Inne wirusy mogą pomóc w rozwikłaniu zagadki długiego COVID-u
Tinker Ready
18 sierpnia 2022 - Naukowcy ścigają szereg potencjalnych winowajców w wyścigu do znalezienia przyczyn długiego COVID. Co do niektórych rzeczy są zgodni: Będzie wiele różnych przyczyn, a objawy będą się szalenie różnić od przypadku do przypadku.
Dwie wiodące teorie: Utrzymywanie się koronawirusa, który powoduje COVID-19, oraz nadaktywna odpowiedź immunologiczna.
Istnieją dowody na to, że wirus SARS-CoV-2 - lub przynajmniej jego fragmenty - może się ukrywać i pozostawać w organizmie, i możliwe, że to właśnie wywołuje trwającą, nadmierną reakcję immunologiczną.
Inne wirusy są znane z takiego działania. Wirus Epsteina-Barr jest postrzegany jako przyczyna większości przypadków stwardnienia rozsianego. Zespół przewlekłego zmęczenia, długo będący medyczną tajemnicą, również został powiązany z infekcjami wirusowymi.
W sytuacji, gdy rozpalony układ odpornościowy spotyka się z zalegającym wirusem, przyczyny długiego COVID mogą być tak liczne, jak zakres objawów, które wywołuje - 62, według ostatnich badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii.
Długi COVID to zespół objawów, które u różnych osób mogą być wywołane przez różne rzeczy - mówi dr Michael VanElzakker z Wydziału Neuroterapii w Massachusetts General Brigham Hospital w Bostonie.
"Tak więc, nie musi to być jedna przyczyna, jeden objaw, jedna diagnoza, jedno leczenie" - mówi. "To zbieżność mechanizmów, które mogą napędzać subiektywne objawy w różny sposób u różnych osób".
VanElzakker połączył siły z mikrobiologiem Amy Proal, PhD, aby stworzyć PolyBio Research Foundation w stanie Washington. Skupia się ona na złożonych przewlekłych chorobach zapalnych, takich jak myalgic encephalomyelitis/chronic fatigue syndrome (ME/CFS). Przyglądali się oni długo COVID, również.
Pisząc w czerwcu w czasopiśmie Frontiers in Microbiology, mówią, że długi COVID jest często opisywany jako niezwykły lub tajemniczy, ale nie powinien być. To może zająć miesiące lub lata dla osoby, aby oczyścić wirusa Ebola, na przykład. Inne syndromy, które mogą być wywołane przez wirusy, jak ME/CFS, zostały powiązane z długoterminowymi skutkami zdrowotnymi i dają objawy odpowiadające długiemu COVID.
VanElzakker uważa, że uporczywy wirus odgrywa kluczową rolę, ale mówi, że sceptycy twierdzą, że testy, które znajdują kawałki materiału genetycznego znanego jako RNA, to tylko znalezienie nieszkodliwych pozostałości. Naukowcy będą musieli użyć wielu metod, aby pokazać, że rzeczywiste pozostałości wirusa mogą być przyczyną, mówi.
"Co jest sprawiedliwe", mówi. "Śmiałe twierdzenia wymagają wielu dowodów".
Podczas gdy pacjent może mieć negatywny test na COVID, te kawałki wirusa mogą czaić się w innych organach lub układach. W tym samym czasie mogą one również powodować, że twój układ odpornościowy sygnalizuje fałszywą reakcję alarmową. Dane sugerują, że układ odpornościowy może nadmiernie reagować na pozostałości wirusa.
Doktor Akiko Iwasaki z Wydziału Immunobiologii w Yale School of Medicine i współpracownicy znaleźli dowody na to, że układy odpornościowe pacjentów z długim stażem COVID na coś reagują.
W badaniu preprint, które nie zostało jeszcze poddane recenzji, poinformowali, że znaleźli dowody na to, że infekcja COVID-19 spowodowała reaktywację wirusów opryszczki - wirusa Epsteina-Barr i wirusa varicella-zoster, który powoduje ospę wietrzną i gonty. Te wirusy opryszczki nigdy nie opuszczają organizmu, a zespół Iwasaki znalazł dowody na to, że układy odpornościowe pacjentów z długim stażem COVID mogą reagować na te reaktywowane wirusy.
Znaleźli również dowody na wyczerpanie komórek odpornościowych znanych jako limfocyty T i stwierdzili, że najbardziej oczywistą różnicą we krwi pacjentów z długim COVID w porównaniu z osobami, które nie miały długiego COVID był poziom hormonu stresu - kortyzolu.
Poziom kortyzolu "sam w sobie był najbardziej znaczącym predyktorem dla klasyfikacji długiego COVID", napisali.
Atakowanie komórek płucnych
Na University of North Carolina School of Medicine w Chapel Hill, badacze przyglądali się płucom myszy po oczyszczeniu ich z wirusa, aby dowiedzieć się, co napędza chorobę.
Zespół, w skład którego wchodził Richard Boucher, MD, dyrektor UNC's Marsico Lung Institute, badał myszy od 15 do 120 dni po usunięciu wirusa i stwierdził, że zainfekował on komórki głęboko w płucach. Te komórki mają dwie kluczowe role: smarują płuca i wymieniają tlen na dwutlenek węgla.
"Więc, dostajesz podwójne uderzenie we wczesnym stadium", mówi. "Nie masz wystarczającej ilości tych komórek, więc nie produkują one smaru, którego potrzebujesz. Twoje płuca mogą stać się sztywne, a to staje się bardzo trudne do oddychania."
Układ odpornościowy jest wtedy uruchamiany, aby pomóc oczyścić infekcję wirusową. U myszy pozostawał on aktywowany przez okres do 4 miesięcy, jak wynika z ich badań. "To jest prawdopodobnie większość tego, co dzieje się w płucach u ludzi po COVID, i to pokaże się jako cienie na tomografii komputerowej", mówi Boucher.
Ale on i inni podejrzewają, że odpowiedź immunologiczna na COVID-19 może wywołać procesy podobne do tych, które obserwuje się we wczesnych stadiach zwłóknienia płucnego, postępującego bliznowacenia płuc.
"W płucach znajduje się wiele dodatkowych komórek odpornościowych, których nie powinno tam być, a komórki odpornościowe zaczęły odkładać tkankę włóknistą, czyli bliznę, ponieważ nie mogły naprawić pewnych rzeczy" - mówi Boucher.
Jego zespół leczył myszy nintedanibem, stosunkowo nowym lekiem na idiopatyczne zwłóknienie płuc, i wydaje się, że to pomaga, mówi Boucher. FDA zatwierdziła lek w 2020 roku do leczenia przewlekłego zwłóknienia (bliznowacenia), jednego z pierwszych sposobów leczenia tego stanu.
We wcześniejszej pracy Iwasaki i współpracownicy, w tym epidemiolog Mady Hornig, MD, z Columbia University, przyjrzeli się również niewyjaśnionym zespołom poinfekcyjnym.
"Niektóre ostre infekcje od dawna były związane z niewyjaśnioną przewlekłą niepełnosprawnością u mniejszości pacjentów" - piszą w Nature Medicine. "Te zespoły po ostrych infekcjach stanowią znaczne obciążenie dla opieki zdrowotnej, ale brakuje zrozumienia mechanizmów leżących u ich podstaw, co stanowi istotną ślepą plamę w dziedzinie medycyny".
To może się zmienić dzięki badaniom nad długim COVID, mówi Hornig. "Pandemia jest jednym z tych punktów zwrotnych", mówi.
Sama liczba pacjentów i szansa na monitorowanie ich zaoferuje odpowiedzi na temat tych zespołów, mówi. "Mamy przynajmniej pewne uznanie, że istnieje możliwość szeregu cech wyłączenia, które mogą wpływać na szeroki zakres systemów narządów", mówi.
Co pozostaje nieznane, Hornig mówi, jest stopień, do którego specyficzne patogeny tworzą krytyczne różnice w indywidualnych uporczywych objawach.
Na przykład, uważa ona, że ME/CFS ma wiele przyczyn i bada, co może wchodzić w grę. Podczas gdy około 75% pacjentów z ME/CFS zgłasza infekcję wyzwalającą, reszta nie.
Inna teoria mówi, że małe skrzepy krwi - skrzepy krwi są znakiem rozpoznawczym ciężkiej infekcji COVID-19 - mogą być źródłem niektórych objawów długiego COVID.
VanElzakker z Mass General Brigham mówi, że badania nad tą teorią wymagają jeszcze powtórzenia, ale byłby zaskoczony, gdyby skrzepy krwi nie były zaangażowane.
Na razie, w klinikach long COVID w całym kraju, pracownicy służby zdrowia leczą objawy, nie czekając na dowód przyczyny. Badania nad tym, co dokładnie wyzwala kaskadę zdarzeń, dają nadzieję na nowe metody leczenia. Badania są prowadzone na całym świecie. Administracja Bidena zobowiązała się do wsparcia rozszerzonych badań w kwietniu.