia. W pewnym momencie biegała 56 mil tygodniowo. Miała swój pierwszy DVT w wieku 30 lat i miała tuzin w ciągu 15 lat od tego czasu.

Lekarze mogą nie sprawdzać, czy DVT występuje na początku, zwłaszcza u osób młodych i zdrowych.

Lekarze mogą myśleć, że Twoje objawy są spowodowane czymś innym. Zarówno Kelly, jak i Pellegrino zostali odesłani do domu za pierwszym razem, gdy poszli do lekarza z powodu bólu nogi, który, jak się później dowiedzieli, był zakrzepem DVT. W obu przypadkach lekarze założyli, że było to związane z ćwiczeniami naciągnięcie mięśni.

Następnego dnia ból w moich nogach był tak silny, że ledwo mogłam wstać z łóżka, mówi.

Lekarze powiedzieli Dayowi, fizykoterapeucie z Norfolk, że ból pleców po prostu minie.

Genetyka i wiele czynników związanych ze stylem życia może zwiększyć ryzyko wystąpienia DVT.

Starszy wiek, nadwaga i nieaktywny tryb życia to główne czynniki ryzyka zakrzepów krwi, ale inne czynniki również mogą zwiększyć ryzyko.

Niektórzy ludzie dziedziczą po swoich rodzicach geny, które zwiększają ryzyko powstania zakrzepów.

McCartney, kierowniczka sklepu w Grand Rapids, dowiedziała się dopiero po zakrzepie, że odziedziczyła po ojcu wariant genu, mutację czynnika V Leiden, która zwiększa ryzyko. Nawet w przypadku tej mutacji, wiele osób przez całe życie nie ma zakrzepów krwi. Ale McCartney miała jeszcze jeden czynnik ryzyka: Paliła. Palenie może zaburzać krążenie i zwiększać ryzyko powstania zakrzepów krwi.

Jones, trenerka personalna, dowiedziała się również, że ma dziedziczne zaburzenie krzepnięcia krwi, trombofilię, która powoduje, że krew niepotrzebnie krzepnie.

Kontrola urodzeń, która wykorzystuje hormony do zapobiegania ciąży, takie jak pigułka, może również zwiększyć ryzyko. Długotrwały lot może być również czynnikiem. Day brała pigułki, kiedy podróżowała 32 godziny na wakacje z mężem na Seszelach. Kiedy wylądowała ostatnim lotem, ból przeszył jej plecy. Później, gdy lekarze doszli do wniosku, że problemem są zakrzepy krwi, dowiedzieli się, że urodziła się z pewnymi nieprawidłowościami w układzie naczyniowym, które również sprawiły, że była podatna na zakrzepy.

Kelly i Pellegrino też brali pigułki. W tym samym tygodniu Pellegrino miała zakrzep, miała dwa 4-godzinne loty i kilka 2-godzinnych jazd.

Po wystąpieniu zakrzepów krwi, kobiety te przestały stosować hormonalne środki antykoncepcyjne.

Możesz dostać je ponownie.

Kelly została przebadana pod kątem wszystkich możliwych genetycznych zaburzeń krzepnięcia, ale wszystkie wyniki były negatywne. Mimo to, 3 lata po pierwszym zakrzepie, wybrała się na długi lot na Hawaje i miała kolejny zakrzep.

Chociaż nie ma zaburzeń krzepnięcia, grubsza krew występuje w jej rodzinie. Większość osób po stronie jej ojca bierze leki rozrzedzające krew. Teraz ona też. Być może będziesz musiał kontynuować przyjmowanie leków rozrzedzających krew do końca życia.

Rozcieńczalniki krwi mogą zmienić życie, mówi. Odkąd biorę leki na rozrzedzenie krwi, nie mogę przekłuwać uszu. Nie mogę pracować w kuchni ani w innej pracy, w której mogłabym się skaleczyć. Nie mogę uprawiać sportów, w których mogę nabawić się siniaków. Nie mogę jeść dużo zieleniny. O większość rzeczy, które chcę zrobić, najpierw pytam mojego kardiologa.

Ale, jak podkreśla, nie pozwoliła, by leki rozrzedzające krew lub strach przed kolejnym zakrzepem powstrzymały ją od życia. Ostatnio wprowadziła na rynek linię szminek. Nadal możesz żyć swoim życiem i podążać za swoimi marzeniami.

Leczenie jest różne, a powrót do zdrowia może zająć dużo czasu.

W przypadku niektórych zakrzepów krwi leczenie polega na czekaniu, aż same się rozpadną. Lekarze podają leki rozrzedzające krew, a czasami także specjalne instrukcje.

W tych pierwszych tygodniach po zakrzepie Pellegrino była zachęcana do poruszania się, ale tylko poprzez spokojne chodzenie. Zabroniono jej biegać lub skakać z obawy, że skrzep przeniesie się do płuc. Badanie ultrasonograficzne przeprowadzone 6 miesięcy później potwierdziło, że skrzep został ostatecznie usunięty.

Kelly była w łóżku przez ponad 3 miesiące, kiedy czekała na rozpuszczenie się skrzepu. Nie mogła chodzić, a ból był nie do zniesienia. Moja mama musiała rzucić pracę, żeby się mną zająć, wspomina.

McCartney została również wysłana do domu z lekami. Minął cały rok zanim skrzepy w jej ramieniu zniknęły. W tym czasie nie mogła podnieść niczego ciężkiego, a takie czynności jak malowanie ściany w sypialni, którego próbowała, sprawiały jej ból przez wiele dni. Jej ramię nadal jest miejscami spuchnięte i nie wróciło jeszcze do pełni sił.

Skrzepy w dniach były tak poważne - biegły od nóg do serca - że musiała przejść operację, aby je usunąć. Przez cewniki w dotkniętych żyłach, lekarze wstrzykiwali leki, aby rozbić skrzepy. Używali ultradźwięków do wibracji żył, co pomagało oddzielać skrzepy krwi. Po 24 godzinach tego, weszli do żył ze specjalnymi narzędziami, aby usunąć wszystkie połamane kawałki skoagulowanej krwi.

Osiemnaście miesięcy później Day ma zespół pozakrzepowy. Jej żyły zostały rozciągnięte podczas tej męki i krew nie przemieszcza się przez nie tak, jak powinna. Aby utrzymać krążenie krwi, nosi pończochy uciskowe na wysokości uda, gdy tylko stanie na nogach. Jej nogi łatwo się męczą, co oznacza, że nadal nie może robić niektórych rzeczy, które mogła przed zakrzepami, takich jak jazda na nartach i bieganie.

Ostatni epizod zakrzepowy Jones, jej dwunasty, wylądował na oddziale intensywnej terapii. Musiała mieć skrzepy rozbite i usunięte w procedurze podobnej do tej, którą przeszedł Day. Były komplikacje. Skrzep krwi dotarł do jej przełyku i przez półtora dnia była podłączona do respiratora. W pewnym momencie jej ciśnienie krwi spadło tak nisko, że wysłała SMS-a do swojej siostry: Sis, ciśnienie 80/40. Potrzebuję cię, żebyś była moim głosem. Nie pozwól mi tu umrzeć.

Wsparcie pomaga.

Kiedy masz skrzep krwi, który się nie rozpuścił, istnieje obawa, że oderwie się i powędruje do serca lub płuc. Skrzepy w ramionach McCartneysa były niebezpiecznie blisko jej serca. Każdej nocy całowałem mojego syna, nie wiedząc, czy obudzę się następnego dnia, mówi.

Pellegrino była czasami niepocieszona w miesiącach, kiedy czekała na usunięcie skrzepu. Po prostu płakałam. Bałam się, że to może się zdarzyć każdego dnia, że DVT oderwie się i trafi do moich płuc, a nikt nie może ci powiedzieć, że tak nie jest.

Obie kobiety otrzymały pocieszenie od internetowych grup wsparcia. Szukałam grupy, bo chciałam wiedzieć, jak sobie radzić z tym całym niepokojem? mówi Pellegrino. McCartney nie sądzi, że poradziłaby sobie tak dobrze jak dziś bez wsparcia innych ludzi, którzy przeszli przez to samo.

Gdyby nie ta grupa, mówi, nie wiem, czy miałbym moje zdrowie.

Jeśli chcesz wsparcia dla życia z DVT, szukać National Blood Clot Alliances Peer Support Network.

Hot