Rozbrajanie telewizora
Napisany przez redaktorów Doctor Editorial Contributors Medically Reviewed by Craig H. Kliger, MD From the doctor Archives
Sept. 22, 2000 -- Oto jak telewizja stała się wrogiem dla Petera i Addie Weverka z San Francisco. Ich dzieci, Henry i Sofia, 5 i 6 lat, zaczęły domagać się oglądania wszystkiego, od World Federation Wrestling do Howarda Sterna. Potem zaczęły się awanturować i bić o pilota. Po pewnym czasie stracili zainteresowanie pracą domową i obowiązkami. Więc Addie powiedziała: "To jest to!" i wzięła nożyczki do kabla zasilającego.
Ale przejście na zimny indyk okazało się bolesne dla rodziny Weverka. Po kilku tygodniach ostrego odstawienia koszykówki Peter Weverka ponownie podłączył telewizor, a dzieci wkrótce zasiadły przed filmem grozy.
Weverkowie mieli rację, że byli zaniepokojeni: Coraz więcej dowodów wskazuje na to, że oglądanie przemocy w telewizji sprawia, że dzieci są bardziej lękliwe i agresywne. Ale całkowite unikanie małego ekranu jest w Ameryce prawie niemożliwe. Zamiast tego, wielu psychologów zaleca obecnie to, co Weverkowie później nauczyli się robić: oglądać telewizję z dziećmi i używać jej jako narzędzia dydaktycznego.
Inni eksperci w dziedzinie zdrowia, a nawet politycy, dołączają teraz do debaty. Na szczycie poświęconym zdrowiu publicznemu w lipcu 2000 roku, Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne, Amerykańska Akademia Pediatrii, Amerykańska Akademia Psychiatrii Dzieci i Młodzieży oraz Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne ostrzegły Kongres, że przemoc telewizyjna głęboko wpływa na dzieci.
Ostatnio kwestia ta pojawiła się w kampanii prezydenckiej. Po tym jak 11 września amerykańska Federalna Komisja Handlu opublikowała raport, w którym stwierdziła, że większość przemocy w filmach wideo, w tym programach telewizyjnych, jest sprzedawana dzieciom, kandydat Demokratów Al Gore zareagował grożąc oskarżeniem przemysłu rozrywkowego o fałszywą reklamę. Kandydat Republikanów George W. Bush powiedział, że będzie współpracował z rodzicami, aby pomóc im kontrolować, co ich dzieci widzą i słyszą.
Health Hazard
Przeciętne amerykańskie dziecko ogląda ponad 200 000 aktów przemocy na wideo do 18 roku życia, powiedziały organizacje medyczne. "Powtarzająca się ekspozycja na przemoc w telewizji jest tak samo niebezpieczna dla zdrowia jak palenie papierosów" - mówi rzecznik AMA J. Edward Hill, MD.
Wspólne oświadczenie grup medycznych mówi, że "ponad 1000 badań" pokazuje, że brutalne programy przyczyniają się do agresywnych zachowań. Na przykład krajowe badanie izraelskich gimnazjów opublikowane w 1997 roku w czasopiśmie Communication wykazało, że kiedy izraelska telewizja zaczęła transmitować mecze World Wrestling Federation, dzieci zraniły się nawzajem, naśladując zapaśników. Urazy trwały do czasu, gdy program był nadawany rzadziej, a nauczyciele udzielali uczniom specjalnych porad. Inne programy, mówi pediatra z Uniwersytetu Harvarda Michael Rich, MD, uczą dzieci rozwiązywania konfliktów za pomocą przemocy.
Oczywiście, częścią rozwiązania jest ścisła kontrola czasu, jaki dzieci spędzają przed telewizorem i rodzajów programów, które mogą oglądać. Ale całkowity zakaz prawdopodobnie wywoła odwrotny skutek, mówi profesor komunikacji Uniwersytetu Wisconsin, dr Joanne Cantor.
"Cenzura po prostu daje telewizji przynętę zakazanego owocu", mówi Cantor, autorka książki Mommy I'm Scared: How TV and Movies Frighten Children and What We Can Do to Protect Them. "W wieku 12 lat, oglądanie przerażających lub brutalnych programów telewizyjnych - i pokazanie, że możesz sobie z tym poradzić - staje się rytuałem przejścia".
Zamiast odcinać kabel, Cantor i wielu innych ekspertów medialnych namawiają rodziców do oglądania z dziećmi. "Rodzice muszą być bardziej świadomi tego, co oglądają ich dzieci" - mówi Jeff McIntyre, rzecznik Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychologicznego. "A cała rodzina musi zapytać: 'Jakie jest przesłanie tego programu? I czy zgadzamy się z nim? " W ten sposób rodzice mogą nauczyć dzieci, jak analizować obrazy, które będą je bombardować przez resztę życia.
Woody Woodpecker
Cantor i jego kolega postanowili sprawdzić, czy ten rodzaj nauczania działa, przeprowadzając badanie, które zostało opublikowane w zimowym numerze Journal of Broadcasting & Electronic Media z 2000 roku.
Badacze podzielili 351 dzieci ze szkoły podstawowej na trzy grupy. Jedna grupa oglądała kreskówkę, w której Woody Woodpecker wielokrotnie atakuje "lekarza drzewnego", który przypadkowo zakłócił jego drzemkę. Druga grupa oglądała tę samą kreskówkę i została poproszona o zastanowienie się nad uczuciami ofiary. Trzecia grupa "kontrolna" w ogóle nie oglądała kreskówki.
Następnie badacze zapytali dzieci o ich stosunek do bójek. Odpowiedzi dziewczynek były takie same we wszystkich grupach, co sugeruje, że kreskówka nie miała wpływu na ich poglądy. Chłopcy, którzy myśleli o uczuciach ofiary, odpowiadali mniej więcej tak samo jak chłopcy, którzy nie oglądali kreskówki. Natomiast chłopcy, którzy oglądali Woody Woodpecker bez pytania o konsekwencje przemocy, znacznie częściej aprobowali popychanie i bicie. Wyniki pokazują, że rodzice mogliby łatwo wpłynąć na efekty brutalnego programu, podsumowali badacze.
Margaret Wilkinson, PhD, psycholog z Santa Barbara w Kalifornii, mówi, że ciężko pracuje, aby wprowadzić tę zasadę w życie z własną 9-latką, Annalisą. "Kiedy oglądamy program i jakaś postać zachowuje się źle, zawsze pytam: 'Czy to zdarzyło się w szkole, z którymś z twoich przyjaciół -- a jeśli tak, to jak sobie z tym poradziłeś?' "
Jeśli nie może być w pokoju przez cały program, mówi Wilkinson, to przynajmniej sprawdza od czasu do czasu. "Kiedy głośność w telewizorze wzrasta, szybko tam wchodzę. Poziom hałasu jest wskazówką, że dzieje się coś kontrowersyjnego".