Stres i płeć
Daryn Eller Z archiwum lekarza
6 listopada 2000 -- Życie Susan Sellers jest bardzo pracowite, podobnie jak jej męża Mitchella. Razem prowadzą wymagający i szybko rozwijający się biznes meblowy w Santa Monica w Kalifornii i dzielą się odpowiedzialnością za Eli'ego, ich 2,5-letniego syna. Ich dni są długie i pełne presji, a oboje czują napięcie związane z życiem w szybko zmieniającej się epoce. Jednak mimo że ich życie jest równie pełne napięcia, Sellersi radzą sobie ze stresem w zupełnie inny sposób.
"Kiedy mam zły dzień, wracam do domu, bawię się z synem, a potem dzwonię do przyjaciół i opowiadam im o tym, co się stało" - mówi Susan, lat 39, która jest teraz w ciąży z drugim dzieckiem.
"Kiedy Mitch ma zły dzień, nie będzie o tym mówił. On wszystko internalizuje". Jego zachowanie, choć mniej agresywne, przypomina jej zachowanie ojca, gdy dorastała. "Mój ojciec wracał z pracy i bardzo się na nas złościł o drobiazgi, a potem tupał po domu".
Różnica w stylach radzenia sobie w rodzinie Sellerów może wynikać po prostu z ich różnych stylów osobowości. Ale może to być również zasługa ich odmiennych płci, sugeruje nowe badanie opublikowane w lipcowym numerze Psychological Review.
Kiedy naukowcy z UCLA przeanalizowali dane z setek badań biologicznych i behawioralnych (zarówno na ludziach, jak i zwierzętach), doszli do wniosku, że kobiety częściej radzą sobie ze stresem poprzez "pielęgnowanie i zaprzyjaźnianie się" - czyli dbanie o tych, którzy są wokół nich i wyciąganie ręki do innych. Z drugiej strony, mężczyźni częściej zamykali się w sobie lub inicjowali konfrontację, co było zgodne z reakcją "walcz lub uciekaj", która od dawna jest związana ze stresem.
Różne reakcje kobiet i mężczyzn na stres mogą być czymś więcej niż tylko ciekawą obserwacją; mogą one odpowiadać za różnice w ich długowieczności i zdrowiu. "Kobiety cieszą się większą długością życia niż mężczyźni" - mówi dr Shelley E. Taylor, profesor psychologii na UCLA i główny autor badania. "Jednym z powodów może być to, że system tendencyjno-przyjacielski chroni je przed niektórymi szkodliwymi skutkami stresu".
Połączenie hormonalne
Badacze odkryli, że wszystkie znaki wskazują na oksytocynę, hormon, który promuje zarówno zachowania macierzyńskie i społeczne, jak i zwiększa relaks, jako kluczowy czynnik stojący za różnicami między płciami.
W obliczu stresu organizm uwalnia wiele różnych hormonów - mówi dr Redford Williams, dyrektor Centrum Badań nad Medycyną Behawioralną na Uniwersytecie Duke'a w Durham, N.C. Niektóre z tych hormonów, zwłaszcza kortyzol i adrenalina, podnoszą ciśnienie krwi i poziom cholesterolu oraz tłumią układ odpornościowy, co sprawia, że osoby często zestresowane są bardziej narażone na wszystko - od przeziębień, przez raka, po choroby serca. Niektóre badania sugerują również, że stała, długotrwała ekspozycja na stres może prowadzić do przyrostu masy ciała dzięki podwyższonemu poziomowi kortyzolu.
Początkowo kobiety mają taką samą reakcję na stres jak mężczyźni, co pozostawia je nieco podatne na działanie kortyzolu i adrenaliny. Jednak później kobiety zaczynają również wydzielać oksytocynę z przysadki mózgowej, która pomaga ograniczyć produkcję kortyzolu i adrenaliny, minimalizując ich szkodliwe działanie.
Co ciekawe, mężczyźni również wydzielają oksytocynę pod wpływem stresu, ale produkują ją w mniejszych ilościach niż kobiety, a jej działanie jest hamowane przez męskie hormony, takie jak testosteron.
Bardziej zrelaksowane zachowanie, które promuje oksytocyna, wydaje się również oferować pewną ochronę. "Wrogie zachowanie było wielokrotnie wykazywane jako szkodliwe dla zdrowia", mówi Williams. Jako kolejny przykład na to, że towarzyska natura kobiet może być ochronna, William przytacza fakt, że szansa na śmierć starszego mężczyzny po śmierci jego małżonki znacznie wzrasta, podczas gdy ryzyko kobiety wzrasta tylko nieznacznie. "To prawdopodobnie dlatego, że kobiety mają dostęp do sieci społecznej, która pomaga im przejść przez mękę".
Odpowiedzi zmieniały się w czasie
Taylor i jej koledzy uważają, że różne reakcje kobiet i mężczyzn na stres mogły ewoluować w celu zaspokojenia potrzeb naszych najwcześniejszych przodków. Badacze twierdzą, że kobiety prawdopodobnie lepiej czuły się w obliczu niebezpieczeństwa i opiekowały się swoim potomstwem niż walczyły, co narażało je na niebezpieczeństwo zarówno ich samych, jak i ich dzieci. Podobnie, łączenie się z innymi mogło być bardziej wartościową strategią - rodzajem obrony bezpieczeństwa w liczbie - niż ucieczka i pozostawienie potomstwa bez ochrony.
Wiele badań, na które spojrzeli badacze, wskazuje, że nasze zachowanie nadal odzwierciedla te prymitywne mechanizmy. W badaniu z 1997 roku opublikowanym w Journal of Family Psychology, psycholog z UCLA Rena Repetti odkryła, że w dniach, w których kobiety zgłaszały, że ich poziom stresu w pracy jest najwyższy, ich dzieci donosiły, że ich matki były szczególnie kochające i opiekuńcze.
We wcześniejszym badaniu, opublikowanym w Journal of Personality and Social Psychology, Repetti stwierdził, że ojcowie, którzy mieli konflikt w pracy, prawdopodobnie mieli również konflikt w domu tego samego dnia. Podobnie, gdy ojcowie mieli bardzo stresujące dni, mieli tendencję do wycofywania się z rodziny.
Terapia lekowa?
Czy ci, którzy nie wyciągają ręki do innych, skorzystaliby z dobrej dawki oksytocyny? "Ludzie pytali nas: 'Czy mężczyźni powinni mieć terapię oksytocynową?', ale nie wiemy, co dałoby podanie mężczyznom oksytocyny" - mówi Taylor.
Choć być może nie ma żadnych farmaceutycznych rozwiązań związanych z oksytocyną, które pomogłyby mężczyznom radzić sobie ze stresem, Taylor mówi, że wierzy, iż mężczyźni mogliby wziąć przykład z kobiecych tendencji typu "czułość i przyjaźń". "Istnieje wiele dowodów na to, że wsparcie społeczne jest zdrowe" - mówi. "Mężczyźni mogą odnieść ogromne korzyści z rozmowy z żonami, dziewczynami lub innymi bliskimi im osobami".
Niektórzy mężczyźni, oczywiście, już zwracają się do przyjaciół i rodziny w chwilach stresu. Tak samo jak istnieją biologiczne różnice w sposobie, w jaki mężczyźni i kobiety reagują na stres, tak samo jak wszystkie różnice płciowe, istnieje pewne nakładanie się, mówi Taylor. "Biologia wyznacza zakres reakcji, a doświadczenie społeczne określa, gdzie wpadasz w ten zakres".
Jeden jej przyjaciel, w rzeczywistości, powiedział, że był szczęśliwy, aby usłyszeć, że przetargi i przyjaciele mają zalety zdrowotne. W końcu, jak mówi, pasuje do tego opisu: Jest typem faceta, który w chwili, gdy wraca z pracy do domu, upuszcza teczkę i tarza się po podłodze ze swoimi dziećmi. "Gdyby więcej mężczyzn tak robiło" - mówi Taylor - "byliby zdrowsi, podobnie jak ich dzieci".