CDC zachęca władze sanitarne do położenia większego nacisku na regularne śledzenie rozprzestrzeniania się koronawirusa u zwierząt.
CDC: Monitorowanie nowych wariantów COVID u dzikich zwierząt jest obecnie bardzo ważne
Carolyn Crist
12 kwietnia 2022 r. C CDC zachęca władze sanitarne do położenia większego nacisku na regularne śledzenie rozprzestrzeniania się koronawirusa u zwierząt i obserwowanie nowych wariantów, które mogłyby mutować u dzikich zwierząt i przenosić się na ludzi.
W zaktualizowanych wytycznych CDC usunęła wcześniejsze zalecenia, aby unikać rutynowych testów na zwierzętach i zamiast tego stwierdziła, że lekarze weterynarii, urzędnicy państwowi ds. zdrowia zwierząt oraz specjaliści ds. zdrowia dzikich zwierząt mogą badać zwierzęta domowe, hodowlane, zoo lub dzikie w ramach dochodzenia epidemiologicznego dotyczącego koronawirusa.
Wytyczne kładą nacisk na podejście One Health, które koncentruje się na tym, jak zdrowie ludzi jest powiązane ze zdrowiem zwierząt i środowiska.
Jedną z głównych obaw CDC związanych z podejściem One Health jest utworzenie północnoamerykańskiego rezerwuaru zwierzęcego, w którym wirus mógłby się ukryć, zmutować i potencjalnie pojawić się ponownie jako nowa odmiana w populacji ludzkiej, powiedziała Jasmine Reed, rzecznik CDC, serwisowi CBS News.
Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała podobne zalecenia na początku marca, w których zachęca kraje do monitorowania zakażeń wirusem COVID-19 u dzikich zwierząt i powstrzymania tworzenia się rezerwuarów zwierzęcych. Na przykład w Stanach Zjednoczonych dzikie jelenie zostały zakażone w wyniku przeniesienia wirusa z człowieka na jelenia, a linie wirusa wykryte u jeleni uległy recyrkulacji do pobliskich populacji ludzkich, głównie w stanach północnych.
Aktualny stan wiedzy wskazuje, że dzikie zwierzęta nie odgrywają znaczącej roli w rozprzestrzenianiu się SARS-CoV-2 u ludzi, ale rozprzestrzenianie się w populacjach zwierząt może wpłynąć na zdrowie tych populacji i może ułatwić pojawienie się nowych wariantów wirusa - napisała WHO, odnosząc się do wirusa wywołującego COVID-19.
W ubiegłym roku Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych zbadał próbki krwi jeleni wirginijskich z 32 hrabstw w stanach Illinois, Michigan, Nowy Jork i Pensylwania i w 33% próbek wykrył przeciwciała koronawirusa. Żaden z jeleni nie wykazywał oznak choroby podczas pobierania próbek.
USDA wspiera również inne projekty badawcze mające na celu stworzenie systemu wczesnego ostrzegania przed SARS-CoV-2 i innymi chorobami zwierzęcymi, które obejmują badanie szczurów i szopów w pobliżu systemów kanalizacyjnych w Nowym Jorku, monitorowanie ferm norek oraz zbieranie próbek w ogrodach zoologicznych i akwariach w całym kraju.
Te i inne projekty nadzoru nad dzikimi zwierzętami są ważne, ponieważ naukowcy szacują, że trzy z każdych czterech nowych lub pojawiających się chorób zakaźnych u ludzi pochodzi od zwierząt - Lyndsay Cole, rzeczniczka USDAs Animal and Plant Health Inspection Service, powiedziała CBS News.
Izolowane przypadki COVID-19 stwierdzono u setek zwierząt w całym kraju, w tym u zwierząt domowych, hodowlanych i zoologicznych. Jednak z ogólnokrajowego zestawienia służb inspekcyjnych wynika, że dzikie przypadki zidentyfikowano dotychczas tylko wśród jeleni i norek.
W ostatnich miesiącach urzędnicy ds. dzikich zwierząt i zdrowia publicznego w agencjach stanowych i federalnych spotkali się, aby przedyskutować sposoby śledzenia i reagowania na koronawirusa u dzikich zwierząt, co spowodowało aktualizację wytycznych CDC - donosi CBS News. Państwa mogą same decydować o tym, co należy zrobić, np. zwiększyć nadzór nad dzikimi zwierzętami lub wprowadzić ograniczenia w karmieniu lub obchodzeniu się z niektórymi zwierzętami, takimi jak dzikie jelenie.
Biorąc pod uwagę nasz obecny stan wiedzy na temat pandemii, uaktualniliśmy [wytyczne], aby odzwierciedlić, że wysiłki w zakresie nadzoru są obecnie kluczowe dla wczesnego wykrywania i zapobiegania przenoszeniu się wirusa ze zwierząt, zwłaszcza dzikich, na ludzi - powiedział Reed w wywiadzie dla CBS News.