Jak Stephen King radzi sobie z chronicznymi migrenami

Dowiedz się więcej o doświadczeniach autora Stephena Kinga z migrenami.

Stephen King cierpi na chroniczne migreny i wykorzystuje swój ból do pisania. W swojej powieści Firestarter King opisuje silne bóle głowy jako nieszczęście, niezależnie od tego, czy są to tępy ból, czy stały, kłujący, oślepiający ból. W swoich książkach King dzieli się tym, jak wpływają na niego ataki migreny.

Poniższy fragment z "Firestartera" podkreśla zrozumienie migreny przez Kinga: Ból głowy nasilał się, aż stał się ciężarem, wysyłając czerwony ból przez jego głowę i szyję z każdym uderzeniem pulsu. Jasne światła sprawiały, że oczy łzawiły mu bezradnie i wysyłały strzałki agonii w ciało tuż za oczami. Małe dźwięki powiększały się, zwykłe były nie do zniesienia.

King nie jest jedynym pisarzem, który wykorzystał swoje doświadczenia z migrenami do ich wyjaśnienia. Nawet Platon próbował opisać, jak nieszczęśliwy jest ponury ból głowy. King często wykorzystuje badania stojące za bólami głowy, by dodać głębi swoim postaciom i ich historiom. Pisanie o tych objawach pozwala Kingowi zilustrować uczucia i obawy stojące za atakami migreny.

W filmowej adaptacji Firestartera, główny bohater cierpiący na migrenę spędza większość czasu przyciskając palce do skroni. Używa również formy telepatycznej kontroli umysłu, aby rozbroić napastników, nawet jeśli to pogarsza jego migreny i krwawienia z nosa. Mimo że film nie został dobrze przyjęty, próbował zobrazować, jak migreny mogą wpływać na ludzi.

King nie mówi zbyt wiele o swoich migrenach. Jednak, mimo że nie mówi o tym głośno, to nie ulega wątpliwości, że migreny wpływają na jego styl pisania i fabułę. Zwłaszcza, że poza Firestarterem większość jego bohaterów ma zdolności parapsychiczne.

Hot