Jeśli Kongres nie podejmie działań, fundusze federalne, z których dotowana jest broń przeciwko wirusowi COVID, zostaną wstrzymane, co może pogorszyć sytuację pandemii.
Dotowane testy, leczenie i szczepionki przeciwko COVID mogą się wkrótce skończyć
Alicia Ault , Lindsay Kalter
23 marca 2022 r. - W tym tygodniu rząd federalny zacznie ograniczać ilość leków przeciwciał przeciwko wirusowi COVID-19, które dostarcza do stanów, a lekarze nie będą już otrzymywać pieniędzy za opiekę nad osobami nieubezpieczonymi, ponieważ krajowi kończą się pieniądze na zakup kluczowych testów, terapii i szczepionek potrzebnych do powstrzymania pandemii.
Biały Dom już wcześniej ostrzegał, że bez dodatkowych 22,5 miliardów dolarów na natychmiastowe finansowanie, walka z pandemią COVID-19 będzie poważnie utrudniona. Kongres nie był jednak w stanie porozumieć się co do tego, czy i jak wygospodarować pieniądze na opłacenie malejących zapasów testów, terapii i szczepionek przeciwko wirusowi COVID-19.
Jeśli nauka wykaże, że jeszcze w tym roku potrzebne będą czwarte dawki szczepionek dla całej populacji, nie będziemy mieli wystarczających zapasów, aby zapewnić wszystkim Amerykanom darmowy i łatwy dostęp do szczepionek, powiedział koordynator ds. reakcji na COVID-19 w Białym Domu, Jeff Zients, podczas środowego briefingu prasowego. Co więcej, jeśli sytuacja się zmieni i pojawi się zapotrzebowanie na nową szczepionkę, np. specyficzną dla danej odmiany choroby, nie będziemy w stanie zapewnić dawek dla Amerykanów.
Dodał, że Kongres nie podjął żadnych działań, nie zapewnił niezbędnych funduszy i już widzimy tego konsekwencje.
Program refundacji świadczeń Białego Domu, który płaci szpitalom i pracownikom służby zdrowia za świadczenie usług nieubezpieczonym pacjentom, przestał przyjmować nowe wnioski o testy i leczenie od wtorku, jak powiedział Sekretarz Zdrowia i Usług Społecznych Xavier Becerra.
Do 5 kwietnia zaprzestanie przyjmowania nowych wniosków o usługi szczepień.
Znajdujemy się w nowym momencie w naszej walce z wirusem COVID-19, powiedział Becerra. Na tym etapie nasze zasoby są na wyczerpaniu.
Jest wystarczająco dużo środków, aby zapewnić szczepionki dla dzieci do 6 roku życia, które prawdopodobnie uzyskają aprobatę FDA w najbliższych tygodniach.
Brak działań spowodował, że administracja Bidena i urzędnicy zajmujący się zdrowiem publicznym podnieśli ręce w geście frustracji i zaniepokojenia, że Stany Zjednoczone nie będą przygotowane na kolejną falę zakażeń, która jest bardziej niż prawdopodobna. Oznacza to, że Amerykanie, którzy polegali na bezpłatnych lub w większości bezpłatnych testach, lekach i szczepionkach, mogą wkrótce być zmuszeni do zapłacenia setek, jeśli nie tysięcy dolarów z własnej kieszeni za walkę z wirusem.
Jesteśmy tym bardzo zaniepokojeni, ponieważ w końcu dotarliśmy do miejsca, w którym jesteśmy o wiele bardziej optymistyczni i lepiej przygotowani do dalszych działań" - mówi dr Marcus Plescia, dyrektor ds. medycznych w Association of State and Territorial Health Officials. Ta kwestia finansowania może to wszystko zniweczyć - mówi. Muszą to rozwiązać".
Mówi on, że rząd federalny poinformował urzędników stanowych, że od tego tygodnia zmniejszy dostawy leków zawierających przeciwciała monoklonalne o ponad 30%. Państwowe wydziały zdrowia są kluczowym punktem dystrybucji terapii przeciwciałami.
Sotrovimab jest najczęściej stosowanym leczeniem przeciwciałami, ponieważ jest to jedyna terapia przeciwciałami skuteczna wobec wariantu Omicron. W listopadzie Stany Zjednoczone zakupiły sotrovimab za 1 miliard dolarów, a w styczniu dokupiły kolejne 600 000 dawek.
Stany Zjednoczone mają możliwość zakupu większej ilości, ale nie mogą tego zrobić bez większych funduszy, a to oznacza, że inne kraje, które mają pieniądze, ustawią się w kolejce - mówi Plescia.
Terapie przeciwciałami zawsze stanowiły wyzwanie - od dostarczenia ich ludziom we właściwym czasie po stworzenie ośrodków infuzji - a obecnie większość z nich nie działa przeciwko Omicronowi. Ale te wyzwania zostały złagodzone przez fakt, że mamy te niesamowite, bardzo silne leki przeciwwirusowe, mówi Plescia.
Należą do nich Paxlovid, Evusheld i molnupiravir. Biały Dom oświadczył jednak, że bez większych funduszy rząd nie będzie w stanie kupić więcej tabletek niż 20 milionów, które już posiada.
Rząd federalny planował również dokonać 31 marca specjalnego zakupu leku Evusheld, aby udostępnić go osobom z osłabionym układem odpornościowym w celu zapobiegania zakażeniom wirusem COVID-19. Produkcja leku trwa co najmniej 6 miesięcy, więc jeśli zakup nie dojdzie do skutku, oznacza to, że w tym roku zabraknie go dla osób najbardziej narażonych na zakażenie - poinformował Biały Dom.
Wszystkie leki przeciwwirusowe, które muszą być przyjmowane przez kilka dni, kosztują od 500 do 700 dolarów za kurs, jak podaje serwis GoodRx.
Biały Dom powiedział również, że nie będzie miał wystarczającej ilości pieniędzy na zakup szczepionki przypominającej - czwartej dawki COVID-19 - dla wszystkich Amerykanów, jeśli CDC zaleci kolejną dawkę. Firma Pfizer stara się o zatwierdzenie przez FDA czwartego zastrzyku dla Amerykanów powyżej 65 roku życia, a firma Moderna stara się o zatwierdzenie go dla wszystkich dorosłych. ?
Komitet doradczy FDA zbierze się 6 kwietnia, aby rozważyć zalety i wady czwartej dawki przypominającej.
W międzyczasie inne kraje zaczęły oferować czwartą dawkę szczepionki, co zwiększa prawdopodobieństwo, że Stany Zjednoczone pozostaną w tyle, jeśli chodzi o możliwość zakupu większej liczby dawek. Producenci leków produkują szczepionki w odpowiedzi na kontrakty na ich zakup.
Rząd federalny dotuje również produkcję testów COVID-19. Bez zwiększenia finansowania, działania te zakończą się w czerwcu, co oznacza potencjalny niedobór w drugiej połowie roku - poinformował Biały Dom.
Od wtorku rząd federalny przestał również przyjmować wnioski od lekarzy i innych dostawców usług medycznych o zwrot kosztów testów i leczenia, które przeprowadzają u nieubezpieczonych pacjentów. Z kolei 5 kwietnia program przestanie przyjmować wnioski od lekarzy, którzy starają się o pokrycie kosztów szczepionek.
Lekarze są uważani za kluczowych w przekonywaniu większej liczby Amerykanów do szczepień, ponieważ cieszą się największym zaufaniem - mówi Plescia. Biały Dom powiedział, że jest prawdopodobne, iż lekarze będą odrzucać nieubezpieczonych lub zostaną zmuszeni do pokrycia kosztów, co nie jest dobrym rozwiązaniem.
Na koniec Biały Dom stwierdził, że nie będzie w stanie kontynuować odpowiedniego nadzoru nad pojawiającymi się wariantami choroby ani inwestować w szczepionki przeznaczone do walki z konkretnymi wariantami. Będzie też zmuszony ograniczyć zakup szczepionek dla mniej zamożnych krajów. Niedostateczne szczepienia na całym świecie przyczyniły się do powstania nowych wariantów choroby.
Dopóki wirus nie będzie krążył po świecie, będzie to ciągły cykl tych potencjalnych wariantów - mówi Plescia, dodając, że Stany Zjednoczone muszą nadal wydawać pieniądze, aby być przygotowanym.
Głupotą byłoby zakładać, że to już koniec dalszych wybuchów pandemii, ponieważ to stawia nas w sytuacji, w której nie będziemy w stanie zareagować, jeśli do niej dojdzie" - mówi.