Czy produkty do powiększania ust działają?

Z archiwum doktora

Wiele produktów dostępnych bez recepty obiecuje powiększenie ust i uczynienie ich bardziej seksownymi. Czy są one skuteczne?

Odpowiedź jest taka, że mogą one zrobić tymczasową różnicę w tym, jak wyglądają twoje usta, ale nie tak bardzo, jak uzyskanie wypełniacza wstrzykniętego przez lekarza.

"Sprawia, że usta wydają się nieco bardziej pszczele" - mówi hollywoodzka makijażystka Tasha Reiko Brown.

Jak działają

Zabarwione lub bezbarwne, w formie błyszczyka, balsamu, sztyftu, żelu lub doniczki, tradycyjne produkty do powiększania ust tymczasowo je otłuszczają - czasami je podrażniając.

Zawierając składniki takie jak cynamon, mięta imbirowa, wintergreen lub capsicum (ognisty związek w ostrych paprykach) zwiększają przepływ krwi do ust, prowadząc do łagodnego obrzęku i zaczerwienienia.

"Mogą one dać ci tymczasowe wzmocnienie, które może trwać kilka godzin", mówi dermatolog Patricia Farris, MD, z Tulane University School of Medicine.

To właśnie te składniki powodują również charakterystyczne mrowienie lub szczypanie. Choć niektórzy uważają to uczucie za niekomfortowe, inni przyjmują je z zadowoleniem jako dowód na to, że plumper działa.

To pieczenie, wraz z wysokim połyskiem wielu produktów wypełniających, może być tym, co prowadzi do złudzenia pełniejszej buzi, nawet jeśli nie można jej zmierzyć za pomocą suwmiarki.

Nie nadużywaj

"Ogólnie rzecz biorąc, nie jestem wielkim fanem żadnego składnika, który podrażnia skórę" - mówi dermatolog Paul M. Friedman, MD. "Jeśli zastosujesz zbyt dużo tych plumpers i użyjesz ich zbyt często, mogą potencjalnie spowodować suchość i łuszczenie się skóry".

Mimo to, mówi, "nie widziałem żadnych problemów w mojej praktyce i moja żona sama ich używa. Mogą one zapewnić krótkotrwałą, natychmiastową satysfakcję".

Brown czasami używa pomadki do ust na specjalne okazje, nakładając ją jako podkład pod szminkę i błyszczyk. Jeśli klientka chce mieć jak najpełniejsze usta, dodaje do nich odrobinę błyszczącego cienia do powiek lub rozświetlacza nałożonego na środek ust.

Zabiegi pielęgnacyjne

O ile błyszczyki do ust zapewniają natychmiastowe wzmocnienie makijażu, o tyle nowsza generacja produktów do powiększania ust obiecuje bardziej trwałe rezultaty.

Produkty te, sprzedawane niekiedy w dwuetapowych zestawach z korektorem, zawierają takie składniki jak peptydy, kolagen morski i ludzkie czynniki wzrostu. Producenci twierdzą, że produkty te, stosowane regularnie, pobudzą Twoje usta do wytwarzania większej ilości kolagenu i elastyny.

"Dzięki nim nie uzyskasz ust w stylu Angeliny Jolie" - mówi Farris. "Musisz się z tym urodzić. Ale mogą mieć pewne korzyści terapeutyczne".

Przynajmniej, mówi, wiele z odżywczych pluszaków do ust zawiera składniki, które pomagają ustom zachować wilgoć.

"To nawilżenie sam może poprawić linie i zmarszczki i może dać trochę więcej pełności," Farris mówi.

Mogą one również zawierać kwasy hialuronowe, które zwiększają objętość ust poprzez wyciąganie wilgoci z otoczenia lub zatrzymywanie wody, która w przeciwnym razie wyparowałaby ze skóry.

Efekt szorowania

Makijażyści czasami przygotowują usta do nałożenia szminki, pocierając je mokrą, zgrubiałą ściereczką.

Produkty złuszczające do ust są wygodnym uaktualnieniem tej starej sztuczki. Sprzedawane samodzielnie lub w zestawie z kosmetycznymi lub leczniczymi wypełniaczami do ust, złuszczają usta delikatnymi składnikami, takimi jak cukier lub mak, albo łagodnymi kwasami. Delikatne złuszczanie wzmacnia naturalny kolor ust i zapewnia gładką, wolną od zagnieceń powierzchnię, dzięki czemu zastosowanie błyszczyka daje jeszcze większe złudzenie zmysłowych ust.

Najważniejsze, mówi Farris, jest to, że plumpers usta mogą nieznacznie zwiększyć swoje usta.

"Kobiety muszą być realistyczne w tym, czego mogą oczekiwać od tych produktów", mówi Friedman. Innymi słowy, produkty te nie powiększą twoich ust w taki sposób, jak zrobi to zastrzyk wypełniacza za 400 dolarów.

Farris sugeruje, aby wybrać plumper z SPF, ponieważ twoje usta również potrzebują ochrony przeciwsłonecznej.

"Nasze usta są zawsze narażone na działanie środowiska", mówi, "ale generalnie nie myślimy o ich ochronie".

Hot