Kremator przyznaje się do winy po sprzedaży części ciała
Maya Davis
8 lipca 2022 roku - Właścicielka domu pogrzebowego w Kolorado przyznała się do winy pod zarzutem oszustwa pocztowego po tym, jak FBI odkryło operację sprzedaży części ciała zmarłych klientów bez zgody rodzin.
Megan Hess, właścicielka Sunset Mesa Funeral Home, i jej matka, Shirley Koch, zostały oskarżone w marcu 2020 roku. Oprócz oszustw pocztowych, Hess stanęła przed zarzutami dotyczącymi transportu materiałów niebezpiecznych, ale zarzuty te zostały umorzone.
Hess grozi do 20 lat więzienia, zgodnie z jej ugodą z prokuratorami.
Oprócz oszustwa w pośrednictwie w sprzedaży części ciała, śledztwo wykazało, że Hess i Koch, jej partner biznesowy, fałszowali podpisy na formularzach zgody na darowiznę, dawali rodzinom fałszywe prochy i wysyłali części ciała, które testowane były pozytywnie na choroby takie jak zapalenie wątroby typu B, zapalenie wątroby typu C i HIV.
Para została aresztowana w marcu 2020 r. i oskarżona o sześć zarzutów oszustwa pocztowego i trzy zarzuty nielegalnego transportu materiałów niebezpiecznych. Koch nie przyznał się do winy.
A Family Affair
W 2009 roku Hess założył usługę pośrednictwa w sprzedaży ciała o nazwie Sunset Mesa Funeral Foundation Donor Services z jej domu pogrzebowego Montrose, CO. Za pośrednictwem tej firmy Hess i Koch obciążali rodziny kwotą do 3.845 dolarów za usługi kremacji i w kilkunastu przypadkach potajemnie przekazywali ciała nabywcom zewnętrznym, zgodnie z pozwem złożonym przez byłych klientów.
"Spotkanie z hospicjum na 4 ... otwierając bramy powodziowe dawców", Hess napisał do potencjalnego nabywcy części ciała w 2014 roku, według Reutersa. "Mają cztery lub pięć zgonów dziennie. Przygotuj się!!!! ... Co powiesz na ofertę na pełne zabalsamowane kręgosłupy... 950 dolarów?".
W ciągu swojego 8-letniego przedsięwzięcia duet matka-córka zgarnął setki tysięcy dolarów ze sprzedaży setek ciał, według dokumentów sądowych. Ten ogromny zysk pozwolił Sunset Mesa zaoferować wyjątkowo niskie stawki za usługi kremacji, przyciągając do siebie biedniejsze rodziny i zapewniając stale napływające dostawy zwłok.
Zagadkowe szczątki
Niepodejrzane rodziny otrzymywały z domu pogrzebowego prochy, które według dokumentów FBI składały się z "materiału kostnego", metalu i brudu. Dodatkowo wiele rodzin zaczęło zauważać niespójności, takie jak błędy w aktach zgonu ich bliskich i brakująca biżuteria, co sprawiło, że operacja Hess-Koch znalazła się pod kontrolą w 2019 roku.
Podczas gdy Hess opisał rozprawę jako "prawną parodię", pozew złożony przez rodziny w 2019 roku mówi, że członkowie rodziny byli traumatyzowani, z wieloma mówiącymi, że pozostali nawiedzeni przez wizje swoich ukochanych, którzy zostali rozczłonkowani i sprzedani.
Danielle McCarthy, która twierdzi, że została oszukana przez Sunset Mesa po śmierci jej męża, opisała mękę jako "niewybaczalną" i powiedziała, że rodziny zostały oszukane podczas najświętszej części życia osoby, zgodnie z The Daily Sentinel.
"Oskarżeni są oskarżeni o popełnienie rażącego oszustwa na wielu, wielu ofiarach. Zdradza to fundamentalne zaufanie w jednym z najgorszych okresów w życiu człowieka - konieczności dokonania ustaleń dotyczących zmarłej osoby bliskiej" - powiedział prokurator amerykański Jason Dunn w oświadczeniu, gdy Hess i Koch zostali oskarżeni w 2020 roku.
"Trudno sobie wyobrazić ból i zmartwienie tych, którzy korzystali z Sunset Mesa i nie wiedzą, co stało się ze szczątkami ich bliskich".
Mała regulacja
W Ameryce tylko cztery stany ściśle śledzą darowizny i sprzedaż, a brokerzy for-profit mogą zarobić miliony dolarów obsługując martwe ciała, jak podaje Reuters.
"Nikt tego nie pilnuje. Regulujemy w tym kraju głowy sałaty bardziej niż głowy ciał", powiedział dr Todd Olson, profesor anatomii na Yeshiva University, zespołowi śledczemu Reutersa.
Z wielkością i złożonością rynku sprzedaży ciał pozostających stosunkowo nieznanymi, rodziny są pozostawione do zastanowienia: "Czy powinienem zaufać mojemu domowi pogrzebowemu?"