Od diagnozy do leczenia: Spojrzenie kardiologa na niewydolność serca

Diagnoza niewydolności serca może być przerażająca, ale jeden z kardiologów mówi, że są powody, aby mieć nadzieję. Poznaj opinie ekspertów na temat skutecznych metod leczenia i najważniejszych rzeczy, które możesz zrobić, aby poradzić sobie z tym stanem.

Perspektywa kardiologa: Od diagnozy do leczenia

Joseph Carrozza, MD, w rozmowie z Camille Noe Pagn

Słowa "niewydolność serca" dla wielu osób brzmią jak wyrok śmierci. Często mają rodziców lub dziadków, którzy zmarli na tę chorobę, więc jest ona przerażająca. A słowo "niewydolność" sprawia, że brzmi to jak beznadziejna diagnoza. Ale tak nie jest. Jak mówię moim pacjentom, metody leczenia, którymi dysponujemy obecnie, znacznie różnią się od tych dostępnych nawet 5 lat temu. Niewydolność serca jest chorobą trwającą całe życie, z którą można sobie poradzić. Można z nią prowadzić długie, produktywne życie i robić prawie wszystko, co robiło się przed postawieniem diagnozy.

Na drodze do leczenia

W przypadku niewydolności serca ważna jest współpraca z kardiologiem. Są to najlepsi specjaliści, którzy pomogą Ci opanować chorobę. Wielu moich pacjentów trafia do mnie po tym, jak lekarze pierwszego kontaktu postawią im diagnozę lub podejrzewają, że mają taką chorobę. Ale czasami inny specjalista, jak nefrolog (specjalista od nerek) lub endokrynolog, który zajmuje się cukrzycą.

który leczy cukrzycę, jest tym, który to wyłapie. Rzadziej spotykam się z pacjentami, u których niewydolność serca rozwinęła się po poważnej operacji.

Niektóre przypadki niewydolności serca są nawet odwracalne. Na przykład, jeśli pacjent ma problem z zastawką serca, jej naprawienie może złagodzić lub nawet zakończyć niewydolność serca. Niestety, większość osób cierpiących na tę przypadłość ma za sobą zawał serca, nieleczoną chorobę zastawek, infekcje w sercu lub inne problemy, które sprawiły, że ich problemy z sercem stały się trwałe. Jako ich lekarz pomagam im znaleźć leki, urządzenia i inne opcje leczenia, które pomogą im radzić sobie z chorobą.

Nowe możliwości leczenia niewydolności serca

W ciągu ostatniej dekady dokonano niewiarygodnego przełomu w dziedzinie leków oraz urządzeń takich jak stymulacja lewej komory serca, która pomaga głównej komorze serca pompować krew do organizmu. Jedną z rzeczy, która naprawdę podekscytowała kardiologów, jest klasa leków zwanych inhibitorami SGLT2. Obniżają one poziom cukru we krwi, powodując, że organizm pozbywa się go z moczem. Lekarze przepisują inhibitory SGLT2 w leczeniu cukrzycy od kilku lat, ale ostatnio badacze zdali sobie sprawę, że osoby z cukrzycą i niewydolnością serca, które je przyjmowały, rzadziej trafiały do szpitala z powodu niewydolności serca i żyły dłużej. Teraz stosujemy je w leczeniu niewydolności serca, nawet u osób, które nie mają cukrzycy. Nie są one odpowiednie dla wszystkich, ale są pierwszym od kilku lat rodzajem leków, które pomagają ludziom z niewydolnością serca żyć dłużej.

Kontynuacja

Twoje działania mają znaczenie

Mogę dać ci wszystkie leki na świecie, ale jeśli nie prowadzisz zdrowego trybu życia, to nie ma to znaczenia. Aby poradzić sobie z niewydolnością serca, należy stosować dietę niskosolną, utrzymywać zdrową wagę i ważyć się codziennie, używać aparatu CPAP, jeśli ma się bezdech senny, oraz ćwiczyć. To jeden z powodów, dla których zachęcam moich pacjentów do uczęszczania na rehabilitację kardiologiczną po postawieniu diagnozy. Jako lekarz staram się zapewnić im jak najwięcej informacji i uwagi, jak tylko mogę. Również inni pracownicy służby zdrowia, zwłaszcza pielęgniarki, mogą pomóc w edukacji. Ale w ośrodku rehabilitacji kardiologicznej można dowiedzieć się jeszcze więcej o odżywianiu, ćwiczeniach, utracie wagi, sposobach radzenia sobie ze stresem i, jeśli palisz, o sposobach rzucenia palenia. Badania pokazują, że zajęcie się tymi kwestiami poprawia jakość Twojego codziennego życia i pomaga Ci uniknąć szpitala. ?

Widziałem pacjentów na obu końcach spektrum. Niektórzy ciężko pracują, stosując się do wszystkich naszych zaleceń, a 6 miesięcy do roku później są innymi ludźmi. Czują się świetnie i nie rozwijają się u nich inne problemy zdrowotne związane z niewydolnością serca, takie jak cukrzyca. Inni otrzymują diagnozę i myślą: "Muszę na coś umrzeć, więc chyba będę się cieszyć, póki mogę, jedząc to, na co mam ochotę i nie ćwicząc". Staje się to samospełniającą się przepowiednią i nie radzą sobie tak dobrze.

Jeśli masz niewydolność serca, pamiętaj, że to nie jest beznadziejna sytuacja. Mają Państwo dużą kontrolę nad tym, jak się Państwo czują i czy będą Państwo mogli nadal pracować, opiekować się wnukami, grać w golfa lub robić cokolwiek innego, co jest dla Państwa ważne. To wszystko jest możliwe, jeśli podejmiesz się prowadzenia zdrowego trybu życia i będziesz postrzegał swoje relacje z kardiologiem i zespołem opieki zdrowotnej jako partnerstwo.

Hot