Nowe badania pokazują, że Afroamerykanie są na znacznie wyższym ryzyku chorób serca niż inne rasy -- i zaczyna się to wcześniej.
Choroby serca nawiedzały całe pokolenia rodziny Robin Drummond. "Mam historię chorób serca po obu stronach", mówi 55-letni Afroamerykanin i mieszkaniec Hammond, La. "Mam wujków, ciotki i dziadków, którzy zmarli na zawał serca i choroby serca, a dwaj bracia mojej matki zmarli w odstępie czterech miesięcy. Jeden miał atak serca w kościele, a cztery miesiące później jeden miał atak serca na poczcie".
Kiedy ojciec Drummond zapadł na chorobę serca w wieku 50 lat, była wstrząśnięta. "Szczególnie po śmierci ojca chciałam się upewnić, że wszystko jest w porządku" - mówi. W 2002 r. poszła do lekarza na badania i dowiedziała się, że jej serce jest lekko powiększone, co stwarza ryzyko niewydolności serca. Drummond, zarejestrowana dietetyczka, podjęła usilne działania w celu uniknięcia kłopotów. Ale nie wszyscy Afroamerykanie są świadomi niebezpieczeństwa.
Afroamerykanie i niewydolność serca
W zaskakującym badaniu opublikowanym w 2009 roku w New EnglandJournal of Medicine naukowcy stwierdzili, że Afroamerykanie znacznie częściej niż przedstawiciele innych ras zapadają na niewydolność serca, i to w młodszym wieku. Niewydolność serca oznacza, że serce nie jest w stanie pompować krwi tak dobrze, jak powinno.
Jak wynika z badania, przed 50 rokiem życia częstość występowania niewydolności serca u Afroamerykanów jest 20-krotnie wyższa niż u białych. Cztery czynniki ryzyka są najsilniejszymi predyktorami niewydolności serca: wysokie ciśnienie krwi (zwane również nadciśnieniem), przewlekła choroba nerek, nadwaga i niski poziom HDL, "dobrego" cholesterolu. Trzy czwarte Afroamerykanów, u których rozwinie się niewydolność serca, ma wysokie ciśnienie krwi przed ukończeniem 40 roku życia.
Afroamerykanie i opieka zdrowotna
Aby zapobiec niewydolności serca i innym chorobom serca, kluczowe jest skuteczne leczenie czynników ryzyka, mówi Anne L. Taylor, profesor medycyny w New York Presbyterian Hospital i wice-dziekan ds. akademickich w Columbia University's College of Physicians and Surgeons. Ale w porównaniu z ich białymi rówieśnikami, Afroamerykanie często mają mniejszy dostęp do opieki zdrowotnej, mówi. Nie tylko rzadziej odwiedzają lekarza i poddają się rutynowym badaniom, ale także rzadziej są kierowani do specjalistów.
"Afroamerykanie z niewydolnością serca są bardziej skłonni do korzystania z opieki podstawowej" - mówi Taylor - "chociaż dane wskazują, że najlepsza opieka - ta, która zmniejsza liczbę hospitalizacji i poprawia śmiertelność - ma miejsce w gabinetach kardiologów".
Co więcej, niektórzy Afroamerykanie "mają tendencję do postrzegania choroby jako głównego powodu opieki zdrowotnej, więc nie idziesz do lekarza po profilaktykę - idziesz, gdy jesteś chory", mówi Keith C. Ferdinand, MD, FACC, FAHA.Ferdinand jest profesorem klinicznym w dziale kardiologii w EmoryUniversity i głównym oficerem naukowym Stowarzyszenia Czarnych Kardiologów. "Kiedy jesteś chory? Kiedy masz objawy: ból w klatce piersiowej, duszność, obrzęk, zawroty głowy. Zanim ludzie przejawiają oznaki i objawy choroby sercowo-naczyniowej, mają już tę chorobę obecną przez jedną, dwie, a nawet trzy dekady."
Leczenie czynników ryzyka choroby serca
Ojciec Drummonda, który miał ubezpieczenie zdrowotne, ale nie miał lekarza, do którego chodziłby regularnie, jest przykładem na to, że Afroamerykanie muszą utrzymywać stały kontakt z dobrym lekarzem, który zna ich historię choroby i zapewnia opiekę profilaktyczną, badania przesiewowe i skierowania do specjalistów.
"Miał nieszczelny zawór i nie został on wymieniony tak szybko, jak powinien" - mówi Drummond. "Lekarz powiedział nam, że powinna być wymieniona sześć lub siedem lat wcześniej. Kiedy zaczął mieć obrzęk nóg i duszności, wtedy właśnie trafił do szpitala". Lekarze zdiagnozowali nieszczelną zastawkę i przeprowadzili operację, ale "dla niego było już za późno" - mówi Drummond. Zmarł kilka tygodni po operacji.
Oprócz silnej historii rodzinnej, Drummond ma inne czynniki ryzyka chorób serca. W wieku 28 lat zdiagnozowano u niej wysokie ciśnienie krwi, a około pięć lat temu cukrzycę typu 2. Po latach bezskutecznych prób kontrolowania ciśnienia krwi za pomocą diety i ćwiczeń, obecnie przyjmuje leki.
Jest pod stałą opieką lekarza, utrzymuje dobrą kondycję fizyczną i odżywia się zdrowo. "Ciężko pracuję. Chodzę na siłownię, aby pomóc kontrolować moje nadciśnienie i cukrzycę. Biorę leki, pilnuję spożycia sodu i staram się utrzymać wagę w normie". Jak dotąd, jak mówi, udało jej się uniknąć zawału serca.
O co należy pytać lekarza w związku z chorobą serca
Wysokie ciśnienie krwi jest głównym czynnikiem ryzyka niewydolności serca.Współpracuj z lekarzem, aby utrzymać je w ryzach, zadając następujące pytania:
-
Jakie jest moje ryzyko wystąpienia wysokiego ciśnienia krwi?
-
Jak mogę ograniczyć swoje ryzyko i pomóc w zapobieganiu?
-
Jakie są objawy?
-
Co tak naprawdę oznacza mój odczyt ciśnienia krwi?
-
Czy przyjmuję jakieś leki, które zwiększają moją wrażliwość?
-
Jakie leki są dostępne, jeśli mam wysokie ciśnienie krwi?
-
Jakie są korzyści i skutki uboczne?