When Losing Weight Feels Insurmountable: Jak schudnąć dla lepszego zdrowia

Z archiwum lekarza

Poświęcenie. Niekończące się ćwiczenia. Wchodzenie na wagę z trwogą i strachem, gdy każda uncja jest zwalczana z oczekiwaniem. Nie jest łatwo stracić nawet 15 kilogramów.

Ale dla ludzi, których waga przesuwa się o 50, 75 lub 100 funtów poza ich zdrową wagę, utrata wagi przedstawia stawki znacznie większe niż zwykła próżność. Zarówno zdrowie fizyczne, jak i psychiczne może być zagrożone w wyniku otyłości. A próba zaradzenia temu stanowi stanowi większe wyzwanie niż pominięcie cheeseburgera podczas lunchu.

Według raportu z 2008 roku "F jak Fat: How Obesity Policies Are Failing in America", przygotowanego przez Trust for America's Health, wskaźniki otyłości podwoiły się w USA - z 15% do 30% - od 1980 roku. Wynikające z tego problemy zdrowotne są powodem do niepokoju:

  • Prawie 24 miliony Amerykanów ma obecnie cukrzycę, a kolejne 57 milionów ma stan przedcukrzycowy.

  • Jeden na czterech Amerykanów cierpi na choroby serca. Jeden na trzech ma wysokie ciśnienie krwi.

  • Otyłość i nadwaga przyczyniają się do rozwoju ponad 20 chorób przewlekłych, w tym różnych nowotworów, zapalenia stawów, a nawet choroby Alzheimera.

Raport podkreśla wiele krytycznych czynników, które prowadzą do otyłości i wynikających z niej problemów zdrowotnych. Należą do nich genetyka, metabolizm, nadmierne spożywanie posiłków w celu radzenia sobie ze stresem oraz praca przez długie godziny, co często prowadzi do spożywania wysokokalorycznych posiłków.

"Jedzenie jest pocieszające, dostarcza rozrywki i łagodzi nudę" - mówi Lee Kern, dyrektor kliniczny Structure House, ośrodka odchudzania w Durham, N.C. "Zazwyczaj nie używamy słowa uzależnienie, ale osoby kompulsywnie odżywiające się wykorzystują jedzenie w sposób bardzo psychologiczny. Wpływa to na ich zdrowie, mobilność i estymę".

Oprócz pogarszającego się stanu zdrowia, otyłość często prowadzi ludzi do izolowania się. Mogą blokować świat zewnętrzny, jeśli wstyd i depresja zawładną ich psychiką. Taki spadek emocjonalny tylko zwiększa fizyczne ryzyko związane z otyłością: wysokie ciśnienie krwi, choroby serca i cukrzyca typu 2.

Dla wielu osób zmagających się z utratą wagi, która wydaje się nie do pokonania, pojawia się punkt zwrotny. Poniższe osoby - z których każda stanęła w obliczu zdrowotnych, emocjonalnych lub psychologicznych przeszkód, które sprawiły, że utrata wagi stała się koniecznością - pogodziły swoje lęki. Zmieniły niezdrowe, trudne życie w historie, które inspirują.

Dan Wehr: Utrata wagi w celu złagodzenia bólu

Dziesięciolecia pracy na klatkach schodowych w charakterze montera wind zdziesiątkowały biodro Dana Wehra.

Nie tylko staw biodrowy uległ zniszczeniu, ale lata niezdrowych nawyków żywieniowych i coraz bardziej siedzącego trybu życia spowodowały również spustoszenie w reszcie ciała. Przy wadze prawie 300 funtów zaczął cierpieć na bezdech senny i niski poziom energii - co bezskutecznie próbował naprawić jedząc więcej. Sen zajmował mu prawie 14 godzin dziennie. Czuł, że jego życie zamienia się w bezsensowne doświadczenie.

Cierpiał z powodu bólu, a jego ciało i zdrowie wciąż się pogarszały. To nie był ten energiczny człowiek, który kiedyś był dumny ze swojego wyglądu i chodził na tańce kilka razy w tygodniu.

"Było zbyt trudno się poruszać" - mówi Wehr, 47 lat, który mieszka pod Chicago. "Wszyscy myślą, że jesteś leniwym ślimakiem, a ty się takim stajesz. W końcu miałem dość".

W obliczu poddania się operacji resurfacingu biodra w lipcu 2007 roku, Wehr dostrzegł szansę nie tylko na zwalczenie nadmiaru kilogramów, ale także na odzyskanie witalności.

W trakcie rekonwalescencji po operacji i treningu chodzenia Wehr zaangażował się w nowy styl życia, który skupiał się na ćwiczeniach i jedzeniu produktów, które pomogłyby mu się rozwijać. W ciągu czterech tygodni był w stanie chodzić bez żadnej pomocy. W miarę powrotu do zdrowia jego uwaga się wyostrzyła.

Dołączył do lokalnej siłowni i zaczął podnosić ciężary. Zaczął pływać, aby spalić kalorie. Zmniejszył porcje swoich posiłków i zastąpił cukier i słodycze owocami i płatkami owsianymi. Wkrótce jego 46-calowa talia zaczęła się zmniejszać, a jego sylwetka zmieniła się z "piramidy w literę V", jak mówi.

W ciągu roku, ważąca prawie 300 funtów klatka Wehrsa skurczyła się do 245 funtów. Jego pewność siebie - i zdrowie - zaczęły rosnąć.

"To bardzo zmieniło moje życie" - mówi. "Czuję się wspaniale we własnej skórze".

Bezdech senny całkowicie zniknął, a Wehr jest teraz pełen energii, śpiąc tylko połowę tego, co kiedyś. Jego nowa waga 245 funtów jest nieco zwodnicza, mówi, ponieważ przeszedł od sportowego zwiotczenia do pokazania płyt mięśni.

"Straciłem mnóstwo centymetrów", mówi, zauważając, że może teraz podnieść 275 funtów na ławce skośnej. "Moja klatka piersiowa dogoniła mój brzuch, który znacznie się zmniejszył. Nic już nie drga. Jestem silny jak byk".

Przyjaciele i rodzina są zdumieni transformacją, jaką przeszedł fizycznie i psychicznie. Na dodatek jego osiągnięcia w basenie przyciągnęły uwagę lokalnej drużyny pływackiej, która zaprosiła go do współpracy.

Przemiana nie była tylko fizyczna: na nowo rozbudziła pasje, które wydawały mu się wygasłe. Teraz nie można oderwać jego postawy.

"To przywróciło mi życie" - mówi Wehr. "Moja determinacja i duma z siebie będzie od tej pory tylko rosła. Nie ma mowy, żebym wrócił do tego, co było. No way."

Lisa Lewis: Utrata wagi dla serca

Waga była psychologicznym tatuażem, którego Lisa Lewis nie mogła wymazać. Lustro odzwierciedlało ciężką i nieszczęśliwą osobę, a ten obraz stał się jej własną definicją tego, kim była.

"Ive całkiem sporo nadwagi przez całe moje dorosłe życie", mówi Lewis, 45, z Sausalito, Calif. "Byłam emocjonalnie roztrzęsiona i pochłaniało to tyle mojej energii, bicie się. Byłam nieszczęśliwa."

W pewnym momencie przechyliła wagę na 200 funtów. Przez lata stosowała diety typu jo-jo, które pozwalały na zmniejszenie wagi tu i ówdzie, ale nigdy nie wydawało się to trwałe.

Kiedy zaczęła odczuwać bóle w klatce piersiowej, zdała sobie sprawę, że jej zdrowie jest tak samo zagrożone jak jej emocje.

"Zawsze byłam szczęśliwą osobą, ale w środku kuliłam się i umierałam" - mówi. "Tak właśnie wyglądało moje życie. To było naprawdę trudne."

Jej zmagania osiągnęły punkt wrzenia i postanowiła "zdobyć się na szczerość w kwestii tego, dlaczego nienawidziłam swojego życia", mówi.

Przeprowadziła więc "szczerą rozmowę" z samą sobą. Powiedziała sobie bez ogródek: "Jesteś gruba".

Ta rozmowa, wraz z programem koncentrującym się na zdrowych wyborach żywieniowych, dała jej odwagę, by odkryć siebie na nowo, zrzucając wagę, która tak długo przygniatała ją psychicznie i fizycznie.

Dziś dumnie prezentuje się w wadze 135 funtów, może pochwalić się rozmiarem sześciu sukienek i górą pewności siebie.

"Jestem głośna, hałaśliwa i pełna energii" - mówi Lewis. "Jestem inspiracją dla ludzi. Moje serce i duch wyszły na jaw".

Jej wysiłki rozpoczęły się w kwietniu 2007 roku. Uzbrojona w program o nazwie Isogenics, który koncentruje się na odżywczych źródłach satysfakcji - wraz z zobowiązaniem do ćwiczeń, kilogramy zaczęły topnieć, a jej poczucie wartości wzrosło.

Zaczęła chodzić od trzech do pięciu mil, cztery do sześciu razy w tygodniu. Wkrótce jej tempo przyspieszyło i chodzenie stało się bieganiem. Gdy jej waga zaczęła spadać, była w stanie zobaczyć z jasnością powody, dla których się przejadła i dodatkowe szkody, które z tego wynikły.

"Emocjonalne jedzenie było moją wielką sprawą", mówi, zauważając, że jej postawa i zniszczona estyma uniemożliwiały jej znalezienie udanych relacji osobistych. "Bycie po drugiej stronie tłuszczu jest żałosnym objawieniem bycia tam. To po prostu nie jest zabawne."

Były też inne korzyści z utraty wagi Lewiss. Jej nowe ciało i postawa wymagały nowej garderoby. To dążenie stało się również radością z odkrywania siebie.

"Teraz dostaję małą koszulę i spodnie w rozmiarze sześć, i konsekwentnie pasują na mnie", mówi. "Naprawdę stukam w moją kobiecość. Kiedy byłam gruba, czułam się obrzydliwa. Teraz mogę wejść do wszystkich moich ulubionych sklepów i robić zakupy jak kobieta".

Kiedy po swojej transformacji uczestniczyła w rodzinnym weselu, szczęki opadły na jej nowy wygląd, a rodzina i przyjaciele szukali tajemnicy jej sukcesu. A ewolucja trwa nadal.

Dawniej księgowa porzuciła księgowość, by zostać dietetykiem i obecnie pracuje nad książką, w której szczegółowo opisuje walkę o utratę wagi.

Przysłowiowy kokon został najwyraźniej zrzucony -- na stałe.

"Ludzie popadają w samozadowolenie, a my zaczynamy tracić chęć do wprowadzania jakichkolwiek zmian" - mówi Lewis. "Dotknąłem prawdy o tym, czego chciałem w życiu. Kop, kop, kop, aż dowiesz się, czym chcesz być w życiu".

"Życie każdego może zostać przekształcone".

John Barragan: Poprawa snu i nastawienia poprzez utratę wagi

Kruchość życia może często prowadzić do momentów jasności.

Mieszkanka San Diego, John Barragan, poczuł, że jego świat zacieśnia się wokół niego. Jak wielu innych, w młodości był aktywny, ale z wiekiem stał się bardziej siedzący. Kanapa stała się jego wytchnieniem, a jedzenie jego niszczącym komfortem.

Barragan, niegdyś sportowiec, ważył prawie 300 funtów, a jego zdrowie cierpiało. Najpierw rozwinął się u niego bezdech senny i potrzebował urządzenia do bezpiecznego odpoczynku. Potem wymagał hospitalizacji z powodu arytmii serca. Historia jego rodziny zaczęła go naprawdę martwić. Jego ojciec zmarł po ataku serca w 2006 roku, a cukrzyca była również powszechna w jego rodzinie.

"Jako młody człowiek zajmowałem się bieganiem i boksem. Byłem w dobrej formie. Potem zaczynasz iść na swoje i żyć życiem i płacić rachunki. Niektórzy ludzie dobrze reagują; ale ja pozwoliłem sobie odejść".

"Zmierzałem w dół wyboistej drogi. Nie chciałem tego zaakceptować".

Przygnębiony i czujący się niepewnie, szukał odpowiedzi, czegoś, z czym mógłby się połączyć, co mogłoby poprawić jego zdrowie, samoocenę i witalność.

Klucz przyszedł od jego kuzyna, który brał udział w zajęciach z kettlebell i polecił Barraganowi, aby spróbował. Kettlebells to odważniki, które najlepiej opisać jako kule do kręgli z uchwytami, rozsławione dziesiątki lat temu przez klasycznych "strongmanów". Odnowiona popularność sprawiła, że zajęcia z kettlebell - oferujące trening siłowy i korzyści sercowo-naczyniowe - stały się popularne w całym kraju.

Barragan z obawą wszedł do ośrodka treningowego Iron Core. Początkowo wszedł na bieżnię, ale po 10 minutach był wyczerpany. Niezrażony, zatrudnił trenera i zaczął ćwiczyć z ciężarami dwa razy w tygodniu. Zrzucił kilka kilogramów. Stał się silniejszy.

"Przy 300 funtach ciężko jest poruszać swoim ciałem" - mówi.

Dwa lata po wzięciu do ręki swojego pierwszego kettlebell, zrzucił aż 100 funtów. Przy wadze 200 funtów jest sprawny i szczupły, ale chce zrzucić jeszcze 50 funtów, aby mieć poczucie, że osiągnął maksymalne rezultaty.

Nadwaga, jak twierdzi, jest czymś więcej niż tylko zagrożeniem dla zdrowia. Może zniszczyć wszystko, co wydawało ci się drogie.

"To ostatecznie zamyka twój świat", mówi Barragan. "Nie chcesz wychodzić z domu. Chcesz siedzieć na kanapie z pilotem, oglądać telewizję i jeść. Twój świat staje się bardzo mały".

Odkąd rozpoczął tę transformującą podróż, jego świat ogromnie się powiększył.

Oprócz treningów z kettlebell, jeździ na rowerze, chodzi na piesze wycieczki, spędza czas na plaży i spotyka się z przyjaciółmi. Od wielu miesięcy nie miał arytmii. Ustawienia zostały drastycznie obniżone w jego urządzeniu do leczenia bezdechu sennego, z którego ma nadzieję zrezygnować do końca roku. Jest tak zapalony do swojego nowego stylu życia, że przekonał swoją żonę, 39-letnią Leticię, aby spróbowała swoich sił w kettlebells. Do tej pory straciła 40 kilogramów.

"Teraz widzę, że czuje się lepiej sama ze sobą" - mówi. "Widać tę zmianę".

Droga Barragana do odkrycia jest podobna do wielu innych, którzy podzielili jego zmagania: uznanie sytuacji, znalezienie narzędzi w kierunku rozwiązania i odkrycie pasji i szczęścia w trakcie podróży.

"Kiedy wiesz, że istnieje problem, musisz znaleźć coś, co doprowadzi cię tam, gdzie musisz iść", mówi. "Wtedy zaczynasz widzieć, czego ci brakuje. Chcę powiedzieć, że cieszyłem się życiem".

Lisa Brosch: Utrata wagi dla tych, których kochasz

Ludzie często tracą część siebie, gdy dbają o potrzeby innych.

Lisa Brosch, lat 43, mieszkająca w Carol Stream, Ill., w dzieciństwie nigdy nie miała problemów z wagą. Ale kiedy wyszła za mąż i zaczęła mieć dzieci, kilogramy zaczęły się pojawiać.

Kiedy jej córka, Kelly, urodziła się z wadą serca w 1992 roku, opieka i potrzeby Kelly stały się priorytetem. Kelly wymagała operacji, gdy miała zaledwie trzy tygodnie. W wieku 10 lat przeszła przeszczep serca.

Brosch spędził niezliczone godziny w gabinetach lekarskich i szpitalach. Rodzina musiała pogodzić często chaotyczną rutynę codziennego życia z wyzwaniem, które sprawdziłoby zdolność każdego do zdrowego odżywiania i dopasowania ćwiczeń.

"Opieka Kellys była codziennie, przez cały dzień" - mówi Brosch. "To zmieniło życie wszystkich czterech z nas".

Dla Brosch, poświęceniem było jej własne zdrowie i dobre samopoczucie. Niezliczone posiłki typu fast food i mniej niż idealne jedzenie pomogły jej osiągnąć wagę 286 funtów. Wyzwania związane z rodziną, pracą i opieką nad córką były po prostu dużo większymi priorytetami niż idealne odżywianie.

Trzy lata temu Brosch zaczęła analizować sposoby, w jakie pogarszało się jej własne zdrowie i jak to ostatecznie wpłynie na jej zdolność do opieki nad córką. Wierzyła, że zmiana nie jest tylko opcją, ale jest niezbędna dla całej jej rodziny.

"To wtedy zaczęłam myśleć o swoim zdrowiu i o tym, jak Kelly będzie potrzebowała nas, abyśmy byli przy niej i wspierali ją w dalszej drodze" - mówi Brosch. "Zakwestionowałem, czy jestem wystarczająco zdrowy, aby być tam dla niej".

Zrobiła prosty, ale konieczny krok; dołączyła do lokalnego klubu zdrowia okręgu parkowego w lutym 2005 roku, bez konkretnego celu lub wielkiego planu. Bieżnia wydawała się praktyczna, więc zaczęła chodzić.

"Naprawdę mi się to spodobało" - mówi.

Po zbadaniu swoich nawyków żywieniowych, dodała więcej owoców, warzyw i sałatek. Zaczęła jeść śniadania, zamiast robić się tak głodna, że pożerała duże posiłki później w ciągu dnia.

"Z psychologicznego punktu widzenia musisz dojść do momentu, w którym zdecydujesz, że tak będziesz się odżywiać do końca życia" - mówi Brosch. "W sekundzie, w której zaczniesz rozluźniać swoje skupienie, twoja waga wróci do góry. Zdałem sobie sprawę, jak źle jedzenie sprawiało, że czułem się, i zdałem sobie sprawę, że nie poleganie na jedzeniu w ten sam sposób nie było tak trudne."

Kilogramy zaczęły znikać. A Brosch wytrwała pomimo niepowodzeń, które mogły łatwo spowodować jej osunięcie się: Kelly wymagała kolejnej operacji i rozwinęła cukrzycę od leków mających zapobiegać odrzuceniu przeszczepu.

Czternaście miesięcy później, jej utrata wagi 100 funtów zmieniła jej perspektywę, nastawienie i szczęście.

"To jak posiadanie nowej zabawki" - mówi Brosch. "Możesz założyć ubranie i możesz w nim dobrze wyglądać. A informacja zwrotna, którą otrzymujesz, to też świetna rzecz".

A Kelly idzie w ślady mamy.

Zarówno matka jak i córka podróżowały na amerykańskie Igrzyska Transplantacyjne w 2006 i 2008 roku. Kelly brała udział w tenisie stołowym, badmintonie i kręglach. Mama natomiast wzięła udział w maratonie.

Doświadczenie z Kelly i jej własna transformacja wzbogaciły życie Brosch bardziej niż kiedykolwiek sobie wyobrażała.

"Podejmujemy wysiłek, aby znaleźć w tym dobro" - mówi o zmaganiach. "Ludzie, których spotkaliśmy, doświadczenia, które mieliśmy".

Dzięki wsparciu jej "największych cheerleaderek" - syna Toma, lat 19, i męża Larry'ego - jest teraz przygotowana z narzędziami, pewnością siebie i szczęściem, aby przyjąć życie, będąc jednocześnie zdrową i sprawną, aby zapewnić wsparcie, którego potrzebuje jej córka.

Jest to zmiana, której nie mogłaby bardziej zaakceptować.

"To zmieniło wszystko", mówi. "Zmieniło się to, jak czułam się ze sobą, działania, w które się zaangażowałam. Kiedy byłam ciężka, nie miałam ochoty na nic. Teraz w wakacje, Im bardziej chętny do próbowania rzeczy. To zmienia życie."

"Naprawdę chcę zachować to uczucie".

Hot