Nowe badanie pokazuje, że krótkotrwałe stosowanie testosteronu może być bezpieczne
Marlene Busko
June 10, 2022 -- Mężczyźni z niskim poziomem testosteronu, którzy otrzymywali testosteronową terapię zastępczą przez trzy miesiące do roku, nie rozwinęli więcej problemów związanych z sercem niż podobni im mężczyźni, którzy otrzymywali placebo, wynika z nowego badania.
Naukowcy twierdzą, że ustalenia - które pochodzą z analizy, która połączyła dane z wielu mniejszych badań - dają pewne zapewnienie, że testosteronowa terapia zastępcza jest bezpieczna dla serca, gdy jest stosowana przez krótki czas przez mężczyzn, którzy kwalifikują się do tej terapii.
Poziom testosteronu spada wraz z wiekiem, a niektóre osoby zdiagnozowane jako oficjalnie posiadające niski poziom testosteronu (hipogonadyzm) mogą kwalifikować się do terapii zastępczej testosteronem.
Ale niektórzy eksperci ostrzegają, że ta nowa "metaanaliza" nie śledziła mężczyzn przez wystarczająco długi czas, a lekarze i pacjenci powinni poczekać na wyniki bardzo dużego badania, które jest obecnie w toku -- które porównuje pięć lat leczenia żelem testosteronowym w porównaniu do atrapy żelu w ponad 5000 mężczyzn -- przed wyciągnięciem jakichkolwiek stanowczych wniosków na temat tego, czy testosteron jest rzeczywiście bezpieczny dla serca.
Dzieje się tak dlatego, że w kilku wcześniejszych badaniach stwierdzono, że terapia zastępcza testosteronem wiąże się ze zwiększonym ryzykiem zawału serca lub udaru mózgu. Ale inne badania nie doszły do tego samego wniosku.
Mimo to od 2014 roku FDA wymaga, aby firmy umieszczały na produktach testosteronowych etykietę ostrzegawczą o możliwym ryzyku związanym z sercem.
A agencja podkreśla, że produkty testosteronowe są zatwierdzone do stosowania tylko u mężczyzn, którym brakuje lub mają niski poziom testosteronu w połączeniu z powiązanym stanem medycznym.
Tylko dla niektórych starszych mężczyzn?
"Jeśli twój lekarz uważa, że potrzebujesz testosteronu, bądź spokojny, że szansa na poważne skutki uboczne, w tym problemy z sercem, jest bardzo niska" - mówi badacz Channa N. Jayasena, MD, PhD, z Imperial College w Londynie, w Wielkiej Brytanii.
"Jednak wszystkie leki, w tym testosteron, są niebezpieczne, jeśli są przyjmowane, gdy nie są potrzebne", mówi, dodając, że "starsi mężczyźni mogą nadal korzystać z testosteronu, ale tylko wtedy, gdy mają... niski poziom testosteronu".
Kardiolog Erin D. Michos, MD, mówi, że "Poziom testosteronu normalnie spada z wiekiem u mężczyzn i [wytyczne mówią], że nie musimy umieszczać kogoś na substytucji testosteronu tylko po to, aby leczyć spadek testosteronu związany z wiekiem."
"Jeśli jesteś mężczyzną, który ma niższy testosteron ... i masz objawy - zmniejszone pożądanie seksualne, zmniejszenie energii, zmniejszenie masy mięśniowej, zmniejszenie owłosienia na twarzy, możesz omówić z lekarzem, czy jesteś kandydatem do terapii zastępczej testosteronem", powiedział Michos, który jest z Johns Hopkins University School of Medicine w Baltimore, MD.
Ale jeśli mężczyźni "mieli silną historię choroby serca w rodzinie lub jeśli mieli wysokie ciśnienie krwi lub wysoki poziom cholesterolu, nadal byłbym ostrożny w stosowaniu terapii testosteronem w nich", mówi.
Jednakże, "jeśli mężczyźni są inaczej niskie ryzyko dla choroby sercowo-naczyniowej i naprawdę są objawowe - nie jesteśmy po prostu leczenie liczby - to, co wiemy teraz jest to, że wydaje się być dość bezpieczne w krótkim okresie, ale naprawdę brakuje danych na temat długoterminowego bezpieczeństwa."
Najlepsze dotychczasowe badanie
W swojej nowej analizie -- która zostanie przedstawiona na spotkaniu The Endocrine Society w Atlancie w poniedziałek 13 czerwca i niedawno opublikowana w The Lancet Healthy Longevity -- naukowcy połączyli dane z 35 badań przeprowadzonych w latach 1992-2018 z udziałem łącznie 5 601 mężczyzn, którzy mieli klinicznie niski poziom testosteronu i średni wiek 65 lat.
Mężczyźni otrzymywali albo atestosteron, albo placebo przez 3 miesiące do roku (z wyjątkiem jednego badania trwającego 3 lata), przy czym średnie leczenie trwało 9,5 miesiąca.
Korzystając z tych danych, wskaźnik jakiegokolwiek zdarzenia związanego z sercem podczas badania nie różnił się istotnie u mężczyzn, którzy otrzymywali terapię testosteronem (7,5%) w porównaniu z mężczyznami, którzy otrzymywali placebo (7,2%).
Nie stwierdzono również istotnie zwiększonego ryzyka zgonu, udaru, nieprawidłowych rytmów serca, choroby wieńcowej, niewydolności serca lub zawału serca, pomiędzy mężczyznami, którzy otrzymywali testosteron w porównaniu z placebo.
Jest to "najbardziej kompleksowe badanie do tej pory badające bezpieczeństwo leczenia testosteronem hipogonadyzmu", piszą naukowcy w swoim opracowaniu.
"Mężczyzn z hipogonadyzmem należy doradzić, że nie ma obecnie dowodów na to, że leczenie testosteronem zwiększa ryzyko sercowo-naczyniowe w krótkim lub średnim okresie. Długoterminowe bezpieczeństwo stosowania testosteronu nie zostało jeszcze ustalone" - podsumowują.
Michos zgadza się z tym. "Powinniśmy poczekać na opublikowanie wyników [długoterminowego badania], zanim zacznie się rozważać powszechne stosowanie testosteronowej terapii zastępczej" - pisze w artykule redakcyjnym w "Lancet".
Dłuższe badanie "jest specjalnie zaprojektowane, aby określić ryzyko zawału serca, udaru mózgu lub śmierci z przyczyn sercowo-naczyniowych, podczas pięciu lat terapii testosteronem, w porównaniu z placebo, a wyniki mają być podane jeszcze w tym roku."