Czy zioła są dobrym lekarstwem?
HerbRX?
Bob Calandra Z archiwum lekarza
14 maja 2001 -- Wyniki ostatnich badań Vanderbilt University, pokazujące, że dziurawiec nie pomaga ludziom z głęboką depresją, zadały cios zwolennikom ziołowych środków leczniczych.
Badanie, opublikowane w zeszłym miesiącu w The Journal of the American Medical Association, przetestowało 200 osób cierpiących na poważną depresję. Pod koniec ośmiotygodniowej próby lekarze stwierdzili, że dziurawiec był w zasadzie bezużyteczny w pomaganiu im.
Ale, jak twierdzą zwolennicy ziół, nikt nigdy nie powiedział, że zioło poprawiające nastrój będzie korzystne dla osób z głęboką depresją.
"Nikt nie wysuwa tam twierdzeń, że dziurawiec jest dla ludzi z dużą lub ciężką depresją" - mówi Mark Blumenthal, założyciel i dyrektor wykonawczy American Botanical Council (ABC), organizacji badawczej i edukacyjnej non profit z siedzibą w Austin w Teksasie. "Nie można brać wyników tego badania i ekstrapolować go na ludzi z łagodną lub umiarkowaną depresją".
I byłbyś w błędzie, gdybyś to zrobił, zgodnie z wynikami kilku wcześniejszych badań, w których stwierdzono, że produkt ziołowy jest skuteczny u osób z łagodniejszymi formami depresji.
Zdezorientowani takimi pozornie sprzecznymi doniesieniami, konsumenci nie są pewni, co robić. W przypadku dziurawca postanowili najwyraźniej wycofać się na jakiś czas. W ciągu zaledwie ostatniego roku sprzedaż tego zioła spadła o prawie połowę.
Medycyna głównego nurtu zwraca uwagę
I nie tylko dziurawiec ponosi straty. Jak podaje ABC, w ubiegłym roku spadła ogólna sprzedaż leków ziołowych. Organizacja powołuje się na negatywny przekaz medialny w ciągu ostatnich dwóch lat, który stoi za 15% spadkiem sprzedaży.
Mimo to, leki ziołowe cieszą się ogromną popularnością. Amerykanie wydali 591 milionów dolarów z własnej kieszeni na leki ziołowe w 2000 roku, donosi ABC. Liczba osób stosujących terapie uzupełniające - w tym ziołolecznictwo, masaż, megawitaminy, leki ludowe i homeopatię - skoczyła z 33% w 1990 roku do ponad 42% w 1997 roku, według Narodowego Centrum Medycyny Komplementarnej i Alternatywnej NIH (NCCAM).
Co ważniejsze, medycyna głównego nurtu zaczyna traktować branżę poważnie. Na przykład, według NCCAM, 75 ze 117 amerykańskich szkół medycznych oferuje obecnie kursy z zakresu alternatywnych środków leczniczych.
Kursy medycyny ziołowej nie istniały, gdy Michael Cirigliano, MD, był w szkole medycznej. Jednak w ciągu ostatnich dziewięciu lat Cirigliano, adiunkt w University of Pennsylvania School of Medicine i specjalista w dziedzinie medycyny wewnętrznej, stał się ekspertem w tej dziedzinie i prowadzi wykłady na ten temat co najmniej raz w tygodniu.
"Głównym powodem, dla którego się zainteresowałem, było to, że moi pacjenci brali ziołowe suplementy i musiałem wiedzieć, co biorą" - mówi Cirigliano. "Rząd pompuje miliony dolarów w studiowanie medycyny komplementarnej, aby sprawdzić, czy działa, czy nie. Jest duże zainteresowanie badaniami i wiele osób je prowadzących."
NCCAM, agencja kierująca tymi badaniami, została stworzona przez Kongres w 1998 roku specjalnie po to, aby badać i wspierać prace w medycynie alternatywnej i komplementarnej. W swoim krótkim życiu budżet NCCAM skoczył z 2 milionów dolarów w 1998 roku do ponad 68 milionów dolarów w zeszłym roku. Duża część tych pieniędzy jest rozdawana w grantach i do ośrodków badawczych w całym kraju, badających skuteczność komplementarnych i alternatywnych metod leczenia.
Informuj swojego lekarza na bieżąco
Jednak wielu lekarzy wciąż ma wątpliwości, czy zioła mają jakąkolwiek realną rolę w medycynie.
"To zależy od tego, z kim rozmawiasz" - mówi Cirigliano. "Jest mnóstwo lekarzy, którzy czują, że istnieje rola i mnóstwo tych, którzy uważają, że to balon. Moim zdaniem jest to niefortunne. Proces leczenia nie jest tylko tym, co jest napisane w TheNew England Journal of Medicine, pomimo tego, co niektórzy myślą."
Cirigliano szybko dodaje, że istnieją granice roli, jaką mogą odegrać leki ziołowe. Dziurawiec, jak mówi, jest doskonałym przykładem.
"Dla łagodnej depresji, dość duża liczba badań pokazuje, że to działa", mówi Cirigliano. "Ale badanie pokazuje również, że nie ma roli dla ziół w poważnych chorobach".
Cirigliano zaleca, aby pacjenci uzyskali diagnozę medyczną swojej dolegliwości i porozmawiali z lekarzem przed przyjęciem jakichkolwiek środków ziołowych.
"Jeśli jest to poważny stan prawdopodobnie nie ma roli dla ziołowego środka", mówi. "Nigdy nie powinieneś brać ziół, jeśli jesteś w ciąży lub karmiący. Naprawdę nie powinieneś brać ich bez nadzoru, jeśli jesteś bardzo młody lub bardzo stary. I nigdy nie powinieneś mieszać ziół z farmaceutykami bez nadzoru. Nie stosuj ich w większych dawkach niż zalecane i nie przyjmuj ich przez długi czas bez nadzoru doświadczonego pracownika służby zdrowia."
Lista A
Mimo to, niektóre kuracje ziołowe wykazały pewne możliwości medyczne. Oto kilka z najbardziej obiecujących:
-
Kozłek lekarski
-- Mówi się, że zmniejsza przypadki uderzeń gorąca u kobiet w okresie menopauzy.
-
Echinacea
-- Środek pobudzający odporność i środek przeciwinfekcyjny. Wiele badań, jak twierdzi Cirigliano, wykazało, że może ona skrócić czas trwania chorób grypopodobnych, jeśli jest przyjmowana przy pierwszych oznakach choroby.
-
Czosnek
-- Badania pokazują, że obniża on cholesterol. "Myślę, że istnieje rola dla spożywania czosnku dla ludzi, którzy chcą obniżyć swój cholesterol" - mówi Cirigliano.
-
Ginkgo biloba
-- Wykazano, że zwiększa mózgowy przepływ krwi i łagodzi zawroty głowy. Badanie z 1997 roku wykazało, że ginkgo znacząco poprawiło funkcjonowanie poznawcze u niektórych pacjentów z chorobą Alzheimera - trwają większe badania.
-
Ginger
-- Środek przeciw nudnościom, dobrze sprawdza się u osób cierpiących na chorobę lokomocyjną.
-
Korzeń żeń-szenia
-- W badaniach rosyjskich stwierdzono, że zwiększa on zdolność do radzenia sobie zarówno ze stresem fizycznym, jak i emocjonalnym. Istnieje ponad 400 gatunków, niektóre z nich mogą prowadzić do podwyższenia ciśnienia krwi. "Nie polecam stosowania żeń-szenia u kobiet z historią nowotworów napędzanych estrogenami" - mówi Cirigliano.
-
Feverfew
-- Na migrenowe bóle głowy i nieregularności menstruacyjne. "Istnieje dość dużo danych pokazujących, że działa i dość dużo danych pokazujących, że nie", mówi Cirigliano. "Może być również problem z odstawieniem feverfew".
-
Kava
-- Naturalny środek uspokajający podobny do valium. Przy zbyt długim stosowaniu może prowadzić do żółtych przebarwień skóry.
-
Ostropest plamisty -->
Może pomóc osobom z problemami z wątrobą, w tym z zapaleniem wątroby typu B i C oraz marskością wątroby. W Europie stosuje się go przy zatruciu grzybami. "Jest wiele danych pokazujących, że działa" - mówi.
-
Saw palmetto
-- Pomaga mężczyznom z łagodnym powiększeniem prostaty. Badania prowadzone w Columbia-Presbyterian Hospital w Nowym Jorku wykazały, że saw palmetto - składnik preparatu PC-SPES - może faktycznie poprawić jakość życia mężczyzn z rakiem prostaty.
-
Soja
-- Sprzedaż produktów sojowych skoczyła w zeszłym roku o 115%. "Ma właściwości estrogeniczne i wykazano, że zmniejsza uderzenia gorąca" u kobiet w okresie menopauzy, mówi Cirigliano. "To bardzo interesujące."
-
Valerian
- Jest środkiem uspokajającym i rozluźniającym mięśnie, wykazano, że pomaga osobom cierpiącym na bezsenność.
Bob Calandra jest niezależnym pisarzem, którego prace ukazały się w kilku magazynach, w tym w People i Life. Mieszka w Glenside, Pa.