Jesteście małżonkami czy tylko współlokatorami?

Z archiwum lekarza

Nie ma dramatów, nie ma kłótni. Jesteście razem od lat, wychowaliście dzieci i zwierzęta domowe. Miłość jest nadal obecna, ale nie ma już iskry. Kiedy miesiące przeradzają się w lata, zdajesz sobie sprawę: Jesteś w małżeństwie bez seksu.

Większość małżeństw nie wie, czego może oczekiwać od długoterminowego związku, mówi Diane Solee, MSW, była doradczyni małżeńska, która jest założycielką i dyrektorem Smartmarriages.com. Jest także dyrektorem Koalicji na rzecz Edukacji Małżeństw, Rodzin i Par.

"To takie normalne, aby uderzyć w doldrums. W pewnym sensie powinieneś być z tego zadowolony", mówi Solee lekarzowi. "Masz partnera, który nie przynosi dramatu w swoim życiu. Nie chodzisz na zajęcia z leczenia alkoholowego czy kokainowego. Jesteś w bardzo dobrym miejscu. Zdając sobie z tego wszystkiego sprawę, twoim zadaniem jest wydostanie się z otępienia. Może wpadłeś w rutynę".

W grę wchodzi coś więcej niż zwykła nuda. Bardzo często pary zmierzają w kierunku większego rozłamu w małżeństwie -- i być może rozwodu, mówi Pepper Schwartz, PhD, profesor socjologii, psychiatrii i medycyny behawioralnej na University of Washington w Seattle.

Schwartz jest członkiem Health Advisory Board w Doctor i autorem kilku książek, w tym Prime: Przygody i porady na temat seksu, miłości i zmysłowych lat.

Znaki, że jesteś w małżeńskim doldrums: "Prowadzisz równoległe życie i nie widujesz się już ze sobą", mówi doktorowi. "Mówisz wszystko co ważne swoim przyjaciołom, ale nie sobie nawzajem. To są naprawdę duże problemy i musicie się nimi zająć".

Ostry język jest czerwoną flagą rosnącej frustracji w beznamiętnym małżeństwie, dodaje Schwartz. "Jeśli jesteś sukowaty, jeśli traktujesz siebie nawzajem z pogardą, to jest to znak ostrzegawczy. Może nie dzieje się to cały czas, ale zdarza się często. To dlatego, że ludzie zaczynają czuć się zaniedbani, rozczarowani. Mieli oczekiwania, jak powinno wyglądać małżeństwo, a to nie jest to, na co liczyli."

W rzeczywistości nuda jest bardzo często przykrywką dla gniewu i rozczarowania, wyjaśnia Schwartz. "Z tymi głębszymi uczuciami trzeba sobie poradzić. Nie mówię o głębokiej terapii; to może się zdarzyć podczas jednej lub dwóch wizyt. Ale musi nastąpić ponowne skupienie się na związku... odnowienie tego, czym to małżeństwo ma być."

Anatomia miłości

Pierwszy krok: Bądź realistą. Jeśli szukasz seksu jak w pierwszych latach życia, to pomarz sobie. A nowy partner z pewnością nie jest rozwiązaniem. Trzy lata później będziesz miał to samo małżeństwo bez skwierczenia, które masz teraz.

"Początkowa pasja w każdym związku zmienia się po 18 miesiącach" - mówi Sallie Foley, MSW, dyrektor Centrum Zdrowia Seksualnego na Uniwersytecie Michigan. Jest ona autorką Modern Love oraz Sex and Love for Grownups.

"To przenosi się z romantycznego i ekscytującego do przywiązania rodzaju miłości, sympatii", Foley mówi lekarzowi. "Ten gotta have it, gotta have it feeling zniknął".

Zrób bilans tego, czego chcesz - radzi. Jeśli chcesz życia seksualnego, a następnie zobowiązać się do uczynienia tego, mówi Foley. "Nie wszyscy chcą życia seksualnego, gdy zmierzają do ostatniej trzeciej części życia. Ale badania AARP pokazują, że 65% pozostaje aktywnych seksualnie".

Odłóż na bok romantyczne, srebrne wyobrażenia o seksie, mówi Foley. "Większość ludzi w twoim wieku uprawia seks na dobrym poziomie. Od czasu do czasu mają seks, który wybija go ponad przeciętność. Ale uprawiają seks regularnie. Wchodzą do łóżka, przytulają się i dotykają, canoodling, jak ja to nazywam, i robią to regularnie."

Trzeba też odstawić na bok negatywne nastawienie do współmałżonka. "Musisz porzucić fantazjowanie o tym, że on lub ona nagle będą o 20 funtów lżejsi, bez cellulitu. Musisz zdecydować: 'To jest to, czego chcę, jak mam postępować'" - radzi.

Następnie przeprowadź "rozmowę" ze swoim współmałżonkiem. Musisz być gotowa powiedzieć to swojemu partnerowi: "Musimy urozmaicić nasze życie seksualne. Wpadliśmy w pewne złe nawyki. Nie zamierzam zadowalać się takim poziomem. Musimy uprawiać seks, tak samo jak inne rzeczy, które są dla nas ważne. Musimy wygospodarować na to czas".

Oni po prostu nie są do tego przygotowani?

Jeśli twój partner jest niechętny, oto twój dialog: "Musimy udać się na krótką rundę poradnictwa, aby wyprostować nasze priorytety. Nie chcę zadowolić się związkiem, w którym siadasz na krześle, wypijasz kilka piw i nasze życie seksualne się kończy."

Stereotyp zrzędliwych staruszków istnieje nie bez powodu, wyjaśnia Foley. "Wraz ze starzeniem się przychodzi wzrost depresji i drażliwości. Kobiety skarżą się na mnie -- byłem gotów spróbować tych rzeczy, ale nie mogłem nakłonić do tego mojego partnera".

Często drażliwość i korpulencja to tak naprawdę maskowanie lęku i depresji. Jeśli twój partner jest wręcz pyskaty na ten temat, to musisz stanąć na swoim miejscu. "To nie jest rodzaj rzeczy w dzisiejszych czasach, z którymi ludzie żyją", mówi. "Nasi rodzice lub dziadkowie mogli żyć w ten sposób, ale my już nie".

Dzięki terapii i odpowiednim lekom, drażliwy niepokój i depresja mogą zniknąć. Jeśli twój partner nie pójdzie na doradztwo, to musisz iść sam, mówi. "Doradztwo może pomóc ci wymyślić strategie, aby pomóc sobie".

Umieść seks w harmonogramie

Jeśli oboje jesteście po tej samej stronie, czas wprowadzić seks do harmonogramu. Pomyślcie o nim jak o ćwiczeniach, regularnym treningu - niezależnie od pory dnia, którą wybierzecie. W końcu zdrowie seksualne jest ważną częścią ogólnego zdrowia, mówi Foley.

"To bardzo zdrowa rzecz dla partnerstwa, nie ma co do tego wątpliwości", mówi lekarzowi. "Ludzie, którzy mają seks mają tendencję do czuć się bliżej, bardziej intymne".

Kiedy jesteś ponad 40, jest zdecydowanie aspekt "użyj go lub stracić go" do seksu, dodaje. "Oznacza to, że musisz to robić codziennie. Musisz być zaangażowany w intymny czas razem. To nie znaczy, że za każdym razem zdejmujesz ubrania i uprawiasz seks. Ale wyznaczcie sobie czas tylko dla was dwojga".

Fall in Love Again

Poza sypialnią, musisz zrobić czas dla siebie. "Jeśli jesteś znudzony, możesz domyślić się, że twój partner prawdopodobnie też jest znudzony", mówi Solee. "Pomyśl, co wprowadziłoby ekscytację do twojego życia. Weź odpowiedzialność za zrobienie czegoś w tym kierunku. Naprawdę jesteś to winien sobie".

Weźcie razem lekcję gotowania, zajmijcie się kajakarstwem lub tańcem -- albo zapiszcie się na warsztaty seksualne, radzi. "Dzielcie się nawzajem swoimi zainteresowaniami. Znajdźcie razem nowe zainteresowania. Osoby samotne mogą podążać za swoimi własnymi zainteresowaniami. Nie chcesz przecież wysyłać swojego partnera na zajęcia w pojedynkę. Matka natura brzydzi się doldrumami, więc nie pozwól, by ktoś inny je wypełnił."

Próbowanie czegoś nowego wymaga dużego skupienia -- i to jest dobre dla twojego życia seksualnego. "To tak jak wtedy, gdy miałeś dzieci, albo kupiłeś swój pierwszy dom. Ludzie faktycznie zakochują się na nowo".

Między arkuszami, utrzymuj rzeczy spontaniczne i zabawne, mówi. "Telefon jest wyłączony, pies jest za drzwiami. Wchodzisz do łóżka z nastawieniem dobrej woli. Nie musisz mieć postawy 'kompletnego gorąca'. To duże nieporozumienie."

Pozwólcie sobie nawzajem na dużo zmysłowego czasu na rozgrzanie się. Kiedy masz ponad 40 lat, gra wstępna jest ważna w budowaniu pobudzenia i pożądania. "Kiedy mamy 20 lat, wszystko jest dość proste - pożądanie, pobudzenie, orgazm. Po 40 roku życia trzeba dać podnieceniu więcej czasu. Wchodzisz do łóżka, zaczynasz to robić -- wtedy zaczynasz odczuwać pewne fizyczne podniecenie. To zwiększa twoje pożądanie, które zwiększa więcej podniecenia".

Zmienia się również twoje nastawienie do życia. "Gdy mężczyźni się starzeją, stają się bardziej skupieni na erotyce" - mówi. "Są znacznie bardziej zainteresowani przyjemnością, posiadaniem połączenia. Kobiety zaczynają prosić o to, czego chcą".

Pary powinny także wypracować "styl seksualny", mówi Solee lekarzowi. "Większość ludzi myśli, że jeśli znaleźli kochanka i bratnią duszę, seks będzie wspaniały. Wczesny seks małżeński jest w zasadzie seksem z nieznajomym. Chodzi o to, aby twój partner poznał cię i poznał ich, intymnie. Seks małżeński może być gorętszy, jeśli możesz rozwinąć intymny styl seksualny ze swoim partnerem małżeńskim."

Wibratory i tabletki

Narzędzia i zabawki też są ważne.

Mężczyźni:

Viagra, Levitra lub Cialis mogą być skuteczne u mężczyzn mających problemy z erekcją, ale jeśli masz pewne schorzenia lub przyjmujesz pewne leki, możesz nie być w stanie ich stosować.

Panie:

Nie przejmuj się, jeśli nie czujesz od razu pożądania. Ciesz się procesem stawania się podnieconą. Wibrator może w tym pomóc - radzi. "Po menopauzie, mogą potrzebować bardziej intensywnych wibracji, przynajmniej początkowo, jeśli kobieta nie była seksualna przez jakiś czas. Ona może potrzebować wibratora".

Jeśli suchość pochwy i ból są problemami, spójrz na miejscowe smary i środki nawilżające, dodaje Foley.

Wiele produktów dopochwowych zawierają estrogen (które mogą pochodzić w kremie, pierścień dopochwowy, i formuła tabletki dopochwowej), który pomaga z suchości, podrażnienia i napięcie mięśni w obszarze. Jeśli nie możesz przyjmować estrogenów, produkty takie jak Replens lub K-Y Jelly mogą pomóc w smarowaniu.

Zapraszamy na rekolekcje dla małżeństw

Utrzymanie małżeństwa na właściwym torze - pod względem seksualnym i nie tylko - wymaga dobrych umiejętności komunikacyjnych, dodaje Solee. Terapeuta może poprowadzić cię w kierunku poprawy tych umiejętności, ewentualnie zalecając rekolekcje małżeńskie.

"To nie nasze różnice nas rozrywają, ale to, jak sobie z nimi radzimy", mówi lekarzowi. "Musisz naprawdę słuchać swojego partnera w sposób, w jaki wie, że go kochasz i szanujesz. Weź rejs małżeński lub rekolekcje lub warsztaty w dziczy. Naucz się nie zgadzać w sposób, który rodzi radość i intymność." Zajęcia z edukacji małżeńskiej odbywają się również w lokalnych domach kultury, kościołach i bazach wojskowych, dodaje.

Niektóre warsztaty to intensywna terapia grupowa dla par. "Niektóre to wzbogacające weekendy - uczycie się masować sobie stopy, albo rozmawiać o zmysłowości. To zależy od tego, jak głęboki jest wasz rozłam, czy terapeuta zaleci lżejsze czy głębsze warsztaty" - mówi Schwartz.

Terapia grupowa pozwala zobaczyć związek wyraźniej. "Często ludzie łatwiej dają empatię innym ludziom niż sobie nawzajem" - wyjaśnia. "Ale kiedy empatia jest w pokoju, to jakby wypełnia pokój. Pomaga ci dać ją sobie nawzajem".

Uczysz się od innych par w pokoju, dodaje Schwartz. "Niektórzy ludzie dają głos czemuś, czego ty nie byłeś w stanie. Jest inaczej, jeśli nie pochodzi to od postaci autorytetu. Staje się to dyskusją między równymi sobie. Inni ludzie mogą widzieć rzeczy, których ty możesz nie widzieć. Jeśli wszyscy patrzą na ciebie i mówią: "Dlaczego jesteś dla niej taki surowy?", wszystko się zmienia. Nagle widzisz, kim jestem".

Hot