Jeśli aborcja zostanie zakazana, kobiety nadal mają pewne możliwości

Wiele osób mieszkających w stanach o najbardziej restrykcyjnym prawie blokującym dostęp do aborcji może nie być w stanie udać się do stanów o łagodniejszych ograniczeniach. Chociaż może to być ryzykowne z prawnego punktu widzenia, eksperci twierdzą, że zażywanie pigułek aborcyjnych zamówionych przez Internet jest medycznie bezpieczne po 11 tygodniu ciąży.

Jeśli aborcja zostanie zakazana, kobiety nadal będą miały pewne możliwości

Kara Grant , Saundra Young

12 maja 2022 r. C Emma, 29-letnia menedżerka ds. komunikacji, dowiedziała się niedawno, że jest w szóstym tygodniu ciąży. Wybory dotyczące jej zdrowia i ciała są zupełnie inne niż osiem lat temu, kiedy to jako studentka college'u w Indianie zdecydowała się na aborcję.

Emma, która prosiła o nieużywanie nazwiska, aby chronić swoją prywatność, mieszka obecnie w Teksasie, gdzie we wrześniu uchwalono jedno z najsurowszych praw aborcyjnych w kraju. Zakazuje ono aborcji po 6 tygodniach (po wykryciu bicia serca płodu). Na tym etapie większość kobiet nawet nie wie, że jest w ciąży.

Teksas jest jednym z wielu stanów, które zaostrzyły restrykcje dotyczące aborcji. Po ujawnieniu projektu opinii Sądu Najwyższego USA, który obaliłby wyrok w sprawie Roe v. Wade i przekazał kontrolę nad prawem aborcyjnym stanom, przyszłość dostępu do aborcji jest jeszcze bardziej zagrożona.

Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, nie miałam już żadnego wyboru w stanie Teksas - mówi Emma.

Ale to było w stanie Indiana prawie dziesięć lat temu. Teraz Emma mieszka w Teksasie, a klimat wokół prawa do aborcji jest zupełnie inny, zarówno w Teksasie, jak i w całym kraju.

Było to prawdą jeszcze przed nagłym wyciekiem projektu opinii Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, która obaliłaby wyrok Roe v. Wade i zwróciła kontrolę nad prawem aborcyjnym stanom.

We wrześniu Teksas uchwalił jedno z najbardziej restrykcyjnych praw w kraju, zakazujące aborcji po 6 tygodniach (po wykryciu bicia serca płodu). Na tym etapie większość kobiet nawet nie wie, że jest w ciąży. Inne stany, w tym sąsiednia Oklahoma, idą za tym przykładem, wprowadzając własne, bardziej restrykcyjne przepisy.

Istnieją jednak inne możliwości, które mogą nawet przetrwać upadek Roe. Są one ograniczone, a niektóre z nich mają wątpliwą legalność, ale adwokaci i inni pracują nad tym, aby kobiety o nich wiedziały: Nie są same.

Elizabeth Nash, analityk polityki stanowej w Instytucie Guttmachera, grupie badawczej wspierającej prawa reprodukcyjne, uważa, że wszystkie znaki wskazują na to, że Sąd Najwyższy odrzuci precedens, utrzyma w mocy 15-tygodniowy zakaz w Mississippi i zlikwiduje Roe, która mówi, że żaden stan nie może zakazać aborcji, zanim płód nie będzie mógł żyć poza łonem matki.

Guttmacher szacuje, że 26 stanów jest pewnych lub prawdopodobnych, że wprowadzi zakaz aborcji, jeśli Roe zostanie obalona. Dwadzieścia dwa z tych stanów już podjęły kroki w celu wprowadzenia zakazu wczesnej lub całkowitej aborcji. Oznacza to, zdaniem Nasha, że 36 milionów kobiet w wieku reprodukcyjnym żyłoby w stanie pozbawionym opieki aborcyjnej.

Jak twierdzi Nash, miałoby to szczególny wpływ na kobiety należące do mniejszości oraz kobiety mieszkające na terenach wiejskich, które już teraz są nieproporcjonalnie dotknięte tym problemem, zauważając, że 75% aborcji przeprowadzanych jest w społecznościach o niskich dochodach, które już teraz nie mają dostępu do opieki zdrowotnej.

Jessica Arons, JD, starszy doradca ds. polityki w American Civil Liberties Union, twierdzi, że Stany Zjednoczone mogą stać się miejscem, w którym aborcja może zostać całkowicie zakazana w połowie kraju, a ludzie będą zmuszeni do donoszenia ciąży wbrew swojej woli lub do samodzielnego radzenia sobie z aborcją.

Chociaż ryzyko prawne nie zawsze jest jasne i prawdopodobnie będzie jeszcze większe, jeśli Roe zostanie obalone, w wielu stanach aborcjoniści chcą, aby ludzie wiedzieli, że nadal istnieją sposoby na uzyskanie bezpiecznej medycznie aborcji.

W niektórych przypadkach lekarz może zalecić aborcję farmakologiczną zamiast aborcji proceduralnej, zwanej też chirurgiczną. Podczas tego procesu pacjentka zażywa dwie tabletki: Pierwszą z nich jest mifepristone (lub RU-486), a drugą misoprostol.

Badanie przeprowadzone przez Guttmacher wykazało, że w 2020 r. aborcje farmakologiczne stanowiły 54% wszystkich aborcji. FDA zezwoliła na stosowanie leków w celu przerwania ciąży do 10 tygodnia ciąży, ale Światowa Organizacja Zdrowia sugeruje, że plan dwulekowy może być bezpieczny i skuteczny do 14 tygodnia.

Diane Horvath, MD, jest lekarzem ginekologiem-położnikiem, który przeprowadza aborcje i świadczy inne usługi ginekologiczne w Maryland i Alabamie. Jej zdaniem leki aborcyjne mogą być bezpiecznie stosowane po 11 tygodniu ciąży. Największym ryzykiem po tym okresie jest groźba wszczęcia postępowania karnego, a nie zła reakcja medyczna.

Nielegalne nie oznacza niebezpieczne - mówi. Mamy wyobrażenie wieszaka na ubrania w zaułku i dla wielu ludzi była to rzeczywistość, ale było to przed pojawieniem się tych naprawdę świetnych leków o bardzo niskim wskaźniku kompilacji.

Wciąż można zamówić tabletki aborcyjne przez Internet, nawet w restrykcyjnych stanach. Organizacje takie jak Aid Access, które bronią praw do aborcji, oferują konsultacje online z europejskimi lekarzami dla osób mieszkających w stanach, które silnie regulują dostęp do aborcji. Według strony internetowej tej organizacji, lekarze ci łączą pacjentów poszukujących leków aborcyjnych z apteką w Indiach, która wysyła tabletki pocztą.

Horvath podkreślił, że większość pigułek mifepristonu i misoprostolu kupowanych w międzynarodowych aptekach jest bezpieczna w użyciu. Meera Shah, dyrektor medyczny Planned Parenthood Hudson Peconic w Nowym Jorku, twierdzi, że osoby starające się o aborcję powinny zawsze zachować ostrożność przy zamawianiu leków przez Internet, ale stronom takim jak Aid Access i PlanC można zazwyczaj zaufać, ponieważ sprawdzają one źródła pochodzenia leków.

Ponieważ Aid Access nie ma siedziby w Stanach Zjednoczonych, amerykańskie organy ścigania, czy to prywatne, stanowe czy federalne, nie mogą ich dosięgnąć - mówi Elisabeth Smith, JD, dyrektor ds. polityki stanowej i rzecznictwa w Center for Reproductive Rights.

Jednak FDA wciąż próbuje zakwestionować działalność organizacji. W 2019 roku agencja wysłała do Aid Access list z żądaniem zaprzestania działalności, twierdząc, że grupa narusza amerykańskie prawo, sprzedając nowe leki o niewłaściwej marce i niezatwierdzone. FDA, powołując się na względy bezpieczeństwa i zdrowia, argumentowała w swoim liście, że marka mifepristonu i misoprostolu, które Aid Access dostarczała pacjentom, nie była zatwierdzona przez FDA.

Organizacja Aid Access nie zastosowała się do listu, a następnie złożyła skargę przeciwko FDA, twierdząc, że agencja mogła przechwycić recepty i zablokować przekazywanie niektórych płatności od pacjentów na rzecz organizacji - mówi Smith.

Badanie przeprowadzone w 2017 r. wykazało, że możliwe jest uzyskanie legalnych i skutecznych leków aborcyjnych przez Internet bez recepty, nawet jeśli legalność tego procesu jest wątpliwa. Badacze natknęli się jednak na problemy związane z bezpieczeństwem, które mogą skutkować działaniami prawnymi.

Kobietom, które poszukiwały leków aborcyjnych, rzeczywiście postawiono zarzuty. W 2015 r. 23-letnia kobieta z Georgii została aresztowana za przeprowadzenie aborcji przy użyciu leków zakupionych przez Internet. (Zarzuty zostały później oddalone). W zeszłym miesiącu aresztowano też kobietę z Teksasu w związku z samodzielnie przeprowadzoną aborcją.

Ten potencjalny brak bezpieczeństwa może być niepokojący dla niektórych kupujących, biorąc pod uwagę, że w Stanach Zjednoczonych ludzie byli ścigani za używanie pigułek aborcyjnych, które nabyli przez Internet - wyjaśniają autorzy badania z 2017 r. Niemniej jednak dla niektórych osób poszukujących aborcji te niepokojące doświadczenia mogą wydawać się znośne, biorąc pod uwagę liczne przeszkody, jakie mogą napotkać w uzyskaniu opieki w klinice.

W głośnej sprawie z 2017 r. Latice Fisher z Missisipi została oskarżona o morderstwo drugiego stopnia za samodzielne przeprowadzenie aborcji; kluczowym dowodem były wyniki wyszukiwania w Internecie, które znaleziono w danych jej telefonu komórkowego, zawierające frazę buy misoprostol abortion pill online. Zarzuty wobec niej wycofano kilka lat po jej aresztowaniu.

Kiedy Emma potrzebowała ostatniej aborcji, wiedziała, że jeśli zdobędzie lekarstwa do samodzielnej aborcji w Teksasie, może zostać oskarżona o popełnienie przestępstwa. Jedyną inną opcją było udanie się do kliniki Planned Parenthood w Nowym Meksyku, gdzie aborcja po 6 tygodniach była nadal legalna. Jednak pomysł, by jechać 8 godzin samochodem lub lecieć samolotem, kiedy miała już silne mdłości, wydawał się nie do zniesienia.

Strony internetowe, takie jak Aid Access i PlanC, mogły wysłać jej lek pocztą, ale koszt był zbyt wysoki, a czas, jaki trzeba było czekać na jego dostarczenie, niepokojący. Emma znała koleżankę, która dostała misoprostol bez recepty z Meksyku, więc skontaktowała się z nią. Udało jej się zdobyć 12 tabletek misoprostolu, które miała przyjmować co 3 godziny.

Po kilku godzinach Emma odczuwała ból, jakiego nie czuła podczas swojej pierwszej aborcji farmakologicznej. Tydzień później wciąż czuła te same mdłości, które odczuwała przed zażyciem misoprostolu. Badania wykazały, że sam misoprostol nie działa tak dobrze przy przerywaniu ciąży, jak mifepristone i misoprostol razem wzięte.

Emma umówiła się na kolejną wizytę w miejscowym Planned Parenthood, na którą umówiła się raczej na wizytę w celu przeprowadzenia aborcji, niż na wizytę w celu jej przeprowadzenia. W trakcie wizyty Emma pozostała niejasna, ujawniając jedynie, że wcześniej miała pozytywny test ciążowy, a od tego czasu wystąpiło u niej krwawienie i inne objawy poronienia.

Horvath, ginekolog-położnik praktykujący w Maryland i Alabamie, twierdzi, że taka taktyka jest całkowicie legalna i bezpieczna, gdyż pozwala uniknąć groźby oskarżenia o popełnienie przestępstwa.

Nie ma sposobu, aby stwierdzić, czy objawy są wynikiem poronienia czy aborcji - mówi Horvath. Nie mówię ci, żebyś okłamywała swoich pracowników służby zdrowia. Mówię ci, że jeśli zdecydujesz się nie ujawniać informacji dla własnego bezpieczeństwa, to jest to w porządku. Nie musisz czuć się w żadnym momencie zobowiązana do ujawnienia tych informacji".

Kiedy lekarze z kliniki potwierdzili, że nadal jest w ciąży, Emma powiedziała, że skupiono się na stanie jej ciąży i opiece prenatalnej. Wiedziała jednak, że nie chce dalej donosić ciąży. Siedząc w klinice, w lekarskim kitlu, zaczęła kontaktować się ze swoją przyjaciółką. W końcu udało im się znaleźć kombinację mifepristonu i misoprostolu. Emma powiedziała, że aborcja farmakologiczna była bardzo bolesna, ale zakończyła się sukcesem.

Pacjentki, które mają możliwość przeprowadzenia aborcji farmakologicznej, często słyszą, że proces ten przypomina bardzo bolesny i intensywny cykl menstruacyjny. Jednak bez pomocy lekarskiej i leków przeciwbólowych na receptę aborcja może być jeszcze bardziej bolesna.

Ludzie mogą uznać to za jedyną możliwość, ponieważ dostęp do aborcji staje się coraz bardziej ograniczony w całym kraju - mówi Emma. Dlatego wolałabym, żeby każda osoba przygotowała się na bardzo silny ból i przewidziała taką możliwość, niż żeby wchodziła w to doświadczenie z myślą, że będzie ono zbliżone do skurczów menstruacyjnych.

Hot