Dowiedz się więcej o wariantach COVID-19, w tym o wariancie Omicron, i co to oznacza dla zdrowia ludzi.
Warianty koronawirusa
Co to jest wariant COVID-19?
Wirusy stale się zmieniają, co może prowadzić do powstania nowego wariantu lub szczepu wirusa. Warianty zwykle nie wpływają na sposób działania wirusa. Czasami jednak sprawia, że zachowuje się on w inny sposób.
Naukowcy z całego świata śledzą zmiany zachodzące w wirusie wywołującym chorobę COVID-19. Ich badania pomagają ekspertom zrozumieć, czy niektóre warianty COVID-19 rozprzestrzeniają się szybciej niż inne, jak mogą wpływać na zdrowie i jak skuteczne mogą być różne szczepionki przeciwko nim.
Ile jest koronawirusów?
Koronawirusy nie pojawiły się tak po prostu niedawno. To duża rodzina wirusów, która istnieje już od dawna. Wiele z nich może wywoływać różne choroby, od lekkiego kaszlu po poważne choroby układu oddechowego.
Nowy koronawirus, który wywołuje wirus COVID-19, jest jednym z kilku, o których wiadomo, że zarażają ludzi. Prawdopodobnie już od jakiegoś czasu występuje u zwierząt. Czasami zdarza się, że wirus występujący u zwierząt przenosi się na ludzi. Naukowcy uważają, że tak właśnie stało się w tym przypadku. Wirus ten nie jest więc nowy dla świata, ale jest nowy dla ludzi. Kiedy naukowcy odkryli, że w 2019 roku powodował on choroby u ludzi, nazwali go nowym koronawirusem. Eksperci nazywają te szczepy SARS-CoV-2.
Jak powstają warianty?
Koronawirusy mają cały swój materiał genetyczny w czymś, co nazywa się RNA (kwas rybonukleinowy). RNA ma pewne podobieństwa do DNA, ale to nie to samo.
Kiedy wirusy zarażają, przyczepiają się do komórek, dostają się do ich wnętrza i tworzą kopie swojego RNA, co pomaga im się rozprzestrzeniać. W przypadku błędu w kopiowaniu, RNA ulega zmianie. Naukowcy nazywają te zmiany mutacjami.
Zmiany te zachodzą losowo i przypadkowo. Jest to normalna część tego, co dzieje się z wirusami, gdy się rozmnażają i rozprzestrzeniają.
Ponieważ zmiany te są przypadkowe, mogą mieć niewielki lub żaden wpływ na zdrowie danej osoby. W innych przypadkach mogą powodować choroby. Na przykład, jednym z powodów, dla których należy co roku zaszczepić się przeciwko grypie, jest fakt, że wirusy grypy zmieniają się z roku na rok. Tegoroczny wirus grypy prawdopodobnie nie jest dokładnie taki sam, jak ten, który krążył w zeszłym roku.
Jeśli wirus ma przypadkową zmianę, która ułatwia zarażanie ludzi i rozprzestrzenia się, to ta odmiana stanie się bardziej powszechna.
Wniosek jest taki, że wszystkie wirusy, w tym koronawirusy, mogą zmieniać się w czasie, a było już kilka wariantów, które przyczyniły się do pandemii. Od maja 2022 roku CDC wymienia tylko jeden wariant jako wariant niepokojący (Variant of Concern - VOC), a jest nim wariant Omicron.
Ciąg dalszy na stronie
Co to jest wariant Omicron?
Wariant Omicron (B.1.1.529) został po raz pierwszy wykryty w próbkach pobranych 11 listopada 2021 r. w Botswanie. Eksperci z RPA po raz pierwszy zgłosili wariant Omicron do Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) 24 listopada 2021 roku. Wariant ten został odkryty przez nich po tym, jak liczba zakażeń wirusem COVID-19 nagle zaczęła wzrastać.
WHO zakwalifikowała wariant Omicron do grupy VOC. Kategoria ta oznacza, że wariant ten może mieć większą zdolność przenoszenia się, powodować bardziej intensywne zachorowania i może być mniej podatny na szczepionki lub leczenie. Naukowcy potrzebują jednak więcej informacji, aby potwierdzić te czynniki.
Wczesne dowody sugerują, że wariant Omicron powoduje większe ryzyko reinfekcji w porównaniu z innymi wariantami.
Obecne testy PCR na obecność COVID-19 mogą skutecznie wykryć przypadki Omicron. Eksperci odkryli, że jeden ze specyficznych testów PCR nie identyfikuje jednego z trzech genów docelowych (tzw. dropout genu S) u osób zakażonych wirusem Omicron. Z tego powodu testy te mogą konkretnie oznaczać pozytywne przypadki Omicronu i dzięki temu mogą wykryć ten wariant szybciej niż w przypadku poprzednich fal zakażeń.
Zgodnie z wynikami badań, przełomowe zakażenia wariantem Omicron są możliwe nawet w przypadku pełnej szczepionki. Jednak szczepionki przeciwko COVID-19 i szczepionki przypominające są nadal skuteczne w zapobieganiu ciężkim chorobom, hospitalizacji i zgonom.
Wariant Omicron jest obecnie dominującym szczepem w Stanach Zjednoczonych.
Eksperci bacznie obserwują, w jaki sposób wariant ten będzie się rozprzestrzeniał lub rozwijał.
W międzyczasie eksperci zalecają zabezpieczenie się poprzez przyjęcie szczepionki lub szczepionki przypominającej, jeśli dana osoba jest do tego uprawniona. Nosić maskę i zachowywać dystans społeczny, jeśli poziom społeczności COVID-19 jest wysoki lub jeśli wolisz być zamaskowany. Nosić maskę także wtedy, gdy Ty lub członek Twojej rodziny znajdujecie się w grupie wysokiego ryzyka ciężkiego przebiegu choroby wywołanej przez COVID-19, nawet jeśli w danej społeczności poziom zachorowań jest średni.
Jeśli wynik badania na obecność wirusa COVID jest dodatni lub jeśli miałeś bliski kontakt z osobą chorą, postępuj zgodnie z wytycznymi CDC dotyczącymi kwarantanny i izolacji. W przypadku wystąpienia objawów należy skontaktować się z lekarzem.
Wariant Omicron stealth (BA.2): Naukowcy nazywają go Omicron BA.2, w odróżnieniu od pierwotnego wariantu Omicron, BA.1. Początkowo naukowcy sądzili, że BA.2 nie jest tak zaraźliwy jak BA.1 i wkrótce zaniknie. Tak się jednak nie stało, a od stycznia 2022 roku okazało się, że BA.2 jest co najmniej tak samo łatwy do przenoszenia jak BA.1.
Ciąg dalszy na stronie
Pod koniec lutego 2022 roku BA.2 wykazywał oznaki łatwiejszego rozprzestrzeniania się niż inne warianty, choć nie wydawał się powodować poważniejszych objawów. Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że BA.2 jest wariantem budzącym obawy.
Najlepszą ochroną jest nadal szczepionka przeciwko koronawirusom. Obecne szczepionki i szczepionki przypominające wydają się dobrze działać przeciwko BA.2, chroniąc przed pierwszym zakażeniem, jak również przed poważnymi chorobami, jeśli dojdzie do zakażenia.
Podwariant Omicron BA.2.12.1: Na początku maja 2022 roku stanowił prawie 43% zakażeń COVID-19 w Stanach Zjednoczonych. Niektóre wczesne badania sugerują, że rozprzestrzenia się on szybciej niż inne podwarianty Omicron. CDC bada, w jaki sposób się rozprzestrzenia i jak skuteczne są dostępne metody leczenia oraz szczepionka przeciwko COVID.
Omicron warianty BA.4 i BA.5. Po raz pierwszy zauważono je w Afryce Południowej. Według wczesnych badań szybko zastąpiły tam wariant BA.2. Od maja 2022 roku CDC wymienia BA.4 i BA.5 jako warianty budzące obawy.
Wcześniejsze warianty koronawirusa
Alfa (B.1.1.7) . Pod koniec 2020 roku eksperci odnotowali mutacje genu w przypadkach COVID-19 zaobserwowanych u ludzi w południowo-wschodniej Anglii. Naukowcy szacują, że mutacje te mogą sprawić, że wirus stanie się do 70% bardziej zdolny do przenoszenia, co oznacza, że może się łatwiej rozprzestrzeniać. Niektóre badania wiążą ten wariant z wyższym ryzykiem zgonu, ale dowody na to nie są mocne.
Mutacja w wariancie Alfa dotyczy białka spike, które pomaga wirusowi zakażać gospodarza. To właśnie na nie skierowane są szczepionki COVID-19. Szczepionki te wytwarzają przeciwciała przeciwko wielu częściom białka kolców, więc jest mało prawdopodobne, aby pojedyncza nowa mutacja w wariancie alfa spowodowała obniżenie skuteczności szczepionki.
Beta (B.1.351). Ten wariant został po raz pierwszy znaleziony w innych krajach, w tym w Republice Południowej Afryki i Nigerii. Wydaje się, że wariant Beta rozprzestrzenia się łatwiej niż oryginalny wirus, ale nie powoduje gorszych zachorowań.
Gamma (P.1). W styczniu 2021 roku eksperci wykryli ten wariant COVID-19 u osób z Brazylii, które podróżowały do Japonii. Pod koniec tego miesiąca wariant ten pojawił się w Stanach Zjednoczonych.
Ciąg dalszy na stronie
Wariant Gamma wydaje się być bardziej zaraźliwy niż wcześniejsze szczepy wirusa. I może być w stanie zarażać osoby, które już chorowały na COVID-19. Raport z Brazylii potwierdza, że 29-letnia kobieta zachorowała na ten wariant po wcześniejszym zakażeniu koronawirusem kilka miesięcy wcześniej.????
Niektóre wczesne badania sugerują, że zmiany w tym wariancie mogą pomóc mu w uniknięciu przeciwciał (wytwarzanych przez układ odpornościowy po infekcji lub szczepionce), które zwalczają koronawirusa. Badanie laboratoryjne wykazało, że szczepionka firmy Pfizer-BioNTech może unieszkodliwić szybko rozprzestrzeniający się szczep brazylijski. Potrzebne są jednak dalsze badania.
Delta (B.1.617.2). Ten wariant został wykryty w Indiach w grudniu 2020 roku. Spowodował on ogromny wzrost liczby zachorowań w połowie kwietnia 2021 roku. Ten wysoce zakaźny wariant występuje obecnie w 178 krajach, w tym w USA, Wielkiej Brytanii, Australii i całej Europie. Jest to szczep dominujący w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Badanie skuteczności szczepionki COVID-19 przeciwko tej odmianie wykazało, że:
-
Dwie dawki szczepionki firmy Pfizer-BioNTech były skuteczne w 88% 2 tygodnie po podaniu drugiej dawki.
-
Dwie dawki szczepionki firmy AstraZeneca dostępnej w Wielkiej Brytanii były skuteczne w 60%.
-
Obie szczepionki są skuteczne tylko w 33% po 3 tygodniach od podania pierwszej dawki.
Ze względu na różnicę w ochronie pomiędzy dawkami, eksperci zalecają wykonanie drugiej szczepionki tak szybko, jak to możliwe.
Badania sugerują, że zmiany w białku spike mogą sprawić, że wariant Delta jest do 50% bardziej zakaźny niż inne warianty COVID-19.
U osób, które nie były szczepione przeciwko koronawirusowi, wariant Delta może powodować cięższe choroby niż oryginalny szczep wirusa. U osób zaszczepionych może również dojść do tzw. przełomu infekcyjnego, ale prawdopodobieństwo ciężkiego zachorowania lub zgonu jest wtedy mniejsze. Stosunkowo niski poziom szczepień w niektórych regionach kraju jest głównym powodem, dla którego wariant Delta rozprzestrzenił się tak szybko i nie widać oznak spowolnienia tego procesu. Szczepienie jest najlepszym sposobem na spowolnienie rozprzestrzeniania się koronawirusa i uchronienie się przed poważną chorobą lub śmiercią. ?
Ciąg dalszy na stronie
Mu (B.1.621). Eksperci po raz pierwszy zauważyli ten wariant COVID-19 (wymawiane jako m'yoo) w Kolumbii w styczniu 2021 roku. Od tego czasu w krajach Ameryki Południowej i Europy odnotowano ogniska Mu.
W USA, według CDC, Mu osiągnął szczyt w czerwcu 2021 r., kiedy stanowił mniej niż 5% wariantów występujących w całym kraju. Na początku września liczba ta systematycznie spadała.
Mimo to naukowcy nadal śledzą Mu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) twierdzi, że ten wariant ma mutacje, które mogą sprawić, że szczepionki przeciwko wirusowi COVID-19 i nasze systemy odpornościowe będą mniej skuteczne w walce z nim. Pierwsze dane sugerują, że ma on pewne podobieństwa do wariantu Beta, ale potrzeba więcej badań, aby mieć pewność.
W sierpniu 2021 roku WHO oznaczyła Mu jako wariant zainteresowania. Ogólnie rzecz biorąc, warianty będące przedmiotem zainteresowania mogą stanowić nowe zagrożenie dla zdrowia publicznego na świecie, ponieważ mogą się łatwiej rozprzestrzeniać, powodować gorsze choroby lub unikać szczepionek i testów. Są one jednak uważane za mniejsze zagrożenie niż warianty niepokojące, takie jak Alpha, Beta, Gamma i Delta.
Do września 2021 roku CDC nie uznało wariantu Mu za wariant będący przedmiotem zainteresowania w USA.
R.1. Naukowcy po raz pierwszy wykryli R.1 w kilku krajach, w tym w Japonii. W marcu 2021 r. wybuchła epidemia w domu opieki w Kentucky, gdzie nieszczepiony pracownik opieki zdrowotnej zaraził nią około 45 innych pracowników i pensjonariuszy.
W kwietniu 2021 roku WHO oznaczyła tę odmianę jako wariant monitorowany, co oznacza, że niektóre jej cechy mogą w przyszłości stanowić zagrożenie dla ludzi.
Do października 2021 roku CDC nie oznaczyła wariantu R.1 jako wariantu budzącego niepokój lub zainteresowanie.
Epsilon, Theta i Zeta były w pewnym momencie wymienione jako warianty budzące zainteresowanie i zostały zdegradowane przez WHO. Są one nadal monitorowane.
Pierwsze warianty
Wcześniej, w 2020 roku, kiedy pandemia była nowa, można było usłyszeć, że istnieje więcej niż jeden szczep nowego koronawirusa. Czy to prawda? Wydaje się, że odpowiedź brzmi: tak.
Ciąg dalszy na stronie
Teoria dotycząca różnych wariantów nowego koronawirusa pochodzi z badań przeprowadzonych w Chinach. Naukowcy badali zmiany w RNA koronawirusów na przestrzeni czasu, aby dowiedzieć się, jak różne koronawirusy są ze sobą powiązane. Zbadali 103 próbki nowego koronawirusa pobrane od ludzi, a także koronawirusy pochodzące od zwierząt. Okazało się, że koronawirusy występujące u ludzi nie są wszystkie takie same.
Istniały dwa typy, które badacze nazwali L i S. Są one bardzo podobne, z niewielkimi różnicami w dwóch miejscach. Wygląda na to, że typ S pojawił się jako pierwszy. Naukowcy twierdzą jednak, że typ L był bardziej rozpowszechniony na początku epidemii.
Czego można się spodziewać
Wirus, który wywołuje COVID-19, będzie się prawdopodobnie stale zmieniał. Eksperci mogą znaleźć nowe warianty. Nie sposób przewidzieć, w jaki sposób te zmiany w wirusie mogą wpłynąć na to, co się stanie. Ale zmiany są właśnie tym, co robią wirusy.