Keytruda wydłuża przeżycie kobiet z agresywnym rakiem piersi

Keytruda wydłuża przeżycie kobiet z agresywnym rakiem piersi

Amy Norton

Reporter HealthDay

THURSDAY, July 21, 2022 (HealthDay News) -- Dodanie leku Keytruda do standardowej chemioterapii może przedłużyć życie niektórych kobiet z agresywną formą raka piersi, jak wynika z nowego badania.

W badaniu uczestniczyły kobiety z zaawansowanym potrójnie ujemnym rakiem piersi, trudną do leczenia formą choroby. Lek Keytruda (pembrolizumab) jest już zatwierdzony w Stanach Zjednoczonych jako opcja dla tych pacjentów, w oparciu o dowody, że zatrzymuje on progresję raka.

Teraz nowe wyniki, opublikowane 21 lipca w New England Journal of Medicine, pokazują, że lek może również przedłużyć życie niektórych pacjentów.

W szczególności, Keytruda poprawiła ogólne przeżycie wśród kobiet, których guzy miały wysoki poziom białka zwanego PD-L1. W ich przypadku lek zwiększył medianę przeżycia o siedem miesięcy w porównaniu z samą standardową chemioterapią: 23 miesiące w porównaniu z 16 miesiącami.

Oznacza to, że połowa kobiet przyjmujących Keytrudę żyła dłużej niż 23 miesiące, podczas gdy połowa zmarła wcześniej.

"Wiedzieliśmy, że możemy kontrolować chorobę [dzięki Keytruda], ale to niekoniecznie oznacza, że pacjenci żyją dłużej" - powiedział dr Naoto Ueno, specjalista od raka piersi w M.D. Anderson Cancer Center w Houston.

"To badanie udowadnia, że można również wydłużyć całkowite przeżycie" - powiedział Ueno, który nie był zaangażowany w badania.

Potrójnie ujemne nowotwory stanowią około 10% do 15% wszystkich raków piersi, według American Cancer Society. Są one tak nazywane, ponieważ wzrost raka nie jest napędzany przez estrogen, progesteron lub białko zwane HER-2.

Niestety, oznacza to, że kobiety z tą chorobą mają mniej opcji leczenia, ponieważ powszechnie stosowane terapie hormonalne i "ukierunkowane" leki HER-2 nie działają w ich przypadku.

Zamiast tego, tradycyjnymi filarami leczenia były chirurgia i chemioterapia.

W ostatnich latach to się jednak zmienia. W 2020 roku Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zatwierdziła lek Keytruda do leczenia kobiet z zaawansowanym rakiem potrójnie ujemnym - w przypadkach, gdy rak rozprzestrzenił się poza pierś, włączając w to odległe miejsca w organizmie.

Rok później lek został zatwierdzony do leczenia wczesnego stadium raka potrójnie ujemnego, który ma wysokie ryzyko nawrotu. W tych przypadkach Keytruda jest podawana przed i po operacji.

W najnowszym badaniu, finansowanym przez producenta leku firmę Merck, wzięło udział 847 kobiet z zaawansowanym potrójnie ujemnym rakiem piersi. Badacze losowo przypisali 566 do otrzymywania leku Keytruda plus chemioterapii, podczas gdy pozostałe 281 pacjentek otrzymało chemioterapię plus placebo.

Keytruda, która jest podawana w infuzji, należy do nowszej klasy leków przeciwnowotworowych zwanych inhibitorami punktów kontrolnych układu odpornościowego. Ich działanie polega na zwolnieniu określonego "hamulca" w układzie odpornościowym, co pozwala mu na atakowanie komórek nowotworowych.

Pacjentki w tym badaniu otrzymywały lek Keytruda co trzy tygodnie, do 35 razy.

Ostatecznie lek wydłużył przeżycie kobiet, których komórki rakowe miały na swojej powierzchni duże ilości PD-L1. PD-L1 jest jednym z białek "punktów kontrolnych", które hamują układ odpornościowy przed zabijaniem komórek.

Ogólnie rzecz biorąc, 38% pacjentek biorących udział w próbie miało te wysokie poziomy PD-L1 - zdefiniowane jako 10 lub więcej w systemie punktacji. To właśnie oni uzyskali przewagę w zakresie przeżycia dzięki Keytruda.

Dla kontrastu, lek nie zrobił żadnej znaczącej różnicy dla kobiet z niższymi wynikami PD-L1: Te, które otrzymały Keytrudę, żyły przez medianę nieco poniżej 18 miesięcy, w porównaniu z 16 miesiącami wśród pacjentek w grupie placebo.

Wszystko to oznacza, że lekarze powinni wykorzystywać wynik PD-L1 do identyfikacji kobiet, które mogą odnieść korzyść z zastosowania leku Keytruda, powiedział główny badacz dr Javier Cortes, szef Międzynarodowego Centrum Raka Piersi w Barcelonie.

Dla pacjentów z wysokim poziomem PD-L1, powiedział, chemioterapia plus Keytruda powinna być uważana za "standard opieki". (Poziomy PD-L1 nie są jednak istotne w leczeniu wczesnego stadium raka potrójnie ujemnego, zauważył Cortes).

Ueno zgodził się, że wynik PD-L1 powinien być stosowany w leczeniu zaawansowanego raka potrójnie ujemnego, i już jest. "Więc te odkrycia nie zmienią tego, co robimy" - zauważył.

Ważne jest, aby zidentyfikować pacjentów, którzy mogą odnieść korzyści, i tych, którzy prawdopodobnie nie będą, obaj lekarze powiedzieli: Keytruda może powodować efekty uboczne, takie jak zmęczenie, nudności i reakcje skórne, a jej cena katalogowa przekracza 10 000 dolarów za infuzję, według firmy Merck.

Dla kobiet z niskim wynikiem PD-L1, istnieją inne opcje, powiedział Ueno.

W zeszłym roku FDA zatwierdziła lek o nazwie sacituzumab (Trodelvy) dla kobiet z zaawansowanym potrójnie ujemnym rakiem piersi, które próbowały standardowych metod leczenia. Jest to przeciwciało, które dostarcza chemioterapię bezpośrednio do komórek rakowych.

"Dzieje się wiele nowych leków" - zauważył Ueno.

Zachęcił kobiety z potrójnie ujemnym rakiem do rozmowy z lekarzem nie tylko o standardowych metodach leczenia, ale także o tym, czy mogą się one kwalifikować do jakichkolwiek badań klinicznych nowych terapii.

Więcej informacji

American Cancer Society ma więcej informacji na temat leczenia potrójnie ujemnego raka piersi.

Hot