Coraz więcej osób próbuje medycyny alternatywnej. Ale czy mówią o tym swoim lekarzom? Większość nie, ale lepiej, żeby zaczęli. Medyczny zgrzyt może być receptą na katastrofę. (Część druga z trzyczęściowej serii o bezpiecznym stosowaniu ziół).
Wybierasz alternatywny środek?
Lepiej najpierw porozmawiać z lekarzem.
Christine Cosgrove Z archiwum lekarza
24 kwietnia 2000 (Berkeley, Calif.) -- Kiedy Leslie Palmer cierpiała z powodu bolesnych i wyniszczających problemów żołądkowych, zadzwoniła do gastroenterologa i usłyszała, że najwcześniejszy dostępny termin jest za dwa miesiące.
Sfrustrowana długim oczekiwaniem, Palmer (nie jest to jej prawdziwe nazwisko) odwiedziła zielarza i otrzymała receptę na zioła, które sumiennie zaparzyła na herbatę i piła codziennie.
Dwa miesiące później, kiedy w końcu spotkała się z gastroenterologiem, powiedziała mu, że czuje się o wiele lepiej, odkąd zaczęła stosować zioła.
"Najdziwniejsze było to, że całkowicie zignorował to, co mu powiedziałam" - mówi. "Nie zapytał, skąd mam zioła ani kto je przepisał. Równie dobrze mogłam powiedzieć, że moje objawy są lepsze, bo wyłam do księżyca".
Taki brak zainteresowania jest aż nazbyt powszechny. To jeden z powodów, dla których wielu pacjentów woli nie mówić swoim konwencjonalnym lekarzom o alternatywnych lekach, które stosują. W miarę jak coraz więcej pacjentów próbuje tych terapii, ryzyko zderzenia z konwencjonalnymi metodami leczenia niepokoi badaczy.
Badanie przeprowadzone w 1997 roku przez Davida Eisenberga z Beth Israel Deaconess Medical Center w Bostonie wykazało, że prawie połowa Amerykanów stosuje jakąś formę medycyny alternatywnej, ale tylko jedna trzecia z nich powiedziała o tym swoim lekarzom.
A badanie opublikowane w lutowym numerze czasopisma Cancer pokazuje, jak mało konwencjonalni lekarze wiedzą o tym, co robią ich pacjenci. Kiedy badacze przepytali 50 mężczyzn poddawanych radioterapii z powodu raka prostaty, byli w szoku, gdy okazało się, że ponad jedna trzecia z nich stosuje leki alternatywne - lekarze pacjentów oszacowali tę liczbę na około 4%.
To problem, ponieważ niektóre zioła mogą sprawić, że pacjenci będą tak wrażliwi, że zabiegi radiacyjne ich poparzą, mówi dr Barrie Cassileth, szef medycyny integracyjnej w Memorial-Sloan Kettering Cancer Center. Inne zioła natomiast mogą zmniejszać skuteczność promieniowania.
Prawie co tydzień pojawia się nowe ostrzeżenie o niewłaściwym stosowaniu ziół lub suplementów diety samodzielnie lub w połączeniu z lekami na receptę. Dlaczego więc pacjenci niechętnie rozmawiają o medycynie alternatywnej ze swoimi lekarzami konwencjonalnymi?
Według badania przeprowadzonego wśród pacjentek z rakiem piersi, opublikowanego w czerwcowym numerze Journal of Family Practice z 1999 roku, kobiety nie ujawniały, że stosują terapie alternatywne, ponieważ uważały, że ich lekarze nie będą zainteresowani tymi terapiami, są do nich uprzedzeni lub po prostu nie wiedzą wystarczająco dużo, aby je komentować.
Inną możliwością, mówi Larry Borgsdorf, PharmD, w Kaiser Permanente w Bakersfield, Kalifornia, jest to, że pacjenci tak naprawdę nie myślą o substancjach odżywczych lub dietetycznych jako o medycynie. "Suplementy diety są sprzedawane jako produkty naturalne. Mówi się, że są naturalne, bezpieczne, że nie mogą ci zaszkodzić. Z tego powodu pacjenci nie myślą o nich, że mają aktywność farmakologiczną."
Lekarz z San Francisco General Hospital, dr Donald Abrams, wspomina pewnego mężczyznę, który przyszedł z wysypką pokrywającą jego ciało. Kiedy Abrams sprawdził kartę pacjenta, nie było na niej żadnych leków. Ale kiedy zapytał o ziołowe suplementy, mężczyzna zaczął zaznaczać listę, która rozlała się na 12 dostępnych linii, kiedy Abrams próbował je zapisać.
Nawet jeśli pacjenci się wypowiadają, większość lekarzy nie jest przeszkolona, aby wiedzieć wiele o alternatywnych środkach zaradczych, mówi Tori Hudson, ND, lekarz naturopatyczny, który pracuje z lekarzami medycznymi w Portland, Ore., obszar przez 15 lat. "Nie jest rozsądne, aby pacjent pytał: 'Czy powinienem brać echinaceę lub glukozaminę?', ponieważ lekarz prawdopodobnie nie ma odpowiedniego szkolenia".
Światy medycyny alternatywnej i konwencjonalnej mogą nigdy całkowicie się nie wyrównać. Ale praktycy z obu stron mówią, że można podjąć znaczące kroki, aby uniknąć kolizji:
-
Wyjaśnij, dlaczego poruszasz ten temat. "Powiedziałbym, że chcę poinformować, że biorę suplement ziołowy i chciałem, żebyś był świadomy, że może on nie współgrać z innymi lekami, które podajesz" - mówi Jamie Myers, RN, MN, specjalista ds. pielęgniarstwa onkologicznego w Research Medical Center w Kansas City, Mo.
-
Zrób kopie artykułów na temat terapii alternatywnej i daj je lekarzowi do przeczytania, zanim zapytasz go o zdanie (uważaj jednak, aby nie przeciążyć lekarza stertą dokumentów).
-
Zaznacz, że chciałbyś, aby informacje o terapii alternatywnej znalazły się w twojej dokumentacji medycznej. W ten sposób lekarz prowadzący leczenie konwencjonalne będzie zmuszony do robienia notatek. A jeśli później pojawi się jakiś problem, ważne wskazówki zostaną udokumentowane
-
Jeśli nie czujesz się komfortowo poruszając tę kwestię w rozmowie z lekarzem, porozmawiaj o tym najpierw z pielęgniarką.
-
Jeśli nie możesz się zmusić do omówienia tej kwestii ze swoimi konwencjonalnymi dostawcami usług medycznych, rozważ konsultacje z licencjonowanym lekarzem medycyny alternatywnej (takim jak licencjonowany akupunkturzysta lub naturopata z tytułem ND), który ściśle współpracuje z lekarzami konwencjonalnymi. Ci praktycy mogą przynajmniej poinformować cię o niektórych najgorszych zagrożeniach związanych z mieszaniem alternatywnych i konwencjonalnych metod leczenia.
-
Na koniec zastanów się, czy pracujesz z właściwym lekarzem. Jeśli komunikacja jest wyjątkowo trudna, być może nadszedł czas, aby znaleźć innego lekarza, z którym łatwiej będzie rozmawiać i który będzie bardziej pomocny.