Q&A z Tią i Tamerą

Z archiwum lekarza

Tia, Twój syn Cree właśnie skończył 2 lata. Tamera, Twój synek Aden ma już 11 miesięcy. Chcesz się podzielić jakimiś ważnymi wydarzeniami?

Tia: Cree jest w "strasznej dwójce". Rzuca się w gniew. Mówię: "Możesz mieć tę zabawkę, kiedy się uspokoisz". Jeśli ciągle pocieszasz, nagradzasz złe zachowanie. Bardzo pomaga mi zejście na poziom jego oczu. Kiedy to robię, to niesamowite, jak się uspokaja i po prostu słucha. Prowadzi też pełne rozmowy w pełnych zdaniach - tylko nie po angielsku! Muszę się zachowywać tak, jakbym rozumiał. To najzabawniejsza rzecz...

Tamera: Aden siedzi i raczkuje - ale tylko w łóżeczku. Kiedy stawiasz go na podłodze, on mówi: "Co to jest?" I jest teraz bardzo głośny. Zdecydowanie słyszę "Mama"!

W twoim serialu reality jest tak dużo humoru. Czy śmiech przez brak snu jest kluczem do sukcesu rodzicielskiego?

Tia: Tak! Zamiast się denerwować po prostu liczę na głos: "1-2-3-4..." Staram się znaleźć humor we wszystkim. Dlaczego nie?

Tamera: Śmiech zdecydowanie pomaga. To dziwne, ale uważam, że jeśli rozproszę się z moim synem lub czynnością, którą lubię, to pomaga na brak snu. Jest pewien garb, który się pokonuje. Kiedy już go pokonasz, jesteś złoty.

Czy Aden dobrze sypia, czy było to dla niego wyzwaniem?

Tamera: Czuję się bardzo błogosławiona. Aden śpi od 20.00 do 6.00 rano, bez przerwy. Znam wiele mam, które zajmują się treningiem snu. Aden nauczył się naprawdę szybko; jest jak zegar. Odkąd urodziłam, nie musiałam używać budzika, nigdy. On wie, jak się uspokoić.

Tia, w swojej książce "Oh, Baby! Pregnancy Tales and Advice From One Hot Mama to Another, piszesz o swojej endometriozie i o tym, jak ciężko było ci począć. Czy jesteś optymistką, jeśli chodzi o posiadanie drugiego dziecka?

Tia: Nie wiedziałam nic o endometriozie, kiedy zostałam zdiagnozowana. To ważne, aby edukować inne kobiety, zwłaszcza Afroamerykanki. Stale monitoruję swoje objawy. Dieta jest ważna; zostałam weganką. Wycięłam nabiał, jem wszystkie organiczne produkty, nic pakowanego i żadnego mięsa. Ładuję moją dietę z warzywami i ziarnami i zupą miso -- zasadniczo dieta makrobiotyczna. Kiedy jem w ten sposób, moje objawy nie są tak silne. Chcę mieć kolejne dziecko. Zmieniłam swoją dietę [przed poczęciem Cree], co myślę, że pomogło mi zajść w ciążę z pomocą dwóch operacji. Mój mąż [aktor Cory Hardrict] również jest weganinem. Cree je organiczne ryby, zupę miso, wodorosty, szpinak, brokuły i słodkie ziemniaki. Wyrabiamy w sobie nawyk, by wszystkie nasze potrawy robić w domu.

Tamera, w ostatnim odcinku Tia & Tamera, stawiasz pytanie: "Czy mogę być mamą i nadal być sexy?". Jaka jest odpowiedź?

Tamera: Oczywiście, że można! Dla mnie, muszę się dostosować i dokonać przejścia. Znajdujesz się jako nowa mama w trzecim miesiącu [po urodzeniu] i nadal ubierasz się w swoje PJs. Nie jestem już tak zdenerwowana jak wcześniej. Nauczyłem się szybko poprawiać mój makijaż i ponownie chodzić w wysokich obcasach. Bycie mamą wzmogło moją seksowność. Mój mąż mówi, że jestem najseksowniejsza, jaka kiedykolwiek byłam!

Czy Cree i Aden są najlepszymi przyjaciółmi?

Tia: Cree kocha swojego kuzyna. Widząc ich połączenie prawie doprowadza łzy do moich oczu.

Tamera: O, tak. Są tak piękni razem.

Dorastanie, a teraz praca z siostrą bliźniaczką oznacza ciągły wspólny czas - i okazjonalne starcia. Czy jest jakaś rywalizacja między rodzeństwem?

Tia: Kiedy byłyśmy młodsze, było tego mnóstwo. Bliźnięta powinny być podobne, ale zawsze miałyśmy różne punkty widzenia: małżeństwo, życie, religia, polityka, wszystko. Teraz, kiedy jesteśmy po trzydziestce, nauczyliśmy się doceniać nasze różnice. Jesteśmy ludźmi; oczywiście czasem się obrażamy. Ale dzięki doradztwu i zrozumieniu dynamiki, co widać w naszym programie, [dowiadujemy się], że to naturalne, aby być konkurencyjnym.

Tamera: Skłamałabym, gdybym powiedziała, że nigdy ich nie mieliśmy. Ale mogę policzyć na palcach jednej ręki ile razy mieliśmy prawdziwą walkę. To co pomaga to szacunek. Szacunek, że jesteśmy różnymi ludźmi. Gdyby inni po prostu używali tego w swoim codziennym życiu, wszystkim nam byłoby lepiej. Świat jest piękny dzięki naszej różnorodności.

Jak każda z Was zachowuje równowagę między pracą a życiem domowym? Jakieś wskazówki dla nowych mam?

Tamera: Byłam mamą w domu przez 4 miesiące. To taka cenna i ciężka praca. Bycie poza [płatną] pracą, przenosi ją na zupełnie inny poziom. Teraz pracujesz 24-7!

Tia: Pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie, że rzeczy nigdy nie będą idealne. Ustalam priorytety i biorę jedną godzinę na raz. Jeśli patrzę zbyt daleko w przyszłość, jestem przytłoczona. Kluczem jest skupienie się. Poza tym, dobrze jest być samolubnym i sprawiać sobie przyjemność. Jeśli to oznacza umieszczenie kwiatów w swoim pokoju, zrób to. Jeśli jest to mani-pedi, lub wzięcie kąpieli z zapalonymi świecami, zrób to.

Tamera: Poczucie winy matki jest prawdziwe. Więc, po pierwsze: Oddychaj przez to wszystko. Po drugie: Bądź w porządku z tym, że nie zrobisz wszystkiego. I dbaj o siebie. Kiedy dbam o siebie, jestem lepszą mamą.

Czy znajdujesz czas na ćwiczenia?

Tia: W każdy wtorek i czwartek ćwiczę o 7:30 rano, robię to dla siebie.

Tamera: To jest największe wyzwanie w historii. Musisz wygospodarować czas. Nie chce ci się tego robić. Ale ten trening liczy się jako czas "dla mnie". Nigdy nie chcesz ćwiczyć, ale nigdy nie narzekasz po. Masz więcej energii.

Jak zrzuciłaś wagę po dziecku, Tamera?

Tamera: Jemy wszystko organicznie, głównie białko, trochę warzyw, trochę skrobi. Dobre węglowodany, jak owoce. Bardzo mało nabiału i cukru. Straciłam 40 funtów z mojej wagi z okresu niemowlęcego. Wierzę w umiar; nie można wszystkiego wyciąć. Jesteśmy smakoszami! Uwielbiam ser; mogłabym na nim żyć. Ale wszystko z umiarem. Uwielbiam jabłka z masłem migdałowym jako zdrową przekąskę.

Jak zmieniło Cię macierzyństwo?

Tia: Dało mi nowe spojrzenie na życie. Nigdy wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo byłam zafiksowana na sobie. Nie jest to puste, ale teraz, kiedy mam dziecko, dało mi ono tyle celu, głębi i znaczenia w moim życiu. Robię wszystko dla mojego syna. Nauczyłam się ogarniać proste rzeczy. Motywuje mnie jak nikt inny, czyni mnie lepszą osobą i daje mi tyle radości.

Tamera: Jestem bardziej zrelaksowana. Byłam maniaczką kontroli. Posiadanie dziecka uczy cię cierpliwości. Uczy, czego nie robić, gdy jesteś zestresowana. Teraz jestem w porządku z nieznanym. Mogę sobie na to pozwolić. Nie możesz kontrolować wszystkiego, co dotyczy twojego dziecka. Możesz się przygotować, ale to wszystko. Nigdy wcześniej w życiu nie byłam tak obecna. Bo nie chcę niczego przegapić!

Znajdź więcej artykułów, przejrzyj poprzednie wydania i przeczytaj aktualny numer "doctor Magazine".

Hot